eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyStrucel powraca - problem z firmową megane ;)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 33

  • 11. Data: 2011-04-08 14:13:02
    Temat: Re: Strucel powraca - problem z firmową megane ;)
    Od: Mateusz <m...@g...com>

    On 8 Kwi, 12:31, Kamil <k...@s...com> wrote:
    > Przepraszam je li g upio pytam, ale po choler ty si tym przejmujesz?
    > Skoro to samoch d firmowy, to zostaw w firmie i niech narpawiaj .
    > Komputer te sam w domu naprawiasz, kiedy w biurze si dzie?

    Stary masz rację, tylko, ze ja nie jestem w stanie wykonywać dobrze
    swojej pracy przez to gówno. Wczoraj miałem przymusowe nadgodziny.
    Skoro nie mogę właściwie nic zrobić w zakresie naprawy to przynajmniej
    popytam ludzi na grupie i czegoś nowego się dowiem - jedyny plus.


  • 12. Data: 2011-04-08 14:16:32
    Temat: Re: Strucel powraca - problem z firmową megane ;)
    Od: Kamil <k...@s...com>

    On 08/04/2011 13:13, Mateusz wrote:
    > On 8 Kwi, 12:31, Kamil<k...@s...com> wrote:
    >> Przepraszam je li g upio pytam, ale po choler ty si tym przejmujesz?
    >> Skoro to samoch d firmowy, to zostaw w firmie i niech narpawiaj .
    >> Komputer te sam w domu naprawiasz, kiedy w biurze si dzie?
    >
    > Stary masz rację, tylko, ze ja nie jestem w stanie wykonywać dobrze
    > swojej pracy przez to gówno. Wczoraj miałem przymusowe nadgodziny.
    > Skoro nie mogę właściwie nic zrobić w zakresie naprawy to przynajmniej
    > popytam ludzi na grupie i czegoś nowego się dowiem - jedyny plus.


    O_o


    Zapłacili chociaż za te nadgodziny?!



    --
    Pozdrawiam
    Kamil


  • 13. Data: 2011-04-08 14:55:13
    Temat: Re: Strucel powraca - problem z firmową megane ;)
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Kamil" <k...@s...com> napisał w
    > On 08/04/2011 13:13, Mateusz wrote:
    >> Stary masz rację, tylko, ze ja nie jestem w stanie wykonywać
    >> dobrze
    >> swojej pracy przez to gówno. Wczoraj miałem przymusowe
    >> nadgodziny.
    >> Skoro nie mogę właściwie nic zrobić w zakresie naprawy to
    >> przynajmniej
    >> popytam ludzi na grupie i czegoś nowego się dowiem - jedyny
    >> plus.
    >
    > O_o
    > Zapłacili chociaż za te nadgodziny?!

    Zepsul samochod i jeszcze by chcial za nadgodziny :-P

    J.


  • 14. Data: 2011-04-08 15:23:36
    Temat: Re: Strucel powraca - problem z firmową megane ;)
    Od: Mateusz <m...@g...com>

    Kamil: u mnie w firmie nie płacą za nadgodziny. Wolne się dostaje...
    J.F. to już dzisiaj usłyszałem.
    Gnoje chcą mnie obciążyć kosztem ewentualnej naprawy, bo się wielce
    irytują, że zainwestowali w to gówno więcej niż jest warte i teraz i
    tak nie jeździ.

    Trzeba w końcu zmienić pracę.


  • 15. Data: 2011-04-08 15:25:33
    Temat: Re: Strucel powraca - problem z firmową megane ;)
    Od: Kamil <k...@s...com>

    On 08/04/2011 14:23, Mateusz wrote:
    > Kamil: u mnie w firmie nie płacą za nadgodziny. Wolne się dostaje...
    > J.F. to już dzisiaj usłyszałem.
    > Gnoje chcą mnie obciążyć kosztem ewentualnej naprawy, bo się wielce
    > irytują, że zainwestowali w to gówno więcej niż jest warte i teraz i
    > tak nie jeździ.
    >
    > Trzeba w końcu zmienić pracę.

    Właśnie chciałem coś w ten deseń zasugerować.. Nie moja sprawa, ale
    dajesz się chyba nieźle wyzyskiwać..



    --
    Pozdrawiam
    Kamil


  • 16. Data: 2011-04-08 15:35:13
    Temat: Re: Strucel powraca - problem z firmową megane ;)
    Od: Mateusz <m...@g...com>

    On 8 Kwi, 15:25, Kamil <k...@s...com> wrote:
    > W a nie chcia em co w ten dese zasugerowa .. Nie moja sprawa, ale
    > dajesz si chyba nie le wyzyskiwa ..

    stary... ja od pół roku szukam lepszej pracy - branża IT (oprócz
    programowania).
    i tak drugą większą pensję mam z tego co robię po godzinach
    indywidualnie - tylko już nie mam siły zap***dalać.


  • 17. Data: 2011-04-08 15:52:46
    Temat: Re: Strucel powraca - problem z firmową megane ;)
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Mateusz" <m...@g...com> napisał w
    >Gnoje chcą mnie obciążyć kosztem ewentualnej naprawy, bo się
    >wielce
    >irytują, że zainwestowali w to gówno więcej niż jest warte i teraz
    >i
    >tak nie jeździ.

    Ale nie bardzo rozumiem - jakimi kosztami ?
    Tydzien po sprzedazy to odpowiada gwarant i to bedzie jeszcze rok
    czy dwa lata trwalo. Firma odpowiadza za hotel i inne koszta
    pracownika w delegacji - ale tu znow moze Assistance zaplaci.

    Tylko oczywiscie nie chwalimy sie nagraniami jak to silnik tlukl w
    czasie jazdy, tylko "jechal i stanal". Jak Renault to mozesz dodac
    "stanal, ale nie dalo sie silnika wylaczyc" :-)
    No chyba ze stwierdza ze np cos urwales na dziurze.

    J.


  • 18. Data: 2011-04-08 16:16:40
    Temat: Re: Strucel powraca - problem z firmową megane ;)
    Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>

    Fri, 8 Apr 2011 06:23:36 -0700 (PDT), w
    <8...@y...go
    oglegroups.com>, Mateusz
    <m...@g...com> napisał(-a):

    > Gnoje chcą mnie obciążyć kosztem ewentualnej naprawy, bo się wielce
    > irytują, że zainwestowali w to gówno więcej niż jest warte i teraz i
    > tak nie jeździ.

    Jeżeli stukało od początku, a ty sobie pojechałeś, to nic dziwnego że im
    ciśnienie skoczyło :).


  • 19. Data: 2011-04-08 17:29:02
    Temat: Re: Strucel powraca - problem z firmową megane ;)
    Od: Mateusz <m...@g...com>

    On 8 Kwi, 15:52, "J.F." <j...@p...onet.pl> wrote:
    > Ale nie bardzo rozumiem - jakimi kosztami ?
    > Tydzien po sprzedazy to odpowiada gwarant i to bedzie jeszcze rok
    > czy dwa lata trwalo. Firma odpowiadza za hotel i inne koszta
    > pracownika w delegacji - ale tu znow moze Assistance zaplaci.

    To nie moje realia...

    > Tylko oczywiscie nie chwalimy sie nagraniami jak to silnik tlukl w
    > czasie jazdy, tylko "jechal i stanal". Jak Renault to mozesz dodac
    > "stanal, ale nie dalo sie silnika wylaczyc" :-)
    > No chyba ze stwierdza ze np cos urwales na dziurze.

    Nie no jasne... nagranie zachowam dla siebie ;)
    nie sądzę, żeby jakakolwiek usterka związana z zawieszeniem blokowała
    możliwość uruchomienia silnika. Mylę się ? zresztą... stanął na dobrej
    drodze (bez dziur).


  • 20. Data: 2011-04-08 17:30:29
    Temat: Re: Strucel powraca - problem z firmową megane ;)
    Od: Mateusz <m...@g...com>

    On 8 Kwi, 16:16, "r...@k...pl" <r...@k...pl> wrote:
    > Fri, 8 Apr 2011 06:23:36 -0700 (PDT), w
    > <8...@y...go
    oglegroups.com>, Mateusz
    > <m...@g...com> napisał(-a):
    >
    > > Gnoje chcą mnie obciążyć kosztem ewentualnej naprawy, bo się wielce
    > > irytują, że zainwestowali w to gówno więcej niż jest warte i teraz i
    > > tak nie jeździ.
    >
    > Jeżeli stukało od początku, a ty sobie pojechałeś, to nic dziwnego że im
    > ciśnienie skoczyło :).

    Stary zabezpieczyłem się, bo od razu jak odpaliłem auto i usłyszałem
    rzeźnię to zadzwoniłem do mechanika i po przedstawieniu sytuacji
    stwierdził, że można jechać i tyle...

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: