-
91. Data: 2010-09-27 23:28:38
Temat: Re: Stuknęło 40 tysięcy km - podsumowanie usterek w tym czasie
Od: Mikołaj Tutak <"mtutak[a]nixz*net"@nospam.com>
W dniu 2010-09-27 09:02, gosmo pisze:
> Eee.. to ja się podczepię. Tyle, że ja to Octavia II sprzed FL (1.6 +
> LPG od nowości), aktualny przebieg 41tyś.
> ...
> Przez
> te 2,5 roku...
LPG przy ~16kkm/rok?!
--
pozdrawiam
Mikołaj
-
92. Data: 2010-09-27 23:34:09
Temat: Re: Stuknęło 40 tysięcy km - podsumowanie usterek w tym czasie
Od: Ludvigus <e...@...sygnaturce>
W dniu 2010-09-27 23:22, Robert Rędziak pisze:
> On Mon, 27 Sep 2010 23:16:32 +0200, Ludvigus<e...@...sygnaturce>
> wrote:
>
>> zakładanie butów węższych, jak 215 rzeczywiście nie ma sensu, więc
>> wychodzi, że felga minimum 17'',
>
> 225/50R16 zeżarły korniki?
Nie, ale to guma nietypowa i zapewne cholernie droga. Sam chciałem na
moje 16'' założyć coś szerszego, niż obecne Pirelli P7 205/55R16, ale
skóra nie warta wyprawki.
Pozdr.,
--
| | "zawsze wspak, niczym rak" /__\
| | / \/ \
| |__ cobol programmer | AR156 driver \
|____ UDVIGUS electronic music lover /
-
93. Data: 2010-09-27 23:50:27
Temat: Re: Stuknęło 40 tysięcy km - podsumowanie usterek w tym czasie
Od: Filip KK <n...@n...pl>
W dniu 2010-09-27 19:53, MariuszM pisze:
> Miałem szmelcwagena Golfa IV, sprzedałem go z przebiegiem 70 kkm,
> kupiłem z przebiegiem 30kkm.
Jaki miał silnik i który to był rocznik?
> Przez 40 kkm rozsypało się:
> - mechanizm wycieraczek - pewnego dnia zatrzymały się, bo przyrdzewiał.
> Na forum piszą, że to norma, pierdoła, a straciłem 3h na naprawę,
Tak, to norma. Mechanizm z chińskiego aluminium.
> - mechanizm tylnej wycieraczki - ruszała skokami, czasem w ogóle
> zatrzymywała się,
Z tyłu to rzadkość, musiało coś być spierdolone.
> - dioda w drzwiach - również ponoć norma,
Żadna norma, pierwsze słyszę.
> - sprzęgła piszczało przez 40 kkm przy ruszaniu (docisk?),
Jak sprzęgło mogło piszczeć? A może chińskie klocki piszczały? Jakieś Bosza?
> - skończyły się hamulce - przeżarło jakieś podkładki. Również norma - w
> ASO od razu wstawili miedziane.
Nie wiem akurat o co tutaj chodzi.. Ja w swoim nie miałem problemów z
hamulcami. Ani kumple w innych golfach też nie mieli problemów.
> Dodatkowo musiałem wymienić dobre klocki,
Może według Ciebie były dobre, według mechaników nie nadawały się...
Poza tym, to nie jest usterkowość pojazdu.
> - schodziła guma w plastykowych elementów wnętrza - też norma,
Norma w każdym szmelcwagenie.
> - mieszek biegów wyglądał gorzej niż w Escorcie z 250kkm przebiegu -
> tandetna pseudoskóra, to samo widziałem w Passacie,
Zgadza się, pseudo mieszek.
> - coś trzeszczało przy słupku, zwłaszcza w mrozy,
> - trzeszczał fotel kierowcy,
Trzeszczące plastiki, to norma w każdym VW.
> - czasem przestawało działać oświetlenie bagażnika - przycinał się
> mechanizm.
Jak sam wcześniej wspomniałeś, miałeś problem z mechanizmem wycieraczek,
do tego dochodzi ten "mechanizm" o którym piszesz. Podejrzewam, że coś
tam musiało być przez "fachowca" ruszane, bo cały zespół różnych rzeczy
Ci się psuł w klapie bagażnika.
Niech zgadnę... 98 rok?
-
94. Data: 2010-09-27 23:52:42
Temat: Re: Stuknęło 40 tysięcy km - podsumowanie usterek w tym czasie
Od: Filip KK <n...@n...pl>
W dniu 2010-09-27 20:50, MariuszM pisze:
> Nie, osoba znajoma, od nowości.
> Opisane usterki są w większości normą - o czym dowiedziałem się czytając
> forum vw Golfa.
> Zapomniałem dodać, że wymieniałem też:
> - cały wydech
Dlaczego?
> - termostat (który w pałwe kosztuje 300 PLN, bo to nie jest zwykła
> sprężyna, tylko jakiś zabudowany brandzlung - przynajmniej tak mi ASO
> Seata wyjaśniło),
To nie jest usterka pojazdu, tylko normalny element eksploatacyjny.
> - linkę od hamulca ręcznego, bo wlazła woda, linka stanęła - pech, że
> zaciągnąłem ręczny.
>
Pech, że nie używałeś w ogóle ręcznego (lecz sporadycznie). Dlatego się
zapiekła. Hamulec ręczny należy używać cały czas (czyt: zawsze), wtedy
się nie psuje...
Pozdrawiam
-
95. Data: 2010-09-27 23:56:04
Temat: Re: Stuknęło 40 tysięcy km - podsumowanie usterek w tym czasie
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
W dniu 2010-09-27 22:43, Adam Płaszczyca pisze:
> Dnia Sun, 26 Sep 2010 21:23:51 +0200, Katanka napisał(a):
>
>
>> Więcej wad nie stwierdziłem. Więcej przykrych rzeczy nie uświadczyłem. Oby
>> kolejne 40kkm przebiegło równie bezproblemowo. Chyba nie jest źle z tymi
>> usterkami. Co myślicie?
>
> Że to auto to złom.
>
> Citroen Berlingo - 80 000 km przebiegu.
>
> Usterki: zjarał się prawy głośnik wysokotonowy.
Corolla - 120000km, zjarała się prawa żarówka świateł mijania ;)
-
96. Data: 2010-09-28 00:17:18
Temat: Re: Stuknęło 40 tysięcy km - podsumowanie usterek w tym czasie
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Mon, 27 Sep 2010 22:51:21 +0200, Katanka napisał(a):
>> Citroen Berlingo - 80 000 km przebiegu.
>>
>> Usterki: zjarał się prawy głośnik wysokotonowy.
>>
>> TYLE.
>
> Czyli skrajne opinie :) Jedni myslą, że to mało usterek i mozna je pominąć. Inni
> piszą, że sypie się i złom. Mi się wydaje, że to norma. Jak jest faktycznie?
Dodam, że jakby mi się Granada tak sypała, to by poszła na żyletki... Ja
tym autem robiłem po 60-70 tysiaków rocznie...
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
-
97. Data: 2010-09-28 00:51:58
Temat: Re: Stuknęło 40 tysięcy km - podsumowanie usterek w tym czasie
Od: Filip KK <n...@n...pl>
W dniu 2010-09-27 21:19, MariuszM pisze:
> Z tym, że ja miałem wersję golas, oprócz AC nie miał praktycznie
> nic.
Zastanawiające jest to, że takie usterki (takie głupie usterki)
występują w golfach w wersji basis. Dziwne to jest, bo w bogatszych
wersjach jakoś te usterki nie występują...
Pozdrawiam
Filip
P.S> Powyższe stwierdzenie, jest moim przemyśleniem po długoletniej
"obserwacji" tych samochodów.
-
98. Data: 2010-09-28 00:55:12
Temat: Re: Stuknęło 40 tysięcy km - podsumowanie usterek w tym czasie
Od: Filip KK <n...@n...pl>
W dniu 2010-09-27 00:33, Olek pisze:
> tragedia... Ja mam nastukane ponad 300 tyś. A6 Avant (stare) i (odpukać)
> nic poważnego się nie działo. W aucie jest cichutko, plastiki całe, nic
> nie trzeszczy i nie puka :)
Dziwisz się? Widać, że nie masz pojęcia o czym piszesz.. :) Twoje audi
(domyślam się, że to jest ta buda kwadratowa), to jedno z lepszych aut!
Każdy jeden plastik masz wygłuszony od wewnątrz i zamontowany na
tasiemki bawełniane. Każdy jeden plastik nie jest zrobiony z chińskiej
plasteliny, tylko z porządnego miękkiego niełamliwego/niekruchego
plastiku. To był strzał w dziesiątkę z tymi autami. Naprawdę im się udał
ten egzemplarz, dopracowany w wielu punktach. :)
> Aż strach bierze, jak będzie wyglądało Twoje
> auto po 300 tyś. km... To teraz te auta takie g... robią czy Ford taki
> jest?
Teraz po prostu takie śmietniki robią.. I nic na to nie poradzisz.. :/
Pozdrawiam
Filip
-
99. Data: 2010-09-28 00:57:50
Temat: Re: Stuknęło 40 tysięcy km - podsumowanie usterek w tym czasie
Od: Filip KK <n...@n...pl>
W dniu 2010-09-27 00:42, Maciej Browarczyk pisze:
>A tak ogolnie to przy 225/45/17 i sporych Trojmiejskich
> dziurach jest znosnie, aczkolwiek jak sie wpadnie w b. gleboka dziure to
> nie ma chyba bata, czym bys nie jechal to i tak bedzie huk i trzask.
>
Huk może i owszem ale skąd ten trzask wymyśliłeś? :)
-
100. Data: 2010-09-28 01:29:52
Temat: Re: Stuknęło 40 tysięcy km - podsumowanie usterek w tym czasie
Od: Filip KK <n...@n...pl>
W dniu 2010-09-27 20:45, Katanka pisze:
> Ok, ale o jakich nierównościach piszesz? Pewnie, że w koleinach trzeba
> się bardziej namęczyć, ale koleiny w mojej okolicy to 2-pasy, więc
> raczej rzadko tam jeżdżę. Frajdę mam za to jak jest dobry asfalt, kręta
> droga i wtedy szerokie gumy, które dobrze trzymają zdecydowanie lepiej
> się spisują. Nie przekonasz mnie, że 16-tki i wysokośc gumy 55 jest
> lepsza od 18-tki z gumą 40. Nie jest bo różnicę w prowadzeniu czuję.
>
Oczywiście, że 16-tki są lepsze od 18-tek. Ale _dobre_ opony są tu
podstawą, a nie pontony. Na miejskie drogi wystarczą opony z koncernu
Michelin. Ścianki sztywne, nie buja, a i w deszczu utrzymają Cię na torze...
> Zresztą jak sobie wyobrażasz 240 koni, 400nM na przód w aucie 1600kg i
> szerokość opony 205? Lekko gaz na trójce i traci przyczepność. Musi być
> szeroka guma, aby auto mogło w miarę normalnie przyspieszać.
>
Do tego co masz nic większego bym nie zakładał jak: 225/55/16
Pozdrawiam
Filip