>>>>> "Napęd CD"? To chyba jest to gdzie można włożyć płytę CD w celu
>>>>> odtworzenia. Dzisiaj to już przeżytek;. Koby tam kupował nowe radio
>>>>> aby żonglować płytami. Wystarczy czytnik kart SD albo wejście USB.
>>>
>>>> Kupowaliśmy z zona w okresie ostatnich 5-7 lat trzy nowe auta, ostatnie
>>>> dwa lata temu - każde ma napęd CD albo DVD. Przydaje się, bardziej niż
>>>> sadzisz.
>>
>>>No ale o co chodzi
>>
>> O "Dzisiaj to już przeżytek"
>
> Rację ma, kto dzisiaj nagrywa płyty CD/DVD, skoro to samo mieści się na
> karcie wielkości paznokcia?
> Już więcej sensu widzę w winylach.
>
> W nowym aucie nie mam już CD i ani razu nie tęskniłem.
> Jakby co to w garażu leży zmieniarka z dawnych lat, ale nawet mi do głowy
> nie przyszło, żeby ją wkładać do auta, bo i po co?
> Ot taki nieudany etap pośredni między kasetą a usb.

wiesz... niektorzy sa zboczeni i czasem kupuja oryginalna, tloczona plyte
cd....


--
pozdr


tck(at)top.net.pl