-
1. Data: 2013-09-24 23:24:51
Temat: Sterowanie przekaźnikiem bistabilnym z NE555
Od: Atlantis <m...@w...pl>
Podejrzewam, że rozwiązanie problemu jest banalne, ale jakoś nie mogę na
nie wpaść.
Załóżmy, że mamy 555 pracujący w trybie astabilnym. Co zrobić, aby układ
mógł sterować przekaźnikiem bistabilnym? Zbocze odpadające włącza jedną
cewkę, rosnące drugą.
-
2. Data: 2013-09-24 23:33:44
Temat: Re: Sterowanie przekaźnikiem bistabilnym z NE555
Od: "Grzegorz Niemirowski" <g...@p...onet.pl>
Atlantis <m...@w...pl> napisał(a):
> Podejrzewam, że rozwiązanie problemu jest banalne, ale jakoś nie mogę na
> nie wpaść.
> Załóżmy, że mamy 555 pracujący w trybie astabilnym. Co zrobić, aby układ
> mógł sterować przekaźnikiem bistabilnym? Zbocze odpadające włącza jedną
> cewkę, rosnące drugą.
A co masz między 555 a przekaźnikiem? Pewnie jakiś tranzystor. Dodajesz po
prostu drugi przeciwnego typu (P/N) do sterowania drugą cewką. Wtedy jedna
cewka będzie włączana stanem niskim a druga wysokim. Do tego jeszcze jakiś
układ różniczkujący, bo nie ma potrzeby żeby cewki były ciągle włączone.
--
Grzegorz Niemirowski
http://www.grzegorz.net/
OE PowerTool i Outlook Express: http://www.grzegorz.net/oe/
Uptime: 13 days, 0 hours, 57 minutes and 58 seconds
-
3. Data: 2013-09-24 23:43:17
Temat: Re: Sterowanie przekaźnikiem bistabilnym z NE555
Od: Atlantis <m...@w...pl>
W dniu 2013-09-24 23:33, Grzegorz Niemirowski pisze:
> A co masz między 555 a przekaźnikiem? Pewnie jakiś tranzystor. Dodajesz
> po prostu drugi przeciwnego typu (P/N) do sterowania drugą cewką. Wtedy
> jedna cewka będzie włączana stanem niskim a druga wysokim.
A w jaki sposób odizolować te tranzystory od siebie? Bo jeśli podłączę
je bazami do wyjścia NE555, to baza tranzystora pnp zostanie połączona z
masą przez obwód bazy tranzystora npn. W stanie wysokim pnp nie zostanie
zatkany.
-
4. Data: 2013-09-24 23:57:58
Temat: Re: Sterowanie przekaźnikiem bistabilnym z NE555
Od: "Grzegorz Niemirowski" <g...@p...onet.pl>
Atlantis <m...@w...pl> napisał(a):
> A w jaki sposób odizolować te tranzystory od siebie? Bo jeśli podłączę
> je bazami do wyjścia NE555, to baza tranzystora pnp zostanie połączona z
> masą przez obwód bazy tranzystora npn. W stanie wysokim pnp nie zostanie
> zatkany.
Nie łączysz baz bezpośrednio. Każda z baz jest podłączona do NE555 przez
swój rezystor. W ten sposób otwarcie/zatkanie tranzystorów zależy tylko od
NE555 a nie od tranzystorów wzajemnie.
--
Grzegorz Niemirowski
http://www.grzegorz.net/
OE PowerTool i Outlook Express: http://www.grzegorz.net/oe/
Uptime: 13 days, 1 hours, 23 minutes and 13 seconds
-
5. Data: 2013-09-25 08:29:21
Temat: Re: Sterowanie przekaźnikiem bistabilnym z NE555
Od: Dariusz Dorochowicz <_...@w...com>
W dniu 2013-09-24 23:24, Atlantis pisze:
> Podejrzewam, że rozwiązanie problemu jest banalne, ale jakoś nie mogę na
> nie wpaść.
>
> Załóżmy, że mamy 555 pracujący w trybie astabilnym. Co zrobić, aby układ
> mógł sterować przekaźnikiem bistabilnym? Zbocze odpadające włącza jedną
> cewkę, rosnące drugą.
A co ma na celu użycie przekaźnika bistabilnego?
Pozdrawiam
DD
-
6. Data: 2013-09-25 10:32:29
Temat: Re: Sterowanie przekaźnikiem bistabilnym z NE555
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Dariusz Dorochowicz" napisał w wiadomości
W dniu 2013-09-24 23:24, Atlantis pisze:
>> Podejrzewam, że rozwiązanie problemu jest banalne, ale jakoś nie
>> mogę na
>> nie wpaść.
>> Załóżmy, że mamy 555 pracujący w trybie astabilnym. Co zrobić, aby
>> układ
>> mógł sterować przekaźnikiem bistabilnym? Zbocze odpadające włącza
>> jedną
>> cewkę, rosnące drugą.
>A co ma na celu użycie przekaźnika bistabilnego?
Oszczednosc pradu na cewce?
Albo taki przekaznik juz jest.
Dwa tranzystory, npn i pnp, bazy zasilane przez kondensatory
odpowiednio dobranej pojemnosci aby na zboczu powstal impuls
odpowiednio dlugi.
Do tego troche opornikow.
J.
-
7. Data: 2013-09-25 13:53:08
Temat: Re: Sterowanie przekaźnikiem bistabilnym z NE555
Od: Dariusz Dorochowicz <_...@w...com>
W dniu 2013-09-25 10:32, J.F pisze:
> Użytkownik "Dariusz Dorochowicz" napisał w wiadomości
> W dniu 2013-09-24 23:24, Atlantis pisze:
>>> Podejrzewam, że rozwiązanie problemu jest banalne, ale jakoś nie mogę na
>>> nie wpaść.
>>> Załóżmy, że mamy 555 pracujący w trybie astabilnym. Co zrobić, aby układ
>>> mógł sterować przekaźnikiem bistabilnym? Zbocze odpadające włącza jedną
>>> cewkę, rosnące drugą.
>> A co ma na celu użycie przekaźnika bistabilnego?
>
> Oszczednosc pradu na cewce?
> Albo taki przekaznik juz jest.
No więc właśnie zależnie od celu trzeba wybrać odpowiednie rozwiązanie.
Może jeszcze być taki powód, że ma się nie zmieniać po zaniku zasilania.
A i pewnie jeszcze parę by się dało znaleźć.
> Dwa tranzystory, npn i pnp, bazy zasilane przez kondensatory odpowiednio
> dobranej pojemnosci aby na zboczu powstal impuls odpowiednio dlugi.
> Do tego troche opornikow.
Ewentualnie jeszcze diody, ale niekoniecznie (poza oczywistą do
rozładowania energii cewki).
Tyle, że to wszystko komplikuje układ, i trzeba sprawdzić jeszcze moc na
tranzystorach przy przełączaniu, bo jak coś będzie się wolno
rozładowywało, to tranzystor nagle może się zdezintegrować i wtedy
jeszcze bardziej skomplikowany układ trzeba robić. No i sprawdzić, czy
czasem układ nie zabiera korzyści z bipolarnego przekaźnika.
A jeżeli tylko taki jest, bo tak, to właśnie prosty układ się daje.
Najprościej to chyba dać dwa komplementarne mosfety.
Pozdrawiam
DD
-
8. Data: 2013-09-25 19:44:54
Temat: Re: Sterowanie przekaźnikiem bistabilnym z NE555
Od: Atlantis <m...@w...pl>
W dniu 2013-09-25 08:29, Dariusz Dorochowicz pisze:
> A co ma na celu użycie przekaźnika bistabilnego?
Żeby prąd nie płynął niepotrzebnie przez uzwojenie cewki. Mówimy o
BARDZO wolnej pracy NE555, gdzie zmiana następuje co kilkadziesiąt minut
albo nawet kilka godzin, przy czym dokładność nie odgrywa tutaj
pierwszorzędnej roli.
Wiem, że lepiej byłoby dać wolno taktowane ATTiny i zliczać kolejne
przepełnienia timera, jednak zwykle (choćby hipotetycznie) wolę rozważyć
rozwiązania "liniowe" zanim sięgnę po MCU. ;)
BTW jak w praktyce wygląda kwestia pracy NE555 na długich cyklach? Ile
można z niego wyciągnąć i jak zmienia się dokładność przy stosowaniu
coraz większych kondensatorów w trybie astabilnym?
-
9. Data: 2013-09-25 21:50:24
Temat: Re: Sterowanie przekaźnikiem bistabilnym z NE555
Od: Dykus <d...@s...wp.pl>
Witam,
W dniu 2013-09-25 19:44, Atlantis pisze:
> BTW jak w praktyce wygląda kwestia pracy NE555 na długich cyklach? Ile
> można z niego wyciągnąć i jak zmienia się dokładność przy stosowaniu
> coraz większych kondensatorów w trybie astabilnym?
Nie wiem, ale alternatywnie możesz zastosować generator astabilny (nawet
stabilizowany kwarcem 32kHz) i podzielić sygnał licznikiem. Rozwiązanie
stabilniejsze i dokładniejsze niż przerzutnik astabilny. Może nawet
znajdziesz i taki licznik, który ma wyjście Q i /Q...
Z prądożernością może być nieco gorzej...
--
Pozdrawiam,
Dykus.
-
10. Data: 2013-09-26 01:20:21
Temat: Re: Sterowanie przekaźnikiem bistabilnym z NE555
Od: s...@g...com
W dniu wtorek, 24 września 2013 23:24:51 UTC+2 użytkownik Atlantis napisał:
> Podejrzewam, że rozwiązanie problemu jest banalne, ale jakoś nie mogę na
>
> nie wpaść.
>
>
>
> Załóżmy, że mamy 555 pracujący w trybie astabilnym. Co zrobić, aby układ
>
> mógł sterować przekaźnikiem bistabilnym? Zbocze odpadające włącza jedną
>
> cewkę, rosnące drugą.
1-sza cewka 555=>7407=>cewka
2-ga cewka 555=>inverter=>7407=>cewka