eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › Sterowanie załącz/wyłącz dużą pompą: czy przekaźnik czy triaki?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 100

  • 51. Data: 2014-03-14 15:03:46
    Temat: Re: Sterowanie załącz/wyłącz dużą pompą: czy przekaźnik czy triaki?
    Od: Mario <m...@p...onet.pl>

    W dniu 2014-03-13 09:24, Sylwester Łazar pisze:
    >> Naprawdę próbowałeś nas przekonać, że ktoś jeszcze
    >> produkuje TV kineskopowe i ich era się jeszcze nie skończyła?
    >> Kiedy Ty ostatnio byłeś w sklepie z elektroniką? ;-)
    > O co Ci chodzi człowieku?
    > Kolega podał Ci przejaskrawiony nieco przykład na to, że ratowanie na siłę
    > rynku złomu przekaźnikowego
    > jest bez sensu, bo zginie identycznie jak rynek telewizorów kineskopowych, a
    > Ty robisz z siebie kalekę?

    Równie dobrze można porównywać samochód z silnikiem spalinowym do
    telewizora z kineskopem. Wszyscy doskonale wiedzą, że zostaną wyparte
    kiedyś przez samochody z silnikami elektrycznymi. Ale jak na razie tylko
    garstka nawiedzonych uważa, że już nastała ta pora.

    > Przecież to jest proste.
    > I teraz czepiasz się i wyśmiewasz z ludzi mądrych, bo nie byli w sklepie?A
    > kto w tym sklepie miałby mi doradzić co jest lepsze?
    > Ty się radzisz zazwyczaj handlowców, czy inżynierów?

    Inżynierowie nadal powszechnie stosują przekaźniki elektromechaniczne :)





  • 52. Data: 2014-03-14 15:06:36
    Temat: Re: Sterowanie załącz/wyłącz dużą pompą: czy przekaźnik czy triaki?
    Od: Mario <m...@p...onet.pl>

    W dniu 2014-03-13 12:58, AlexY pisze:
    > Użytkownik k...@g...com napisał:
    > [..]
    >> Przekaźniki i styczniki będą używane do końca świata i jeden dzień
    >> dłużej.
    >> Mają jedną charakterystyczną cechę. W przypadku awarii prawdopodobieństwo
    >> że pozostaną w stanie włączonym jest dużo mniejsze niż 50%. W przypadku
    >> półprzewodników 100% pozostaje w takiej sytuacji włączone. W przypadku
    >> zabezpieczeń zawsze będzie jeden element który stworzy fizyczną
    >> przerwę w obwodzie.
    >
    > Chyba nigdy Ci się stycznik nie skleił/zespawał...
    > Wspomniane przeze mnie w tym wątku sterowanie sprężarek zawiodło podczas
    > rozruchu (1 faza stycznika się skleiła), całe szczęście że usłyszałem
    > nietypowe buczenie z szafy bo 400A zabezpieczenie główne wytrzymało.

    W krytycznych obwodach możesz stosować przekaźniki safe. Obwód nie
    załączy się gdy są sklejone styki. Tak masz na przykład w odbiornikach
    zdalnego sterowania w suwnicach.






  • 53. Data: 2014-03-14 15:12:05
    Temat: Re: Sterowanie załącz/wyłącz dużą pompą: czy przekaźnik czy triaki?
    Od: Mario <m...@p...onet.pl>

    W dniu 2014-03-14 00:25, AlexY pisze:
    > Użytkownik Pszemol napisał:
    >> "AlexY" <a...@i...pl> wrote in message
    > [..]
    >>> Marketing i cena ma niewiele wspólnego z jakością i postępem
    >>> technicznym.
    >>
    >> Właśnie. I tam gdzie decyduje inżynier a nie nieznający się na rzeczy
    >> klient
    >> wciąż widuje się w nowych rozwiązaniach i nowych projektach przekaźniki.
    >> Jakieś powody tego są, bo przecież nie wszyscy wokół Ciebie są
    >> głupcami...
    >
    > Całe szczęście że mój "samochód" nie wie że obciążenie indukcyjne jakim
    > jest 13kW silnik elektryczny szczotkowy na 48V przy 400A może być
    > sterowany tylko stycznikiem i jakoś sobie jeździ.

    No ale nie jest to zapewne argumentem na rzecz SSR bo pewnie jest
    sterowany falownikiem albo jakimś sterownikiem DC.





  • 54. Data: 2014-03-15 00:03:57
    Temat: Re: Sterowanie załącz/wyłącz dużą pompą: czy przekaźnik czy triaki?
    Od: AlexY <a...@i...pl>

    Użytkownik Mario napisał:
    > W dniu 2014-03-13 12:58, AlexY pisze:
    [..]
    >> Chyba nigdy Ci się stycznik nie skleił/zespawał...
    >> Wspomniane przeze mnie w tym wątku sterowanie sprężarek zawiodło podczas
    >> rozruchu (1 faza stycznika się skleiła), całe szczęście że usłyszałem
    >> nietypowe buczenie z szafy bo 400A zabezpieczenie główne wytrzymało.
    >
    > W krytycznych obwodach możesz stosować przekaźniki safe. Obwód nie
    > załączy się gdy są sklejone styki. Tak masz na przykład w odbiornikach
    > zdalnego sterowania w suwnicach.

    Wiem że można, detekcja fazy i załączenie drugiego stycznika dopiero jak
    nic nie "świeci" akurat w tym przypadku najwyraźniej projektant uznanł
    że sekundowa zwłoka czasówką wystarczy, a i tak zdarzyło mi się to tylko
    raz.


    --
    AlexY
    http://faq.enter.net.pl/simple-polish.html
    http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html


  • 55. Data: 2014-03-15 00:09:14
    Temat: Re: Sterowanie załącz/wyłącz dużą pompą: czy przekaźnik czy triaki?
    Od: AlexY <a...@i...pl>

    Użytkownik Mario napisał:
    > W dniu 2014-03-14 00:25, AlexY pisze:
    [..]
    >> Całe szczęście że mój "samochód" nie wie że obciążenie indukcyjne jakim
    >> jest 13kW silnik elektryczny szczotkowy na 48V przy 400A może być
    >> sterowany tylko stycznikiem i jakoś sobie jeździ.
    >
    > No ale nie jest to zapewne argumentem na rzecz SSR bo pewnie jest
    > sterowany falownikiem albo jakimś sterownikiem DC.

    Jakiś standardowy sterownik Curtis'a, muszę się do niego dobrać i
    wyłączyć ogranicznik prędkości. Ale tak czy siak, załącza i rozłącza
    zasilanie obciążenia indukcyjnego o jakby nie patrzeć cholernie dużym
    prądzie. W sumie to układ wykonawczy SSR'a i falownika chyba jest dość
    podobny? (nie wiem, nie porównywałem, gdybam)

    --
    AlexY
    http://faq.enter.net.pl/simple-polish.html
    http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html


  • 56. Data: 2014-03-15 08:22:06
    Temat: Re: Sterowanie załącz/wyłącz dużą pompą: czy przekaźnik czy triaki?
    Od: Irokez <n...@w...pl>

    W dniu 2014-03-05 02:01, Pszemol pisze:
    > Potrzebuję elektrycznie sterować załączeniem/wyłączeniem dużego silnika
    > pompy - przez "duży" mam na myśli około 30A max prądu zmiennego...
    > Aktualne rozwiązanie wykorzystuje przekaźnik sterowany cewką 12VDC.
    > Czy warto się dziś przesiadać na triaki czy inne rozwiązania "solid
    > state"?
    > Przez "czy warto" mam na myśli oszczędność kosztów bez poświęcania
    > niezawodności, trwałości czy np. zakresu temperatur pracy urządzenia...

    Przychodzą do mnie w pracy różne maszyny produkcyjne, z różnej wielkości
    silnikami w zakresie do 100kW.
    Nigdzie nie ma SSR.
    Nie dotyczy to oczywiście serwo-napędów sterowanych z dedykowanych
    falowników, chyba że jego konstrukcja przewiduje rozłączanie zewnętrzne
    zasilania to jest to także stycznik.
    SSR wrzucono jedynie do sterowania maleństwami na 12V w maszynach testów
    funkcjonalnych wyprodukowanych wyrobów.

    A i takie "zadanie" - znajdź przekaźnik bezpieczeństwa (PILZ, SICK, itp)
    zbudowany na SSR.

    --
    Irokez


  • 57. Data: 2014-03-15 11:28:06
    Temat: Re: Sterowanie załącz/wyłącz dużą pompą: czy przekaźnik czy triaki?
    Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>


    Użytkownik "Irokez" <n...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:5323ffa5$0$2229$65785112@news.neostrada.pl...
    > A i takie "zadanie" - znajdź przekaźnik bezpieczeństwa (PILZ, SICK, itp)
    > zbudowany na SSR.

    A ja bym poszukał. Aby trzymać się z daleka, gdy pieron gdzieś blisko
    przydzwoni. :))

    --
    ACMM-033-PC-GCI-Warszawa.
    Spamerstwu i "pytaczom" wstęp do skrzynki email surowo zabroniony!
    To, że adres ten jest publiczny i nieodspamiony, nie oznacza, że wolno
    wam tu załatwiać się, do tego jest klop, tylko go z szafą nie pomylcie!


  • 58. Data: 2014-03-15 13:57:32
    Temat: Re: Sterowanie załącz/wyłącz dużą pompą: czy przekaźnik czy triaki?
    Od: Mario <m...@...pl>

    W dniu 2014-03-15 00:09, AlexY pisze:
    > Użytkownik Mario napisał:
    >> W dniu 2014-03-14 00:25, AlexY pisze:
    > [..]
    >>> Całe szczęście że mój "samochód" nie wie że obciążenie indukcyjne jakim
    >>> jest 13kW silnik elektryczny szczotkowy na 48V przy 400A może być
    >>> sterowany tylko stycznikiem i jakoś sobie jeździ.
    >>
    >> No ale nie jest to zapewne argumentem na rzecz SSR bo pewnie jest
    >> sterowany falownikiem albo jakimś sterownikiem DC.
    >
    > Jakiś standardowy sterownik Curtis'a, muszę się do niego dobrać i
    > wyłączyć ogranicznik prędkości. Ale tak czy siak, załącza i rozłącza
    > zasilanie obciążenia indukcyjnego o jakby nie patrzeć cholernie dużym
    > prądzie. W sumie to układ wykonawczy SSR'a i falownika chyba jest dość
    > podobny? (nie wiem, nie porównywałem, gdybam)

    To nie jest tak, że osoby sceptycznie podchodzące do stosowania w
    praktyce przemysłowej SSRów to są jakieś dinozaury bojące się
    wszystkiego co ma w sobie tranzystor. Falowniki stosuje się powszechnie,
    ale najczęściej w szafach obok falowników jest sporo
    elektromechanicznych styczników i przekaźników.
    Stycznik główny, styczniki hamulców, przekaźniki w obwodach
    sterowniczych. Tak samo w odbiornikach zdalnego sterowania i w
    przekaźnikach bezpieczeństwa są przekaźniki elektromechaniczne. Nie
    sądzę żeby wynikało to z fobii konstruktorów. Być może układy z SSRami
    nie są w stanie spełnić wymogów SIL2 czy SIL3. Być może są takie ale
    relatywnie znacznie droższe niż odpowiedniki z elementami
    elektromechanicznymi.

    --
    pozdrawiam
    MD


  • 59. Data: 2014-03-15 14:43:39
    Temat: Re: Sterowanie załącz/wyłącz dużą pompą: czy przekaźnik czy triaki?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sat, 15 Mar 2014 08:22:06 +0100, Irokez napisał(a):
    > Przychodzą do mnie w pracy różne maszyny produkcyjne, z różnej wielkości
    > silnikami w zakresie do 100kW.
    > Nigdzie nie ma SSR.
    > Nie dotyczy to oczywiście serwo-napędów sterowanych z dedykowanych
    > falowników, chyba że jego konstrukcja przewiduje rozłączanie zewnętrzne
    > zasilania to jest to także stycznik.

    Ale tych falownikow przybywa.

    Teraz elektronicznie sterowane sa i tramwaje, i pociagi, i walcownie
    (a to moce w MW).
    I serwerownie coraz wieksze, i UPS do nich, i modne solary - a do nich
    falowniki, itp. I nikt sie juz nie boi tranzystorow przelaczajacych
    grube kW.
    Choc podejrzewam ze styczniki w nich nadal sa :-)

    P.S. jak sie teraz windy steruje ?

    J.


  • 60. Data: 2014-03-15 15:52:16
    Temat: Re: Sterowanie załącz/wyłącz dużą pompą: czy przekaźnik czy triaki?
    Od: AlexY <a...@i...pl>

    Użytkownik Mario napisał:
    > W dniu 2014-03-15 00:09, AlexY pisze:
    >> Użytkownik Mario napisał:
    >>> W dniu 2014-03-14 00:25, AlexY pisze:
    >> [..]
    >>>> Całe szczęście że mój "samochód" nie wie że obciążenie indukcyjne jakim
    >>>> jest 13kW silnik elektryczny szczotkowy na 48V przy 400A może być
    >>>> sterowany tylko stycznikiem i jakoś sobie jeździ.
    >>>
    >>> No ale nie jest to zapewne argumentem na rzecz SSR bo pewnie jest
    >>> sterowany falownikiem albo jakimś sterownikiem DC.
    >>
    >> Jakiś standardowy sterownik Curtis'a, muszę się do niego dobrać i
    >> wyłączyć ogranicznik prędkości. Ale tak czy siak, załącza i rozłącza
    >> zasilanie obciążenia indukcyjnego o jakby nie patrzeć cholernie dużym
    >> prądzie. W sumie to układ wykonawczy SSR'a i falownika chyba jest dość
    >> podobny? (nie wiem, nie porównywałem, gdybam)
    >
    > To nie jest tak, że osoby sceptycznie podchodzące do stosowania w
    > praktyce przemysłowej SSRów to są jakieś dinozaury bojące się
    > wszystkiego co ma w sobie tranzystor. Falowniki stosuje się powszechnie,
    > ale najczęściej w szafach obok falowników jest sporo
    > elektromechanicznych styczników i przekaźników.
    > Stycznik główny, styczniki hamulców, przekaźniki w obwodach
    > sterowniczych. Tak samo w odbiornikach zdalnego sterowania i w
    > przekaźnikach bezpieczeństwa są przekaźniki elektromechaniczne. Nie
    > sądzę żeby wynikało to z fobii konstruktorów. Być może układy z SSRami
    > nie są w stanie spełnić wymogów SIL2 czy SIL3. Być może są takie ale
    > relatywnie znacznie droższe niż odpowiedniki z elementami
    > elektromechanicznymi.

    Nie wiem, nie projektuje, naprawiam i utrzymuję (właściwie to już
    przeszłość), powody jakieś muszą być, zapewne jeden z podstawowych to
    cena, jeśli w czasie całego życia wymieni się jeden stycznik to nie
    opłaca się pakować kilkukrotnie droższych zamienników które również mogą
    zawieść, ponadto jak już ktoś słusznie zauważył SSR traci sporo mocy,
    wymaga chłodzenia, a chłodzenie to albo grawitacja która może okazać się
    za słaba/niewykonalna albo wiatrak czyli znowu element mechaniczny który
    się zużywa, bo oczywiście peltiery i heatpipe jeszcze w elektrykę nie
    weszły.

    --
    AlexY
    http://faq.enter.net.pl/simple-polish.html
    http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 ... 10


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: