-
771. Data: 2011-09-07 04:40:55
Temat: Re: Steve odchodzi!
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Andrzej Libiszewski" <a...@g...usunto.pl> wrote in message
news:1ggqe5e2p53bw.fzdvk4owxoaj$.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 6 Sep 2011 16:43:54 -0500, Pszemol napisał(a):
>> Raczej Ty masz ciekawe problemy z czytaniem.
>> Problem da się ominąć na wiele sposobów - nie twierdziłem że jednym
>> z nich miałby być sposób softwareowy. To sobie sam wymyśliłeś...
>> Miałem na myśli np. trzymanie telefonu w prawej ręce, tak aby nie
>> zwierać lewego dolnego rogu obudowy wilgotną ręką. Inny sposób
>> to założenie jednej z wielu dostępnych na rynku obudowy na telefon
>> która oprócz zabezpieczenia mechanicznego telefonu przed upadkiem
>> daje jeszcze izolację elektryczną anten. W razie niemożności dostania
>> takiej obudowy można w końcu zaradzić sobie małym kawałkiem
>> elektrycznej taśmy izolacyjnej...
>
> I to wszysko, dla przypomnienia, w telefonie który NIE ma problemu z
> anteną
> ;)
Bo nie ma - ten problem jest sztucznie rozdmuchany.
-
772. Data: 2011-09-07 04:42:01
Temat: Re: Steve odchodzi!
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Przembo" <x...@x...xx> wrote in message
news:j46dji$201$1@news.onet.pl...
> *Pszemol* w wiadomości news:j45isr.7ok.0@poczta.onet.pl napisał(a):
>> Miałem na myśli np. trzymanie telefonu w prawej ręce, tak aby nie
>> zwierać lewego dolnego rogu obudowy wilgotną ręką. Inny sposób
>> to założenie jednej z wielu dostępnych na rynku obudowy na telefon
>> która oprócz zabezpieczenia mechanicznego telefonu przed upadkiem
>> daje jeszcze izolację elektryczną anten. W razie niemożności dostania
>> takiej obudowy można w końcu zaradzić sobie małym kawałkiem
>> elektrycznej taśmy izolacyjnej...
>
> Jesteś niesamowicie wyrozumiały. Ja nie toleruje kondomika na telefonie,
> pomysł z taśmą jak na designerskie cudo jest rewelacyjny... po chwili
> namysłu cieszę się że mnie na iPhone nie stać, wole swoją Nokie 5110 -
> ona chociaż działa bez tasmy klejącej, gumy do żucia, prezerwatywy itp:-)
Mój iPhone też działa bez "kondomika" i nie ma żadnych problemów
z anteną. Proponuję te rozwiązania koledze, który jakoś dziwnie nie
radzi sobie z testowaniem swojego software napisanego pod iPhone.
-
773. Data: 2011-09-07 04:43:07
Temat: Re: Steve odchodzi!
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Andrzej Libiszewski" <a...@g...usunto.pl> wrote in message
news:mwvwfsyyt26s$.i59rrr3iwwqo$.dlg@40tude.net...
> Dnia Mon, 5 Sep 2011 15:41:30 -0500, Pszemol napisał(a):
>>> Jedyną osobą która tu zaprzecza rzeczom oczywistym jesteś ty.
>>
>> Na razie tylko Ty jesteś na stanowisku że ŻADEN telefon nie robi
>> dobrych zdjęć natomiast więcej niż trzech grupowiczów wyraziło
>> zdanie że takie czy inne telefony mogą robić dobre zdjęcia.
>
> I zdania nie zmienię.
Nie o to chodziło.
Kłóciłeś się że nikt się ze mną w tej kwestii nie zgadza.
Tymczasem jak na razie to Ty jesteś w mniejszości.
-
774. Data: 2011-09-07 06:25:43
Temat: Re: Steve odchodzi!
Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...usunto.pl>
Dnia Tue, 6 Sep 2011 23:40:55 -0500, Pszemol napisał(a):
> "Andrzej Libiszewski" <a...@g...usunto.pl> wrote in message
> news:1ggqe5e2p53bw.fzdvk4owxoaj$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Tue, 6 Sep 2011 16:43:54 -0500, Pszemol napisał(a):
>>> Raczej Ty masz ciekawe problemy z czytaniem.
>>> Problem da się ominąć na wiele sposobów - nie twierdziłem że jednym
>>> z nich miałby być sposób softwareowy. To sobie sam wymyśliłeś...
>>> Miałem na myśli np. trzymanie telefonu w prawej ręce, tak aby nie
>>> zwierać lewego dolnego rogu obudowy wilgotną ręką. Inny sposób
>>> to założenie jednej z wielu dostępnych na rynku obudowy na telefon
>>> która oprócz zabezpieczenia mechanicznego telefonu przed upadkiem
>>> daje jeszcze izolację elektryczną anten. W razie niemożności dostania
>>> takiej obudowy można w końcu zaradzić sobie małym kawałkiem
>>> elektrycznej taśmy izolacyjnej...
>>
>> I to wszysko, dla przypomnienia, w telefonie który NIE ma problemu z
>> anteną
>> ;)
>
> Bo nie ma - ten problem jest sztucznie rozdmuchany.
Oczywiście, że nie ma. Po pierwsze, źle go trzymacie, po drugie, to błąd
wskaźnika, po trzecie poprawka poprawi błąd wskaźnika, po czwarte - wciąż
nieistniejący błąd konstrukcyjny naprawić można kawałkiem taśmy albo
poszewką na telefon :)
Jak na nieistniejący problem, to doczekał się juz wielu, dość szczególnych,
rozwiązań :)
--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"It is not always the majestic concerns of Imperial ministers which
dictate the course of history, nor is it necessarily the
pontifications of priests which move the hands of God."
-
775. Data: 2011-09-07 06:26:17
Temat: Re: Steve odchodzi!
Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...usunto.pl>
Dnia Tue, 6 Sep 2011 23:42:01 -0500, Pszemol napisał(a):
>>
>> Jesteś niesamowicie wyrozumiały. Ja nie toleruje kondomika na telefonie,
>> pomysł z taśmą jak na designerskie cudo jest rewelacyjny... po chwili
>> namysłu cieszę się że mnie na iPhone nie stać, wole swoją Nokie 5110 -
>> ona chociaż działa bez tasmy klejącej, gumy do żucia, prezerwatywy itp:-)
>
> Mój iPhone też działa bez "kondomika" i nie ma żadnych problemów
> z anteną. Proponuję te rozwiązania koledze, który jakoś dziwnie nie
> radzi sobie z testowaniem swojego software napisanego pod iPhone.
Wiadomo. Bez stacji bazowych też działa.
--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"It is not always the majestic concerns of Imperial ministers which
dictate the course of history, nor is it necessarily the
pontifications of priests which move the hands of God."
-
776. Data: 2011-09-07 06:26:35
Temat: Re: Steve odchodzi!
Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...usunto.pl>
Dnia Tue, 6 Sep 2011 23:43:07 -0500, Pszemol napisał(a):
> "Andrzej Libiszewski" <a...@g...usunto.pl> wrote in message
> news:mwvwfsyyt26s$.i59rrr3iwwqo$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Mon, 5 Sep 2011 15:41:30 -0500, Pszemol napisał(a):
>>>> Jedyną osobą która tu zaprzecza rzeczom oczywistym jesteś ty.
>>>
>>> Na razie tylko Ty jesteś na stanowisku że ŻADEN telefon nie robi
>>> dobrych zdjęć natomiast więcej niż trzech grupowiczów wyraziło
>>> zdanie że takie czy inne telefony mogą robić dobre zdjęcia.
>>
>> I zdania nie zmienię.
>
> Nie o to chodziło.
> Kłóciłeś się że nikt się ze mną w tej kwestii nie zgadza.
> Tymczasem jak na razie to Ty jesteś w mniejszości.
Weź coś na oczy, bo zwidy masz.
--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"It is not always the majestic concerns of Imperial ministers which
dictate the course of history, nor is it necessarily the
pontifications of priests which move the hands of God."
-
777. Data: 2011-09-07 07:56:10
Temat: Re: Steve odchodzi!
Od: "Jeremiasz" <a...@w...pl>
> Ale Cię to niezdrowo podnieca...
> Gdyby to był POWAŻNY problem to pewnie by się tym przejęli.
> Problem jest tylko rozdmuchany przez media i przeciwników
> Apple a nie jest poważnym problemem dla użytkowników.
Owszem, jest, tylko jak to sam napisałeś w jednym z wcześniejszych postów,
że Stive "dojrzewa" do pewnych rzeczy i wypuszcza poprawki w kolejnych
wersjach, czy to OS, czy hard.
A użytkownicy przed Stivem nie mają prawa dojrzec wczesniej, mają mówić, że
jest ok, że im nie przeszkadza, że nie uzywają, nie potrzebują, że
rozdmuchane.
A jak Stive da sygnał, że dojrzał, to mają mówić, o dobry Stive, jak
cudownie, tak wiele nam dajesz, zobaczcież ile to 'nowych' fjuczerów dał nam
Stive w kolejnym objawieniu.
Paranoja.
JA
-
778. Data: 2011-09-07 12:22:03
Temat: Re: Steve odchodzi!
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Jeremiasz" <a...@w...pl> wrote in message
news:j478ek$38c$1@news.dialog.net.pl...
>> Ale Cię to niezdrowo podnieca...
>> Gdyby to był POWAŻNY problem to pewnie by się tym przejęli.
>> Problem jest tylko rozdmuchany przez media i przeciwników
>> Apple a nie jest poważnym problemem dla użytkowników.
>
> Owszem, jest, tylko jak to sam napisałeś w jednym z wcześniejszych postów,
> że Stive "dojrzewa" do pewnych rzeczy i wypuszcza poprawki w kolejnych
> wersjach, czy to OS, czy hard.
> A użytkownicy przed Stivem nie mają prawa dojrzec wczesniej, mają
> mówić, że jest ok, że im nie przeszkadza, że nie uzywają, nie potrzebują,
> że rozdmuchane.
> A jak Stive da sygnał, że dojrzał, to mają mówić, o dobry Stive, jak
> cudownie, tak wiele nam dajesz, zobaczcież ile to 'nowych' fjuczerów
> dał nam Stive w kolejnym objawieniu.
> Paranoja.
Jeremiasz - czy używasz iPhone? Narzekasz na jego zasięg?
Bo ja go używam od ponad roku i nie narzekam na zasięg.
Nawet w ostatni weekend pojechaliśmy ze znajomymi do Wisconsin
na windsurfing - koledze proponuję że "zdzwonimy się" już na miejscu.
On mi na to że on tam nie ma zasięgu... Myślę sobie - ok, dziura jest
bo to wiocha przy jeziorze, ok, może nie być zasięgu. Przyjeżdzam
autem na miejsce - na parkingu 4 kreski, na plaży 3 kreski...
Jak to nie ma zasięgu? Piękny zasięg jak ta lala... Żałuję że nie
sprawdziłem jaki kumpel miał telefon ze sobą bo bym napisał.
-
779. Data: 2011-09-07 12:29:49
Temat: Re: Steve odchodzi!
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Andrzej Libiszewski" <a...@g...usunto.pl> wrote in message
news:y3d2gw7sdft$.1fi4fyffkecwc.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 6 Sep 2011 23:40:55 -0500, Pszemol napisał(a):
>
>> "Andrzej Libiszewski" <a...@g...usunto.pl> wrote in message
>> news:1ggqe5e2p53bw.fzdvk4owxoaj$.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Tue, 6 Sep 2011 16:43:54 -0500, Pszemol napisał(a):
>>>> Raczej Ty masz ciekawe problemy z czytaniem.
>>>> Problem da się ominąć na wiele sposobów - nie twierdziłem że jednym
>>>> z nich miałby być sposób softwareowy. To sobie sam wymyśliłeś...
>>>> Miałem na myśli np. trzymanie telefonu w prawej ręce, tak aby nie
>>>> zwierać lewego dolnego rogu obudowy wilgotną ręką. Inny sposób
>>>> to założenie jednej z wielu dostępnych na rynku obudowy na telefon
>>>> która oprócz zabezpieczenia mechanicznego telefonu przed upadkiem
>>>> daje jeszcze izolację elektryczną anten. W razie niemożności dostania
>>>> takiej obudowy można w końcu zaradzić sobie małym kawałkiem
>>>> elektrycznej taśmy izolacyjnej...
>>>
>>> I to wszysko, dla przypomnienia, w telefonie który NIE ma problemu z
>>> anteną
>>> ;)
>>
>> Bo nie ma - ten problem jest sztucznie rozdmuchany.
>
> Oczywiście, że nie ma. Po pierwsze, źle go trzymacie, po drugie, to błąd
> wskaźnika, po trzecie poprawka poprawi błąd wskaźnika, po czwarte - wciąż
> nieistniejący błąd konstrukcyjny naprawić można kawałkiem taśmy albo
> poszewką na telefon :)
>
> Jak na nieistniejący problem, to doczekał się juz wielu, dość
> szczególnych,
> rozwiązań :)
Spanikowany klient musiał być pocieszony jak histeryzująca nastolatka.
Ciekawe czy jak by zmierzyć zasięg iPhone niezależnymi przyrządami
faktycznie mierzącymi odległość od anteny gdzie gubi sygnał, przy
konkretnych dB to czy byłby gorszy od innych telefonów...
-
780. Data: 2011-09-07 12:30:57
Temat: Re: Steve odchodzi!
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Andrzej Libiszewski" <a...@g...usunto.pl> wrote in message
news:1a11xy63wffpq$.q8yoxkujfs6z.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 6 Sep 2011 23:43:07 -0500, Pszemol napisał(a):
>
>> "Andrzej Libiszewski" <a...@g...usunto.pl> wrote in message
>> news:mwvwfsyyt26s$.i59rrr3iwwqo$.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Mon, 5 Sep 2011 15:41:30 -0500, Pszemol napisał(a):
>>>>> Jedyną osobą która tu zaprzecza rzeczom oczywistym jesteś ty.
>>>>
>>>> Na razie tylko Ty jesteś na stanowisku że ŻADEN telefon nie robi
>>>> dobrych zdjęć natomiast więcej niż trzech grupowiczów wyraziło
>>>> zdanie że takie czy inne telefony mogą robić dobre zdjęcia.
>>>
>>> I zdania nie zmienię.
>>
>> Nie o to chodziło.
>> Kłóciłeś się że nikt się ze mną w tej kwestii nie zgadza.
>> Tymczasem jak na razie to Ty jesteś w mniejszości.
>
> Weź coś na oczy, bo zwidy masz.
Na razie tylko Ty jesteś na stanowisku że ŻADEN telefon nie robi
dobrych zdjęć natomiast więcej niż trzech grupowiczów wyraziło
zdanie że takie czy inne telefony mogą robić dobre zdjęcia.