-
601. Data: 2011-09-01 20:26:30
Temat: Re: Steve odchodzi!
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "Andrzej Libiszewski" <a...@g...USUNTO.pl> napisał w
wiadomości news:4e5fc6db$0$3494$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2011-09-01 18:48, Pszemol pisze:
>> "Andrzej Libiszewski" <a...@g...USUNTO.pl> wrote in message
>> news:4e5facfc$0$2438$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>> Zatrudnij się jako adwokat dla ogryzka, przynajmniej sędziów ubawisz
>>>>> :P
>>>>
>>>> Tylko tych co nie uważali na lekcjach w szkole i nie rozumieją
>>>> co znaczy "być podobny". Rozmiar porownywanych rzeczy nie
>>>> ma absolutnie nic do rzeczy i nie dziwie sie ze Apple na swoich
>>>> zdjeciach znormalizowal wymiary.
>>>
>>> BUHAHAHAHAHA - normalizacja rozmiarów :)
>>> To się nazywa fałszowanie dowodów, żuczku :)
>>
>> Znowu próbujesz okazywać brak szacunku do rozmówcy.
>
> Nie, nie próbuję. Ja zwyczajnie nie mam dla ciebie szacunku.
Raczej pszemo nie ma dla siebie szacunku i wymaga tego od innych.
-
602. Data: 2011-09-01 20:29:41
Temat: Re: Steve odchodzi!
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "Andrzej Libiszewski" <a...@g...USUNTO.pl> napisał w
wiadomości news:4e5fad41$0$2438$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2011-09-01 17:54, Pszemol pisze:
>>> iPoda tez nie i inne rzeczy też ściągnęli jak zwykle udając, że są
>>> pierwsi...
>>
>> Pozyjemy, zobaczymy co na to sedziowie.
>
> Na pewno są mądrzejsi od ciebie, więc jest szansa na sensowne orzeczenie.
Bedzie to dowem ze sa uprzedzeni do applea.
-
603. Data: 2011-09-01 20:33:28
Temat: Re: Steve odchodzi!
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "Jacek Osiecki" <j...@c...pl> napisał w wiadomości
news:slrnj5vo7p.qe8.joshua@tau.ceti.pl...
> Dnia Wed, 31 Aug 2011 09:54:42 +0200, Ghost napisał(a):
>> Użytkownik "Jacek Osiecki" <j...@c...pl> napisał w wiadomości
>>> No i? Za chwilę JB nie będzie potrzebny, o ile zapowiadane zmiany w IOS5
>>> dadzą to co mi daje aplikacja wymagająca tego JB. Miło że w końcu,
>>> szkoda
>>> że nie od razu.
>> Mowilem, ze milosc...
>
> Ciekawe masz teorie - że każdy kto posiada nie do końca idealne urządzenie
> i korzysta z niego na tyle na ile to możliwe zamiast wyrzucić do śmieci -
> darzy je miłością...
Nie. Nie mam.
-
604. Data: 2011-09-01 21:54:48
Temat: Re: Steve odchodzi!
Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...usunto.pl>
Dnia Thu, 1 Sep 2011 13:07:42 -0500, Pszemol napisał(a):
> "Andrzej Libiszewski" <a...@g...USUNTO.pl> wrote in message
> news:4e5fc0f5$0$2446$65785112@news.neostrada.pl...
>> Przecież nawet nie jesteś w stanie pojąć, że rozmiar komórki może zależeć
>> od gęstości zaludnienia i prognozowanego obciążenia sieci.
>
> Pisałeś o TYPOWYCH DUŻYCH komórkach, nie o małych specjalnych
> do zabudowy w gęstych miastach, po co kręcisz i manipulujesz:
> "Bo rozmiar typowej dużej komórki 3G+ to około 1,5-2km"
3G+ jest generalnie stosowane w miastach i w terenie o dużym zagęszczeniu
ruchu, poza miastem jest EDGE. Między innymi jest tak z powodu wielkości
maksymalnej komórek i możliwości obsłużenia przez nie ruchu.
--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"Control the coinage and the courts -- let the rabble have the rest."
Thus the Padishah Emperor advises you. And he tells you; "If you want
profits, you must rule." There is truth in these words, but I ask
myself; "Who are the rabble and who are the ruled?"
-
605. Data: 2011-09-01 21:55:05
Temat: Re: Steve odchodzi!
Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...usunto.pl>
Dnia Thu, 1 Sep 2011 14:41:00 -0500, Pszemol napisał(a):
> "Andrzej Libiszewski" <a...@g...USUNTO.pl> wrote in message
> news:4e5fc6db$0$3494$65785112@news.neostrada.pl...
>>> Znowu próbujesz okazywać brak szacunku do rozmówcy.
>>
>> Nie, nie próbuję. Ja zwyczajnie nie mam dla ciebie szacunku.
>
> W takim razie zakończyliśmy w tym momencie tą wymianę zdań.
Sayonara, baranku.
--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"It is a proud and lonely thing to be a prince of Amber, incapable of
trust. I wasn't real fond of it just then, but there I was".
-
606. Data: 2011-09-01 22:16:49
Temat: Re: Steve odchodzi!
Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...usunto.pl>
Dnia Thu, 1 Sep 2011 12:12:11 -0500, Pszemol napisał(a):
>>>> Archiwum tysiący fotek nie trzyma się na smartfonie.
>>>
>>> Jak się nie trzyma skoro się trzyma? Ja trzymam.
>>
>> Jak stracisz archiwum to się dowiesz, dlaczego jest to głupota.
>
> Od tego jest backup aby nic nie tracić.
A i owszem, dlatego nie trzymam zdjęć na telefonie, tylko na przeznaczonych
na to HDD i na flickrze.
>
>>>>> Smartfone u mnie służy do trzech rzeczy: telefon, aparat foto,
>>>>> internet.
>>>>> Aparat foto jest dziś tak integralną częścią telefonu że trudno sobie
>>>>> wyobrazić telefon bez aparatu.
>>>>
>>>> Trudno sobie niestety również wyobrazić telefon robiący dobrej jakości
>>>> zdjęcia.
>>>
>>> Może dlatego, że nie miałeś iPhone? :-)
>>
>> Może dlatego, że fotografuję lustrzanką i wiem jak wygląda obraz dobrej
>> jakości?
>
> Któryś raz z kolei musze napisać że iPhone nie zastąpi Ci lustrzanki?
Jakość albo jest dobra, albo nie.
> Czy to nie jest oczywiste że porównuję jakość aparatu w iPhone
> do aparatów w innych telefonach??? Ludzie! Litości!
Patrz wyżej.
--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"I felt vaguely uneasy, though I couldn't say why. It did not seem
all that unusual to be drinking with a White Rabbit, a short guy who
resembled Bertrand Russell, a grinning Cat, and my old friend Luke
Raynard, who was singing Irish ballads while a peculiar landscape
shifted from mural to reality at his back."
-
607. Data: 2011-09-01 23:39:55
Temat: Re: Steve odchodzi!
Od: AL <a...@s...tam>
W dniu 2011-09-01 19:11, Pszemol pisze:
> "AL" <a...@s...tam> wrote in message news:j3n603$nvf$1@inews.gazeta.pl...
>> W dniu 2011-09-01 03:23, Pszemol pisze:
>>> "Andrzej Libiszewski" <a...@g...usunto.pl> wrote in message
>>> news:1tvlgtrt2pqv7$.1oniekkmzhrx4.dlg@40tude.net...
>>>> Dnia Wed, 31 Aug 2011 11:10:03 -0500, Pszemol napisał(a):
>>>>
>>>>> "John Kołalsky" <j...@k...invalid> wrote in message
>>>>> news:j3ll6g$al3$1@mx1.internetia.pl...
>>>>>> Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com>
>>>>>>
>>>>>>>> Taką funkcję ma byle gówno z wbudowanym GPS, nie potrzeba
>>>>>>>> do tego smartfona.
>>>>>>>
>>>>>>> Powtarzam: nie chodzi o dopisywanie współrzędnych do jpega
>>>>>>> tylko o prezentację tych zdjęć na mapie świata i możliwość
>>>>>>> kliknięcie w swoim albumie na zdjęciach zrobionych w Mediolanie
>>>>>>> lub Egipcie posortowanych geograficznie a nie po dacie...
>>>>>>
>>>>>> I po co taka funkcjonalność w smartfonie ?
>>>>>
>>>>> Aby szybciej wyszukać zdjęcie w archiwum tysięcy fotek?
>>>>
>>>> Archiwum tysiący fotek nie trzyma się na smartfonie.
>>>
>>> Jak się nie trzyma skoro się trzyma? Ja trzymam.
>>>
>> da sie zrobic to co chcesz
>> system taguje zdjecia, inny program je rozrzuca po mapie na swiecie
>> czy galeria bedzie podzielona na podkatalogi, daty, czy miejsce
>> zrobienia - to nikogo nie dziwi - bo to nie jest funkcja smartfonu
>> tylko programu, ktory to obsluguje.
>
> Tak podchodząc do zagadnienia to nic nie jest funkcją smarfonu
> tylko wszystko jest funkcją software który na nim pracuje...
>
owszem, jesli hardware + system na to pozwoli - niestety w iPhonie tak
nie jest i o tym wiekszosc tego watku
>> Nawet jesli Galeria oryginalna nie ma tej funkcjonalnosci, to ta ceche
>> zapewniaja inne programy, ktore doinstalujesz sonie
>
> Jak nazywa się w Androidzie program który pokaże mi mapę
> ze zdjęciami z mojego telefonu na tej mapie?
>
a Picasa widzial - ma interakcje z mapami Google'a?
(sztandarowe program googla)
Dodatkowo z marketu (pierwsze z brzegu i darmowe):
- Geotag Photos (w paru werjsach)
- Picture Map
- Geo Tag
- Photo Tagger
- FlucardGeoTag
- omage Globe
- Gallery Map
- ...... itd, ale nie chce mi sie wymieniac
i wszystkie z w/w sluza m.in. do tego co uwazasz za takie wyjatkowe w
iPhonie :-P
Gdybys kiedykolwiek mial telefon z Androidem, to bys nie zadawal tak
idiotycznych pytan
Uwazam, ze NIGDY nie miales telefonu z Androidem - albo jakis ulomny
jestes i nie potrafisz skorzystac z zasobow systemu i tego co lezy w
markecie i wola 'zainstaluj mnie' ;)
>> To tak jakbym sie Ciebie zapytal: czy iPhone potrafi segregowac
>> zdjecia tematycznie? Np. pokazuje tylko te zdjecia na ktorych sa albo
>> same osoby, albo krajobrazy, albo budynki?
>> Moj maly kompakcij Fuju ma taka funkcje ma to iPhone?
>
> Gdzieś widziałem app który Ci posortuje zdjęcia nawet po imieniu,
> rozpoznając Cię po twarzy na zdjęciu... Nie chce mi się tego szukać.
>
nazwa, nazwa - co mi tam - gdzies widzialem ;)
(nazwa za nazwa - wysil sie)
>> A teraz do rzaczy:
>> Wroc do poczatkow o czym zaczynala sie da cala dyskusja:
>> o ile w/w sa programami, ktore mozesz dograc zwiekszajac
>> funkcjonalnosc uzytkowa, to iPhone wyroznia sie tym, ze do niego nie
>> dograsz:
>> - rozmow wideo po UMTS
>> - potwierdzen SMS'a
>
> http://www.iphonestalk.com/tip-how-to-get-sms-delive
ry-reports-on-an-iphone/
>
>
>> - wysylki plikow po BT
>> - .... (tu sobie znajdz te cechy ktore w watku zostaly Ci przytoczone)
>
> Ale po co?
> Skoro te cechy interesują tylko takich użytkowników
> powiedzmy to - z marginesu - jak Ty :-)
>
ja nie musze - ty masz problem ze swoim wykastrowanym iPhonem.
Ja stwierdzilem, ze ogryzka w zyciu bym dobrowolnie nie wybral, wiedzac
o jego ulomnosciach i majac do dyspozycji szereg innych smartfonow
przewyzszajacych iPhone'a niemal pod kazdym wzgledem (o ile nie kazdym).
>> po system nie uzwglanie takiej implementacji - a moze jest to
>> ograniczone wlasnie sprzetowo (patrz brak mmms'ow czy nagran video w
>> poprzednich generacjach iPhone'ow)
>>
>> Tak samo jak np. radio - dlaczego nie mozesz posluchac radia w swoim
>> iPhonie (najprostrzy telefon z MM za 100pln ma taka funkcje - dlaczego
>> nie ma tego wypasny smartfon za 3000pln ?)
>
> Nie wiem dlaczego.
>
bo Stivi stwierdzil, ze wyznawcom nie bedzie on potrzebny ;)
>> Tylko mi nie mow (tak jak z videorozmowami po skypie), ze sluchasz
>> radia przez internet, lub nie potrzebujesz tej funkcji.
>
> Żebyś wiedział że słucham radia przez internet.
> I jestem pewny że jestem dalej niż 480 metrów od nadajnika :-)
>
o tak - a Twoj pakiet danych ma pierdyliard MB, ze codziennie przez XX
godzin mozesz sobie na to pozwolic.
A co do zasiegu - bardziej wierze Mackowi niz Tobuie (zwlaszcza po
Twoich popisach w wypowiedziach - i biore pod uwage tylko niniejszy watek)
>>>>> Smartfone u mnie służy do trzech rzeczy: telefon, aparat foto,
>>>>> internet.
>>>>> Aparat foto jest dziś tak integralną częścią telefonu że trudno sobie
>>>>> wyobrazić telefon bez aparatu.
>>>>
>>>> Trudno sobie niestety również wyobrazić telefon robiący dobrej jakości
>>>> zdjęcia.
>>>
>>> Może dlatego, że nie miałeś iPhone? :-)
>>
>> moze dlatego, ze nie miales nigdy normalnego aparatu fotograficznego?
>> (juz nie mowie o lustrzance - ale nawet dobrego kompaktu z
>> nieplatikowym szkielkiem ?)
>
> Używam od paru lat całkiem niezłego compactu Canona Powershot G9.
tak, seria G jest dobra - a jesj polprofesjonalne pojecie skonczylo sie
na modelu G5 (kiedys uzywalem, ale przesiadlem sie na minolte - canon w
compaktach podbija kolory)
> Wiem, że określenie "dobre zdjęcia" jest pojęciem bardzo względnym
> i zawsze można wykazać że fotka z iPhone tego czy tamtego nie ma...
to skoro wiesz o tym, to dlaczego stwierdziles, ze uzywasz iPhona jako
glownego aparatu foto?
> Nie w tym rzecz. Fotki z iPhone są lepsze od fotek z innych telefonów
> jakie miałem w ręce. Tak jak pisałem wcześniej, nie porównuję tych fotek
> do fotek z profesjonalnej lustrzanki z matrycą pełnoobrazkową tylko
> do innych fotek z telefonów z tego samego okresu produkcji.
matryca nie musi byc FullFrame by wykazac wyzszosc.
Wez dowolny kompakcik za 200pln nawet, jakosc zdjec bedzie znacznie
lepsza niz z Twojego iPhone'a.
> Mamy zwykle problemy z ekspozycją (nie można wskazać fragmentu
> kadru dla którego chcemy zoptymalizować a w iPhone można dotknąć
> ekranu w miejscu gdzie jest twarz osoby z tylnym oświetleniem i Ci
> zdjęcie wyjdzie dobrze) z równowagą bieli (zawsze fotka z iPhone
> wygląda dobrze bez typowego zaróżowienia czy zażółcenia w innych
> telefonach) problemy z ustawieniem ostrości i tak dalej...
>
:)
po tym co napisales wyzej, wiem jakie masz pojecie o fotografii.
Skonczmy ten temat, bo sie poglebiasz
>> Mowisz tak jak wiekzosc osob, ktora nie wie nic o aspektach
>> fotografii, zasadach optyki - ba ktora nigdy nie robila zdjec lepszym
>> aparatem i dlatego nie umie zauwazyc roznic.
>> Gwarantuje Ci, ze jesli zaczniesz robic zdjecia czyms lepszym od
>> iPhona - to zaczniesz inaczej patrzec na zdjecia z tego aparatu z
>> fatalnymi artefaktami, znieksztalceniami, nienaturalnymi (podbitymi)
>> kolorami, brakiem GO, kiepskim bukech'em (ba nawet brakiem - no bo jak
>> nie ma GO), etc
>
> Jakie są warunki tej gwarancji którą dałeś? Chcę z niej skorzystać :-))
>
j/w
nie dyskutuje z osobami, u ktorych stwierdzam, ze nie wiedza o czym mowia
>> Aparaty foto w komorkach sa po to tylko bys mogl zrobic zdjecie gdy
>> jestes w jakies sytuacji a nie masz przy sobie _normalnego_ aparatu -
>> awaryjnie, ew. zdjeciach czegos co jest nieistotne - chcesz miec
>> utrwalone i sobie i nie zalezy Ci specjalnie na jakosci ale na
>> utrwaleniu sytuacji. Marketoidzi twierdza inaczej wmawiajac, ze
>> fotografia to megapiksele a nie optyka i wielkosc matrycy.
>
> Tak było w dawnych czasach, 5-10 lat temu... gdy królowały
> plastikowe Nokie. Być może wyślę Ci kilka fotek z iPhone to
> sobie ocenisz sam o czym mówię....
>
buaaahhaaahhhaaahhhaaahhaaa
ja mam zdjecia uPhonea - nawet na komputerze w tej chwili - sa tragiczne
i do niczego sie nie nadaja, oprocz tego by pokazac koledze jaka zrobil
glupia mine ;)
Powiedz to teraz wszystkim tym, ktorzy nie uzywaja iPhoneow w pracy
reporterskiej czy fotografujac rozne imprezy, etc
Wiesz dlaczego fotograf nosi ze soba torbe szkiel?
Wg Ciebie by sie nimi chwalic ;)
>> Natomiast Ty twierdzisz, ze uzywasz iPhone'a jako aparatu foto - po
>> tych slowach - jak i po calym tym watku - nie ma sensu chyba z Toba
>> dyskutowac - bo nawet nie potrafisz skorzystac z niektorych rad (nie
>> przytykow), ktore tutaj byly przytoczone.
>
> A ja myślę że za szybko próbujesz oceniać bez wystarczających informacji.
KURWA - czy ty umiesz czytac.
Powtarzam w tym watku pierdyljat razy, ze iPhone lezy u mnie na stole -
potrafie oceniac jakie to jest gowno (ladne gowno, ale jednak moim
zdaniem gowno)
To jest moja ostatnia wypowiedz na Twooje idiotyczne wypowiedzi w tym
watku - moj pies wykazuje wieksze zrozumienie jak sie do niego mowi - a
przynajmniej sie stara zrozumiec.
--
pozdr
Adam (AL)
TG
-
608. Data: 2011-09-01 23:50:56
Temat: Re: Steve odchodzi!
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"ALEX" <c...@g...pl> wrote in message
news:j3o42d$nhv$1@inews.gazeta.pl...
>>>>> Znaczy dalej palisz głupa, że nie wiesz co to "uścisk śmierci". A
>>>>> nawet sam Stivi rozdawał bumpery by problem złagodzić. Widać jesteś
>>>>> świętszy od papieża. Wzorcowy funboy.
>>>>
>>>> Spokojnie Alex - nic takiego nie napisałem.
>>>
>>> Przecie napisałem że palisz głupa że nie wiesz.
>>
>> Nic nie udaję - uścisk śmierci to zwarcie ręką dwu anten...
>> Nieuczciwe jest twierdzić że iPhone ma jakieś problemy
>> z zasięgiem bez wspominania że mówi się o jakimś
>> specyficznym sposobie uchwytu telefonu a nie o ogólnych
>> problemach z zasięgiem, których ten telefon nie ma.
>
> Zaprzeczasz słowom samego Stiva? Niezły jesteś.
Niczemu nie zaprzeczam.
-
609. Data: 2011-09-01 23:52:21
Temat: Re: Steve odchodzi!
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"ArekM" <a...@j...pl> wrote in message
news:j3oe7v$ktb$1@inews.gazeta.pl...
>> Od 12 lat mieszkam i pracuje w USA, jestem zanurzony w tym srodowisku.
>
> To by wieeeele wyjaśniało (taka refleksja naszla mnie po przeczytaniu
> calego - uffff - wątku)
>
> ;)
Nie wiem co tu ma być śmiesznego ani co Ci się rozjaśniło,
ale skoro Ci już dobrze to szafa gra - śmiech to zdrowie.
-
610. Data: 2011-09-02 00:12:25
Temat: Re: Steve odchodzi!
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"AL" <a...@s...tam> wrote in message news:j3p54b$rej$1@inews.gazeta.pl...
>> Tak podchodząc do zagadnienia to nic nie jest funkcją smarfonu
>> tylko wszystko jest funkcją software który na nim pracuje...
>>
> owszem, jesli hardware + system na to pozwoli - niestety w iPhonie tak nie
> jest i o tym wiekszosc tego watku
Jakie ma hardware ograniczenia, nie licząc software?
Czy brak widgetów to ograniczenie hardwareowe?
Bo o tym jest dużo w tym wątku...
Czy brak potwierdzenia dostarczenia smsów to ograniczenie
hardwareowe? Bo o tym było dużo w tym wątku...
Czy brak sofware do nawigacji z polską mapą to ograniczenie
hardwareowe? Bo o tym było dużo w tym wątku...
Jesteś pewny, że nie jesteś troszeczkę tendencyjny w swoich ocenach?
>>> Nawet jesli Galeria oryginalna nie ma tej funkcjonalnosci, to ta ceche
>>> zapewniaja inne programy, ktore doinstalujesz sonie
>>
>> Jak nazywa się w Androidzie program który pokaże mi mapę
>> ze zdjęciami z mojego telefonu na tej mapie?
>
> a Picasa widzial - ma interakcje z mapami Google'a?
> (sztandarowe program googla)
>
> Dodatkowo z marketu (pierwsze z brzegu i darmowe):
> - Geotag Photos (w paru werjsach)
> - Picture Map
> - Geo Tag
> - Photo Tagger
> - FlucardGeoTag
> - omage Globe
> - Gallery Map
> - ...... itd, ale nie chce mi sie wymieniac
>
> i wszystkie z w/w sluza m.in. do tego co uwazasz za takie wyjatkowe w
> iPhonie :-P
>
> Gdybys kiedykolwiek mial telefon z Androidem, to bys nie zadawal tak
> idiotycznych pytan
Pytam Ciebie, bo wiem że masz telefon z Androidem.
Pytam bo nie wiem - pytam abyś mi powiedział.
> Uwazam, ze NIGDY nie miales telefonu z Androidem - albo jakis ulomny
> jestes i nie potrafisz skorzystac z zasobow systemu i tego co lezy w
> markecie i wola 'zainstaluj mnie' ;)
Nigdy na własność nie miałem telefonu z Androidem.
Nie odkryłeś Ameryki bo się z tym nigdy nie ukrywałem.
Dlatego zadaję pytania o Androida.
>>> To tak jakbym sie Ciebie zapytal: czy iPhone potrafi segregowac
>>> zdjecia tematycznie? Np. pokazuje tylko te zdjecia na ktorych sa albo
>>> same osoby, albo krajobrazy, albo budynki?
>>> Moj maly kompakcij Fuju ma taka funkcje ma to iPhone?
>>
>> Gdzieś widziałem app który Ci posortuje zdjęcia nawet po imieniu,
>> rozpoznając Cię po twarzy na zdjęciu... Nie chce mi się tego szukać.
>>
>
> nazwa, nazwa - co mi tam - gdzies widzialem ;)
> (nazwa za nazwa - wysil sie)
Wybacz, ale nie mam czasu. Za moment idę sobie pogrzebać w aucie :-)
>>> A teraz do rzaczy:
>>> Wroc do poczatkow o czym zaczynala sie da cala dyskusja:
>>> o ile w/w sa programami, ktore mozesz dograc zwiekszajac
>>> funkcjonalnosc uzytkowa, to iPhone wyroznia sie tym, ze do niego nie
>>> dograsz:
>>> - rozmow wideo po UMTS
>>> - potwierdzen SMS'a
>>
>> http://www.iphonestalk.com/tip-how-to-get-sms-delive
ry-reports-on-an-iphone/
>>
>>
>>> - wysylki plikow po BT
>>> - .... (tu sobie znajdz te cechy ktore w watku zostaly Ci przytoczone)
>>
>> Ale po co?
>> Skoro te cechy interesują tylko takich użytkowników
>> powiedzmy to - z marginesu - jak Ty :-)
>>
>
> ja nie musze - ty masz problem ze swoim wykastrowanym iPhonem.
> Ja stwierdzilem, ze ogryzka w zyciu bym dobrowolnie nie wybral, wiedzac o
> jego ulomnosciach i majac do dyspozycji szereg innych smartfonow
> przewyzszajacych iPhone'a niemal pod kazdym wzgledem (o ile nie kazdym).
Czy brak wysyłki plików po BT to kolejne ograniczenie hardwareowe?
Czy tylko softwareowe, bo RADIO do BT jest dokładnie takie samo
niezależnie od tego co wysyłasz przez to radio?
>>> po system nie uzwglanie takiej implementacji - a moze jest to
>>> ograniczone wlasnie sprzetowo (patrz brak mmms'ow czy nagran video w
>>> poprzednich generacjach iPhone'ow)
>>>
>>> Tak samo jak np. radio - dlaczego nie mozesz posluchac radia w swoim
>>> iPhonie (najprostrzy telefon z MM za 100pln ma taka funkcje - dlaczego
>>> nie ma tego wypasny smartfon za 3000pln ?)
>>
>> Nie wiem dlaczego.
>
> bo Stivi stwierdzil, ze wyznawcom nie bedzie on potrzebny ;)
Gdybym ja miał zgadywać to raczej stwierdziłbym że słuchanie radia FM
przez telefon to jakiś taki wybryk przyrody którego nie spotyka się w USA.
Radio FM jest tu w ogóle na wymarciu, słucha się go zwykle tylko w aucie.
Nigdy mi nie przyszło do głowy w ogóle że może być radio FM w telefonie.
Ciekawe ile komórek dostępnych w USA w ogóle ma taką funkcję...
>>> Tylko mi nie mow (tak jak z videorozmowami po skypie), ze sluchasz
>>> radia przez internet, lub nie potrzebujesz tej funkcji.
>>
>> Żebyś wiedział że słucham radia przez internet.
>> I jestem pewny że jestem dalej niż 480 metrów od nadajnika :-)
>
> o tak - a Twoj pakiet danych ma pierdyliard MB, ze codziennie przez XX
> godzin mozesz sobie na to pozwolic.
Owszem, mam 2 GB miesięcznie w pakiecie opłacone z góry ryczałtem.
I nie, nie słucham radia godzinami bo prowadzę ciekawsze życie aby
mieć na to czas. A nawet gdybym słuchał radia godzinami dziennie
to jednak wybrałbym do tego odbiornik radiowy a nie telefon... dziwne.
> A co do zasiegu - bardziej wierze Mackowi niz Tobuie (zwlaszcza po Twoich
> popisach w wypowiedziach - i biore pod uwage tylko niniejszy watek)
Naprawdę wierzysz w to, że iPhone ma problemy z zasięgiem 480metra
od nadajnika? Szczerze w to wierzysz? Przecież to byłaby taka porażka
że trąbiłby o tym cały internet. Przeciwnicy iPhone nie zostawiliby
na Applu suchej nitki gdyby to był nawet cień prawdy w takiej rewelacji.
>>>>>> Smartfone u mnie służy do trzech rzeczy: telefon, aparat foto,
>>>>>> internet.
>>>>>> Aparat foto jest dziś tak integralną częścią telefonu że trudno sobie
>>>>>> wyobrazić telefon bez aparatu.
>>>>>
>>>>> Trudno sobie niestety również wyobrazić telefon robiący dobrej jakości
>>>>> zdjęcia.
>>>>
>>>> Może dlatego, że nie miałeś iPhone? :-)
>>>
>>> moze dlatego, ze nie miales nigdy normalnego aparatu fotograficznego?
>>> (juz nie mowie o lustrzance - ale nawet dobrego kompaktu z
>>> nieplatikowym szkielkiem ?)
>>
>> Używam od paru lat całkiem niezłego compactu Canona Powershot G9.
>
> tak, seria G jest dobra - a jesj polprofesjonalne pojecie skonczylo sie na
> modelu G5 (kiedys uzywalem, ale przesiadlem sie na minolte - canon w
> compaktach podbija kolory)
Nie taka miała być puenta z tej wypowiedzi. Zarzuciłeś mi że
nie widziałem w życiu niczego lepszego niż aparat w komórce.
Czy G9 to według Ciebie "dobry kompakt z nieplastikowym szkiełkiem"?
>> Wiem, że określenie "dobre zdjęcia" jest pojęciem bardzo względnym
>> i zawsze można wykazać że fotka z iPhone tego czy tamtego nie ma...
>
> to skoro wiesz o tym, to dlaczego stwierdziles, ze uzywasz iPhona jako
> glownego aparatu foto?
Gdzie tak twierdziłem?
Zacytuj... byle z tej grupy, nie ze swojej wyobraźni...
>> Nie w tym rzecz. Fotki z iPhone są lepsze od fotek z innych telefonów
>> jakie miałem w ręce. Tak jak pisałem wcześniej, nie porównuję tych fotek
>> do fotek z profesjonalnej lustrzanki z matrycą pełnoobrazkową tylko
>> do innych fotek z telefonów z tego samego okresu produkcji.
>
> matryca nie musi byc FullFrame by wykazac wyzszosc.
A kto twierdzi że musi być? Czepiasz się słówek niepotrzebnie.
> Wez dowolny kompakcik za 200pln nawet, jakosc zdjec bedzie znacznie lepsza
> niz z Twojego iPhone'a.
Obawiam się, że nie będzie.
>> Mamy zwykle problemy z ekspozycją (nie można wskazać fragmentu
>> kadru dla którego chcemy zoptymalizować a w iPhone można dotknąć
>> ekranu w miejscu gdzie jest twarz osoby z tylnym oświetleniem i Ci
>> zdjęcie wyjdzie dobrze) z równowagą bieli (zawsze fotka z iPhone
>> wygląda dobrze bez typowego zaróżowienia czy zażółcenia w innych
>> telefonach) problemy z ustawieniem ostrości i tak dalej...
>>
> :)
> po tym co napisales wyzej, wiem jakie masz pojecie o fotografii.
> Skonczmy ten temat, bo sie poglebiasz
A co ja tam takiego napisałem pogrążającego mnie??? Konkretnie!
>>> Mowisz tak jak wiekzosc osob, ktora nie wie nic o aspektach
>>> fotografii, zasadach optyki - ba ktora nigdy nie robila zdjec lepszym
>>> aparatem i dlatego nie umie zauwazyc roznic.
>>> Gwarantuje Ci, ze jesli zaczniesz robic zdjecia czyms lepszym od
>>> iPhona - to zaczniesz inaczej patrzec na zdjecia z tego aparatu z
>>> fatalnymi artefaktami, znieksztalceniami, nienaturalnymi (podbitymi)
>>> kolorami, brakiem GO, kiepskim bukech'em (ba nawet brakiem - no bo jak
>>> nie ma GO), etc
>>
>> Jakie są warunki tej gwarancji którą dałeś? Chcę z niej skorzystać :-))
>>
> j/w
> nie dyskutuje z osobami, u ktorych stwierdzam, ze nie wiedza o czym mowia
A może zorientowałeś mnie że błędnie mnie osądziłeś i wycofujesz
się rakiem z tej Twojej "gwarancji"?
>>> Aparaty foto w komorkach sa po to tylko bys mogl zrobic zdjecie gdy
>>> jestes w jakies sytuacji a nie masz przy sobie _normalnego_ aparatu -
>>> awaryjnie, ew. zdjeciach czegos co jest nieistotne - chcesz miec
>>> utrwalone i sobie i nie zalezy Ci specjalnie na jakosci ale na
>>> utrwaleniu sytuacji. Marketoidzi twierdza inaczej wmawiajac, ze
>>> fotografia to megapiksele a nie optyka i wielkosc matrycy.
>>
>> Tak było w dawnych czasach, 5-10 lat temu... gdy królowały
>> plastikowe Nokie. Być może wyślę Ci kilka fotek z iPhone to
>> sobie ocenisz sam o czym mówię....
>>
>
> buaaahhaaahhhaaahhhaaahhaaa
>
> ja mam zdjecia uPhonea - nawet na komputerze w tej chwili - sa tragiczne i
> do niczego sie nie nadaja, oprocz tego by pokazac koledze jaka zrobil
> glupia mine ;)
No cóż... z takimi "konkretami" to naprawdę ciężko się dyskutuje :-)
Co to znaczy "do niczego się nie nadają"? A do czego mają się
nadawać zdjęcia z telefonu? Chyba nie do drukowania plakatów A0 ?
Nadają się bardzo dobrze do cykania dobrych fotek z wakacji, nadają
się do e-mailów, facebooka, a nawet do wydrukowania pocztówek.
I są lepsze od zdjęć z innych telefonów jakie mogłem wypróbować.
> Powiedz to teraz wszystkim tym, ktorzy nie uzywaja iPhoneow w pracy
> reporterskiej czy fotografujac rozne imprezy, etc
>
> Wiesz dlaczego fotograf nosi ze soba torbe szkiel?
> Wg Ciebie by sie nimi chwalic ;)
Czyżbyś zapomniał w tym momencie WSZYSTKO co przed chwilą
Ci wyjaśniłem o tym że NIE PORÓWNUJĘ iPhone do profesjonalnych
lustrzanek tylko do innych telefonów i zaczął porównywać znowu
iPhone do lustrzanek z wymiennymi szkłami??? Niemożliwe...
>>> Natomiast Ty twierdzisz, ze uzywasz iPhone'a jako aparatu foto - po
>>> tych slowach - jak i po calym tym watku - nie ma sensu chyba z Toba
>>> dyskutowac - bo nawet nie potrafisz skorzystac z niektorych rad (nie
>>> przytykow), ktore tutaj byly przytoczone.
>>
>> A ja myślę że za szybko próbujesz oceniać bez wystarczających informacji.
>
> KURWA - czy ty umiesz czytac.
Po co te emocje? Czyż nie posądziłeś mnie - cytuję:
"nie miales nigdy normalnego aparatu fotograficznego?
(juz nie mowie o lustrzance - ale nawet dobrego kompaktu z
nieplatikowym szkielkiem ?)" a potem się okazało że robię
na codzień zdjęcia Powershotem G9 i dupa Ci zbladła?
> Powtarzam w tym watku pierdyljat razy, ze iPhone lezy u mnie na stole -
> potrafie oceniac jakie to jest gowno (ladne gowno, ale jednak moim zdaniem
> gowno)
>
> To jest moja ostatnia wypowiedz na Twooje idiotyczne wypowiedzi w tym
> watku - moj pies wykazuje wieksze zrozumienie jak sie do niego mowi - a
> przynajmniej sie stara zrozumiec.
Wyluzuj, otrzyj pianę... Nikt nie zaprzecza temu, że masz iPhone na stole
- twierdzę, że oceniasz MNIE bez wystarczających informacji o MNIE
i o tym co wiem o fotografii albo o tym jakich aparatów używałem.