-
361. Data: 2011-08-30 09:38:34
Temat: Re: Steve odchodzi!
Od: "Jeremiasz" <a...@w...pl>
> Obu grupom współczuję, bo "trochę" zbyt emocjonalnie podchodzą do czegoś
> tak
> banalnego jak telefon/komputer :)
> z niego fanboja apple - Twoje prawo mieć takie urojenia.
> (..). Nazywaj mnie fanbojem, jeśli Ci ulży -
> choć to raczej dowodzi tylko Twojego ograniczenia :)
> (...) projekcję Twoich urojeń lub bzdury wymyślane przez reporterów
> gazwyb...
> (...) A g* mnie obchodzi gejfony (ilekroć napiszesz "gejfon" to czujesz
> się bardziej
> męski? :)
> (...) współczuć ograniczenia umysłowego.
Znaczy się sam sobie też współczujesz? Bo ten drugi akapit to tak jednak
emocjonalnie pociągnąłeś, te gwiazdki, no wiesz, no mocny przekaz, ciary idą
<rotfl>
JA
-
362. Data: 2011-08-30 09:44:22
Temat: Re: Steve odchodzi!
Od: "Jeremiasz" <a...@w...pl>
> Nic nie wciskam, udowadniam tylko że jesteś debilem bo nie możesz
> zrozumieć
U, aż tak rozpaczliwie? Poprzez obrazę blixniego? Na prawdę mus być już
pusto w pudełku z argumentami :-(
> Na razie to Ty cały czas ewangelizujesz.
Na ten temat, to już chyba powinni odpowiedzieć ewangelizowani? Ja się czuję
ewangelizowany przez Jobsa:-)
JA
-
363. Data: 2011-08-30 10:06:31
Temat: Re: Steve odchodzi!
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "Tomek" <p...@z...spamem.pl> napisał w wiadomości
news:j3i9j2$fmi$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał:
>
>>> Wierzycie w każde małe słowo jakie napiszę :-)
>>
>> O pszemus sie skapowal, ze wystarczajaco idiote z siebie zrobil, wiec
>> teraz - Maciek ja tylko zartowalem.
>
> On od początku wejścia tutaj robił z siebie idiotę, wmawiając nam, że
> niczego nie wiemy, nie umiemy, nie mamy, nie widzieliśmy, że się nie
> znamy, że jesteśmy biedni, a przez to zawistni, a po wytknięciu mu
> elementarnych braków w wiedzy w tematach, w których zabiera głos, odwraca
> kota ogonem i robi dalej z siebie idiotę pieprząc o czymś zupełnie innym.
> On wie o tym doskonale, że jest idiotą, ale widocznie go to bawi i ma z
> tego pożywkę. I będzie miał, jeśli dalej będziecie go dokarmiać. Jest już
> gorszy od iStrybi`ego.
No ale tak ladnie tanczy....
-
364. Data: 2011-08-30 10:17:25
Temat: Re: Steve odchodzi!
Od: "Jeremiasz" <a...@w...pl>
> Straszne - coś działa inaczej niż sobie użytkownik wyobraża!
> To, że dzięki temu nawet dość słaby sprzęt nie zdycha przy iluś tam
> programach "pracujących w tle" to oczywiście nieistotne...
Ok, w wymienionych przypadkach, taki model moze sie i sprawdza, tylko ze iP
ma TYLKO ten model.
Z tym, ze już wiem, ze apple-paple-piten-blau-user nie potrzebuje
wielozadaniowosci w systemie. Takoż i my nie potrzebujmy!
JA
-
365. Data: 2011-08-30 10:20:51
Temat: Re: Steve odchodzi!
Od: "Jeremiasz" <a...@w...pl>
> No i pięknie. Tak jak napisałem - mi wystarcza to co daje iphone + lista
> zadań na ekranie głównym (póki co wymaga JB, od IOS5 już OOTB - w końcu
> Jobs
> do tego dorósł). Pozostałe rzeczy - być może bym użył raz na rok, nie
> widzę
> powodu by dla nich zmieniać telefon.
Ale to tylko dlatego, ze Jobs jeszcze do nich nie dorósł! Jak dorośnie i
wyda w ios6, to bedzie dopiero dopust aby i apple-users dojrzały i
napisały - tak Jobs, dobrześ uczynił!
JA
-
366. Data: 2011-08-30 10:30:16
Temat: Re: Steve odchodzi!
Od: "Jeremiasz" <a...@w...pl>
> No i pięknie. Tak jak napisałem - mi wystarcza to co daje iphone + lista
> zadań na ekranie głównym
No dokładnie, po co więcej, w ogóle systemy oparte na modelu większościowym
dają najwięcej szczęścia, ale to dzięki temu, że w danej populacji większość
jest zawsze mądrzejsza, skąd w końcu cały sukces demokracji? :-)
> No nie daje. Pewnie by się przydało, ale że nie rozmawiam z politykami to
> jakoś przeżyję bez tego.
O wypraszam sobie, nie jestem politykiem, ani żaden z kilkudziesięciu
znajomych przedstawicieli handlowych, nagrywających podczas rozmowy
zamówienie klienta.
No wiem...to mniejszość, sory.
JA
-
367. Data: 2011-08-30 10:33:27
Temat: Re: Steve odchodzi!
Od: kakmar <k...@g...com>
Dnia 29.08.2011 Jacek Osiecki <j...@c...pl> napisał/a:
> Wielkie mi włamanie. Wszedem telefonem na stronkę, kliknąłem "Jailbreak me"
> i potwierdziłem że naprawdę tego chcę. Potem kupiłem aplikację która mi
> dawała brakującą funkcjonalność.
Zawsze mnie fascynowało że tym niezwykle bezpiecznym telefonem, wystarczy
wejść na jakąś stronę, pacnąć 2 razy w ekran i już po bezpiecznym systemie.
Czy to nie dziwne? I jakie daje możliwości.
Aaa jeszcze, czy google maps osiągnęło już na ifonie funkcjonalność
zbliżoną do s60, bo o androida nie śmiem pytać.
--
kakmaratgmaildotcom
-
368. Data: 2011-08-30 10:46:17
Temat: Re: Steve odchodzi!
Od: Waldek Godel <n...@y...org>
Dnia Tue, 30 Aug 2011 10:33:27 +0000 (UTC), kakmar napisał(a):
> Zawsze mnie fascynowało że tym niezwykle bezpiecznym telefonem, wystarczy
> wejść na jakąś stronę, pacnąć 2 razy w ekran i już po bezpiecznym systemie.
co więcej - mimo wysiłków kościoła nagryzionego jabłka mamy już trzecią
generację jailbreakme i mam silne przekonanie, że dziur w
najbezpieczniejszym mobilnym systemie na świecie starczy jeszcze na
wieeeele lat.
> Aaa jeszcze, czy google maps osiągnęło już na ifonie funkcjonalność
> zbliżoną do s60, bo o androida nie śmiem pytać.
ma, nawet taką jak na androidzie. Oczywiście z racji niezwykle
inteligentnej polityki kościoła i głownego proroka w czarnym golfie wymaga
to dwóch aplikacji oraz podpierania się aplikacją webową (do nawigacji)
Google chciało ulepszyć oryginalną aplikację, żeby obsługiwała Latitude tak
jak w innych systemach, ale jego czarnogolfowość powiedziała NIE. Bo tak.
Więc z konieczności do Latitude jest oddzielna aplikacja. A do nawigacji w
ogóle nie ma, bo była niekoszerna, więc działa przez www
--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Nie wiesz co to proxy, wiec informuje sie iz jestem na urlopie i nazywam
sie Jan Strybyszewski"- Paweł "robbo" Kamiński aka Jan Strybyszewski
-
369. Data: 2011-08-30 11:48:09
Temat: Re: Steve odchodzi!
Od: AL <a...@s...tam>
W dniu 2011-08-29 23:19, Jacek Osiecki pisze:
> Bzdury piszesz i do tego masz urojenia. Mi brzęczyszczykiewicza wybrało bez
> problemu, dla potwierdzenia ładnie odczytało.
sprawdzilem wlasnie w andrucie - wczesniej nie korzystalem z tej opcji
(jeszcze)
potwierdzam - 'brzęczyszczykiewicz' wybralo bezblednie i takoz potrafi
to rowniez wypowiedziec
Jakies inne niespodzianki?
--
pozdr
Adam (AL)
TG
-
370. Data: 2011-08-30 11:58:59
Temat: Re: Steve odchodzi!
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Andrzej Libiszewski" <a...@g...usunto.pl> wrote in message
news:3o401iu9gr64$.ue6r2hp90mcp$.dlg@40tude.net...
>>>>>> A może to Ty wyznajesz jakiś mit że musi być taki konkretny
>>>>>> wyświetlacz bo inne się dla grafików nie nadają? Jak widać się
>>>>>> nadają, skoro takie używają
>>>>>> i to z dużym powodzeniem.
>>>>>
>>>>> Wiesz co mam oczy i widzę...
>>>>>
>>>>> że ekran w jabłkach jest gówniany
>>>>
>>>> Jesteś pewny że to nie autosugestia?
>>>> I tak ufasz swojej głowie że nie jest podatna na sugestie z zewnatrz?
>>>> :-)
>>>
>>> Myślisz, że kolorymetr może się sugerować znakiem firmowym?
>>
>> Mowa tam była o oczach a nie o przyrządach obiektywnych.
>
> Ależ oczy mówią mi dokładnie to samo, tylko nie podają wyniku
> w procentach :P
Musisz być wyjątkowy jakiś, skoro tłumy grafików lubią Apple
i im ich matryce się podobają...
>> Jeśli czegoś okiem nie widać i tylko drogim przyrządem
>> różnicę wykryjesz, to po jasną cholerę się taką różnicą przejmować?
>
> W życiu nie widziałeś porządnej matrycy LCD.
> Inaczej byś tych bredni nie napisał.
Porządna matryca LCD to pojęcie względne.
Ta z iPhone jest dla mnie bardzo porządna.
>> Ja nie uznałbym matrycy za lepszej jeśli własnym okiem nie
>> umiałbym odróżnić tej od jakiejś innej i musiałbym przyrządów
>> jak kolorymetr używać...
>
> Ty nie umiałbyś nawet odróżnić działającej od niedziałającej,
> jeśli by ci tego ktoś nie powiedział.
Widzę że balansując na granicy paranoi właśnie przeszedłeś
na drugą stronę.