Dnia Tue, 11 Oct 2011 21:07:29 +0200, atm napisał(a):

> Poza tym Apple chyba sprzedaje usb dongle (w dobrej cenie ;]) z Lionem...

Ale one też wymagają SnowLeoparda.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
" pewne osoby w panstwie nie moga oddawac plaszcza do pralnii." - Paweł
"robbo" Kamiński aka Jan Strybyszewski

do góry

Dnia Tue, 11 Oct 2011 21:07:29 +0200, atm napisał(a):

> Nie ma to jak dobre samopoczucie
> http://blogote.com/mac-tips/how-to-install-mac-os-x-
10-7-lion-without-snow-leopard/12370/

A to jest trick pozwalający zainstalować Liona bez SnowLeoparda, ale
jakikolwiek działający MacOS X jest wciąż wymagany.

Tymczasem SYSTEM OPERACYJNY to jest coś, co da się zainstalować na
kompletnie pustym dysku. Np. po awarii i wymianie HDD.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"kazdy fotograf ci powie ze przedmioty na jasnym tle wychodza zawsze na
czarno." - Paweł "robbo" Kamiński aka Jan Strybyszewski

do góry

On 2011-10-11 21:13, Waldek Godel wrote:
> Dnia Tue, 11 Oct 2011 21:07:29 +0200, atm napisał(a):
>
>> Nie ma to jak dobre samopoczucie
>> http://blogote.com/mac-tips/how-to-install-mac-os-x-
10-7-lion-without-snow-leopard/12370/
>
> A to jest trick pozwalający zainstalować Liona bez SnowLeoparda, ale
> jakikolwiek działający MacOS X jest wciąż wymagany.
>
> Tymczasem SYSTEM OPERACYJNY to jest coś, co da się zainstalować na
> kompletnie pustym dysku. Np. po awarii i wymianie HDD.
>


http://mashable.com/2011/07/20/lion-clean-install-gu
ide/
Nie mam sprzetu jablkowego wiec nie bede sie upieral, ze te patenty
przetestowalem. W tym wypadku podczas startu komputera wybiera sie dvd
lub usb dongle z obrazem Liona.

do góry

Pszemol <P...@P...com> wrote:
> "Skrypëk" <škrypëk@pűbliçenëmy.pl> wrote in message
> news:4e91dd66$0$31988$c3e8da3$33a0879d@news.astraweb
.com...
>> Pszemol <P...@P...com> wrote:
>>> "Andrzej Libiszewski" <a...@g...USUNTO.pl> wrote in
>>> message news:4e8f3687$0$3490$65785112@news.neostrada.pl...
>>>> W dniu 2011-10-07 17:39, Pszemol pisze:
>>>>
>>>>>>
>>>>>> Ilość błędów w Lionie i problemów z Thunderboltem nawet zdaje się
>>>>>> to potwierdzać ;)
>>>>>
>>>>> Porównaj sobie ilość błędów w Lionie do ilości błędów,
>>>>> servicepacków czy praktycznie codziennych czasami windows update
>>>>> u Microsoft...
>>>>
>>>> Ależ porównałem. Stąd właśnie taka a nie inna opinia o Lionie,
>>>> który jest chyba rekordzistą jeśli chodzi o ilość poprawek
>>>> wypuszczonych w pierwszym tygodniu po premierze. Opinia oparta,
>>>> dla ścisłości, na informacjach o problemach od znajomych
>>>> użytkowników, którzy się o update pokusili.
>>>
>>> A ile poprawek dziś przychodzi ?
>>> Bo od premiery Win7 upłynęło już dużo wody w Wiśle a ja wciąż
>>> prawie codziennie coś dostaję.
>>
>> Gdzie ty kupiłeś ten Win7? MS takiego nie sprzedaje.
>
> Nie tylko Win7 się aktualizuje w Windows Update.
> Dochodzą tam poprawki do Office, do Visual Studio itp.

A mówiłeś o Win7. Prędko zmieniasz zeznania. Ale wiele ci to nie pomoże,
kłamco lustracyjny, bo inne produkty MS też nie otrzymują zaktualizacji
zabezpieczeń częściej niż raz w miesiącu i service packów częściej niż raz w
roku. Kolejne kłamstwa możesz sobie darować, nie przejdą.

Tymczasem raptem parę dni temu rozmawiałem z jakimś byłym użytkonwnikiem
ajfona - obraził się na Apple za aktualizacje pogarszające działanie
telefonu co dwa/trzy dni. Emejzing.

do góry

Dnia Tue, 11 Oct 2011 20:13:18 +0100, Waldek Godel napisał(a):
> Dnia Tue, 11 Oct 2011 21:07:29 +0200, atm napisał(a):
>> Nie ma to jak dobre samopoczucie
>> http://blogote.com/mac-tips/how-to-install-mac-os-x-
10-7-lion-without-snow-leopard/12370/
>
> A to jest trick pozwalający zainstalować Liona bez SnowLeoparda, ale
> jakikolwiek działający MacOS X jest wciąż wymagany.
> Tymczasem SYSTEM OPERACYJNY to jest coś, co da się zainstalować na
> kompletnie pustym dysku. Np. po awarii i wymianie HDD.

Teoria. A praktyka taka ze bez drugiego komputera z internetem to juz nie
jest takie pewne.

Ot np Dell zapomnial na CD dac driver do ethernetu ..

J.

do góry

Dnia Tue, 11 Oct 2011 20:36:07 +0200, ALEX napisał(a):
>>>> A Service Packi to wieksze niz system sa.
>>> SP to nie łatka, nie mieszaj pojęć.
>> A co ? sporo latek razem. Chcialem tylko zwrocic uwage iz z tego rozmiaru
>> wynika ze caly oryginalny system byl do d* :-)
>
> A niby dlaczego do d*?

Skoro wszystko musialo zostac wymienione - to caly do d* :-)

>> A jak wpadniesz kiedys na pomysl reinstalacji swojego naprawde starego
>> systemu, to tez sie zdziwisz - SP3 nie zadziala bez SP2, SP2 bez SP1, i w
>> efekcie trzeba sciagnac trzy plyty zamiast jednej, a potrzebne sa na pol
>> godziny
>>
> A dlaczego miałbym się dziwić?

A to ja sie dziwie - wiesz o tym, a wychwalasz :-)

J.

do góry

On 2011-10-12 00:24, J.F. wrote:
> Dnia Tue, 11 Oct 2011 20:13:18 +0100, Waldek Godel napisał(a):
>> Dnia Tue, 11 Oct 2011 21:07:29 +0200, atm napisał(a):
>>> Nie ma to jak dobre samopoczucie
>>> http://blogote.com/mac-tips/how-to-install-mac-os-x-
10-7-lion-without-snow-leopard/12370/
>>
>> A to jest trick pozwalający zainstalować Liona bez SnowLeoparda, ale
>> jakikolwiek działający MacOS X jest wciąż wymagany.
>> Tymczasem SYSTEM OPERACYJNY to jest coś, co da się zainstalować na
>> kompletnie pustym dysku. Np. po awarii i wymianie HDD.
>
> Teoria. A praktyka taka ze bez drugiego komputera z internetem to juz nie
> jest takie pewne.
>
> Ot np Dell zapomnial na CD dac driver do ethernetu ..
>
> J.
>

Taka przyjeli koncepcje dystrybucji konsekwentnie likwidujac napedy
CD/DVD. Ich sprawa, poki co moge smialo powiedziec, ze w najblizszej
przyszlosci nie przewiduje zakupu komputera jablkowego wiec problem mnie
nie dotkinie ;]
Faktem jednak jest, ze DA SIE zainstalowac Liona na golym komputerze. Ta
fobia jablkowa ma tutaj bardzo podatny grunt a wystarczy zapytac googla
i w kilkanascie sekund miec odpowiedz.
Pamietam jak swego czasu Commodore przedstawil swiatu Amige 1200, gdzie
plyta glowna byla wyprodukowana w technologii SMD, tez wielu domoroslych
grzebaczy narzekalo, ze nie mozna wylutowac badz wlutowac ukladu. Jesli
kupie nowego wypasionego Merca to pan Kaziu mi go nie naprawi ani nie
wyreguluje. Czy to sa wady? W pewnych sytuacjach tak, ale wybierajac
pewien wyrob zgadzamy sie na takie lub inne rozwiazania.

do góry

"Skrypëk" <škrypëk@pűbliçenëmy.pl> wrote in message
news:4e94baa6$0$23702$c3e8da3$f6d5ad96@news.astraweb
.com...
>> Nie tylko Win7 się aktualizuje w Windows Update.
>> Dochodzą tam poprawki do Office, do Visual Studio itp.
>
> A mówiłeś o Win7. Prędko zmieniasz zeznania. Ale wiele ci to nie pomoże,
> kłamco lustracyjny, bo inne produkty MS też nie otrzymują zaktualizacji
> zabezpieczeń częściej niż raz w miesiącu i service packów częściej niż raz
> w
> roku. Kolejne kłamstwa możesz sobie darować, nie przejdą.

OK, masz racje - to nie Win7.

> Tymczasem raptem parę dni temu rozmawiałem z jakimś byłym
> użytkonwnikiem ajfona - obraził się na Apple za aktualizacje
> pogarszające działanie telefonu co dwa/trzy dni. Emejzing.

??? Jeśli "pogarszanie działania telefonu" ma na myśli
zatykanie dziur bezpieczeństwa utrudniające zrobienie
mu Jailbreak to nie miną się z prawdą...
Ostatni system na jaki istnieje dobry Jailbreak, taki co
nie wymaga komputera przy każdym uruchomieniu
telefonu, to 4.3.3. Apple wypuścił 4.3.4 a potem 4.3.5
i obie wersje jak na razie mają pozatykane dziury i nie
mają możliwości łatwego Jailbreak. Pewnie o to mu chodziło.

Ale niedługo wejdzie iOS 5 z nowymi dziurami i zabawa
zacznie się od początku ;-)

do góry

W dniu Śr 12 10 2011 0:28, J.F. pisze:

>>>>> A Service Packi to wieksze niz system sa.
>>>> SP to nie łatka, nie mieszaj pojęć.
>>> A co ? sporo latek razem. Chcialem tylko zwrocic uwage iz z tego rozmiaru
>>> wynika ze caly oryginalny system byl do d* :-)
>>
>> A niby dlaczego do d*?
>
> Skoro wszystko musialo zostac wymienione - to caly do d* :-)

Głupoty opowiadasz
>
>>> A jak wpadniesz kiedys na pomysl reinstalacji swojego naprawde starego
>>> systemu, to tez sie zdziwisz - SP3 nie zadziala bez SP2, SP2 bez SP1, i w
>>> efekcie trzeba sciagnac trzy plyty zamiast jednej, a potrzebne sa na pol
>>> godziny
>>>
>> A dlaczego miałbym się dziwić?
>
> A to ja sie dziwie - wiesz o tym, a wychwalasz :-)
>
Wychwalam bo ssanie 5 MB łatki jest IMAO znacznie sensowniejsze niż 2 GB
OSa.

--
ALEX generał lejtnant Pod Cusimą flota japońska nie tylko zatopiła flotę
rosyjską, zatopiła coś o wiele więcej: mit o wyższości białej rasy :-D

do góry

Użytkownik "atm" napisał w wiadomości grup
On 2011-10-12 00:24, J.F. wrote:
>> Teoria. A praktyka taka ze bez drugiego komputera z internetem to
>> juz nie
>> jest takie pewne.
>> Ot np Dell zapomnial na CD dac driver do ethernetu ..

>Taka przyjeli koncepcje dystrybucji konsekwentnie likwidujac napedy
>CD/DVD. Ich sprawa, poki co moge smialo powiedziec, ze w najblizszej

Pytanie czy to wynik jakis glebszych badan rynkowych, czy
"a my to zrobimy tak i to jest milowy krok na przod".

Bo tak prawde mowiac ... coraz mniej ten naped potrzebny :-)

>przyszlosci nie przewiduje zakupu komputera jablkowego wiec problem
>mnie nie dotkinie ;]
>Faktem jednak jest, ze DA SIE zainstalowac Liona na golym komputerze.
>Ta fobia jablkowa ma tutaj bardzo podatny grunt

Przy czym jak pisze - z MS moze byc bardzo podobnie :-)

>kupie nowego wypasionego Merca to pan Kaziu mi go nie naprawi ani nie
>wyreguluje. Czy to sa wady? W pewnych sytuacjach tak,

W sytuacjach na wschod od Odry - tak, to sa wady :-)

>ale wybierajac pewien wyrob zgadzamy sie na takie lub inne
>rozwiazania.

Czesto sobie nie zdajesz sprawy z takich wad.
Dopiero jak kupisz, to wychodza :-)


J.

do góry