Witajcie,

Są dwa urządzenia: sub i amplituner.

Sub strasznie buczy jak jest włączony, więc muszę go każdorazowo wyłączać z
sieci i włączać gdy potrzebny.

A pomyślałem sobie niech sub będzie cały czas włączony tylko odcięty od
230V. Włączenie mogłoby następować sygnałem audio pojawiającym się na
wyjsciu m.cz. amplitunera.

I chciałbym poszukać takiego rozwiązania (schematu) urządzenia co
wysterowane z ampli podałoby przez np przekaźnik napięcie 230 na suba.
Kiedyś coś takiego widziałem w jednej z gazet ale to było wieki temu...

Pomozecie , a może można to rozwiązać w iny sposób ?

Pozdrawiam
Piotr

do góry

Golibroda <g...@a...ma.asa> wrote:


> Pomozecie , a może można to rozwiązać w iny sposób ?

można kupić gotowe listwy zasilające, które mają jedno gniazdko
master i ileś podrzędnych, których zasilanie jest odcinane w
przypadku braku poboru pradu przez urządzenie podpięte do gniazdka
master.

J.

do góry

Użytkownik "Golibroda" <g...@a...ma.asa> napisał w wiadomości
news:hhpl3u$otl$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Witajcie,
>
> Są dwa urządzenia: sub i amplituner.
>
> Sub strasznie buczy jak jest włączony, więc muszę go każdorazowo wyłączać
> z sieci i włączać gdy potrzebny.
>

A może sub ma zasilacz "do poprawy"?
Lepsza stabilizacja czy filtr 50Hz? Co buczy?
Może brak kondensatorów na mostku Graetza?

Feromon

do góry

> Pomozecie , a może można to rozwiązać w iny sposób ?
>
Mamy ci zaproponować kurację "leczenia syfa pudrem"?
Sprawny i poprawnie podłączony subwoofer nie ma prawa buczeć.
Jeśli buczy przy odłączonych kablach wejściowych to go napraw - może
zasilacz jest uszkodzony i przenosi przydźwięk.
Jeśli buczy dopiero po podłączeniu kabli wejściowych do źródła sygnału
to sprawdź to żródło, okablowanie i poprawnośc połączeń.

Co to za sub?
Porządne urządzenia - takie do kina domowego, czasem do kompa, mają w
sobie układ automatycznego włączania gdy dostają sygnał a wyłączają
się np. po minucie ciszy.
Jeśli przydźwięk pochodzi ze źródła sygnału to się nie wyłączą.

do góry

A moze podłączony na badziewnym kablu.
Miałem podobnie. Sub potrafił sie wzbudzić samemu
i buczeć właśnie,a kabel nie był nawet bardzo długi (~1,5m). Nie wyłączał
się. Po wymianie kabla na porządnie ekranowane problem zniknął. A aktualnie
jest to ~7m kabla.

Pozdrawiam,
Bogdan Kot


Użytkownik "Golibroda" <g...@a...ma.asa> napisał w wiadomości
news:hhpl3u$otl$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Witajcie,
>
> Są dwa urządzenia: sub i amplituner.
>
> Sub strasznie buczy jak jest włączony, więc muszę go każdorazowo wyłączać
> z sieci i włączać gdy potrzebny.
>
> A pomyślałem sobie niech sub będzie cały czas włączony tylko odcięty od
> 230V. Włączenie mogłoby następować sygnałem audio pojawiającym się na
> wyjsciu m.cz. amplitunera.
>
> I chciałbym poszukać takiego rozwiązania (schematu) urządzenia co
> wysterowane z ampli podałoby przez np przekaźnik napięcie 230 na suba.
> Kiedyś coś takiego widziałem w jednej z gazet ale to było wieki temu...
>
> Pomozecie , a może można to rozwiązać w iny sposób ?
>
> Pozdrawiam
> Piotr

do góry

-Mamy ci zaproponować kurację "leczenia syfa pudrem"?

Ta ironia nie była potrzebna ...

-Sprawny i poprawnie podłączony subwoofer nie ma prawa buczeć.
-Jeśli buczy przy odłączonych kablach wejściowych to go napraw - może
-zasilacz jest uszkodzony i przenosi przydźwięk.
-Jeśli buczy dopiero po podłączeniu kabli wejściowych do źródła sygnału
-to sprawdź to żródło, okablowanie i poprawnośc połączeń.

To nie jest przydzwięk związany z sygnałem tylko "fizyczne" buczenie trafo w
środku...nie wiem rozluźniony rdzeń, przewody.
Ten typ tak ma -czytałem o tym.

-Co to za sub?

W kwestii formalnej to sub JBL a nie zabawka za 1.99 z marketu :)

Porządne..kosztował swoje.

-Porządne urządzenia - takie do kina domowego, czasem do kompa, mają w
-sobie układ automatycznego włączania gdy dostają sygnał a wyłączają
-się np. po minucie ciszy.

i tak ma jak nie ma sygnału to jest w stanby. Buczenie nie jest z głośnika
tylko z trafo !

-Jeśli przydźwięk pochodzi ze źródła sygnału to się nie wyłączą.

j.w.

do góry

>A moze podłączony na badziewnym kablu.
> Miałem podobnie. Sub potrafił sie wzbudzić samemu
> i buczeć właśnie,a kabel nie był nawet bardzo długi (~1,5m). Nie wyłączał
> się. Po wymianie kabla na porządnie ekranowane problem zniknął. A
> aktualnie jest to ~7m kabla.

j.w.

buczenie fizyczne trafo a nie z głośnika (to nie przydźwięk)

P.

do góry

On 4 Sty, 14:12, "Golibroda" <g...@a...ma.asa> wrote:
> -Mamy ci zaproponować kurację "leczenia syfa pudrem"?
>
> Ta ironia nie była potrzebna ...

Wreszcie sprowokowała cię do podania właściwych objawów w urządzeniu
>
> To nie jest przydzwięk związany z sygnałem tylko "fizyczne" buczenie trafo w
> środku..


> W kwestii formalnej to sub JBL a nie zabawka za 1.99 z marketu :)
>
> Porządne..kosztował swoje.
>
Nie zaesze cena świadczy o jakości.
Trzeba było reklamować, bo buczenie nie jest oznaką poprawnej pracy
urządzenia.
Widać teraz nawet dla JBL też robią Chińczycy ale to daje się
poprawić.
Trzeba zaimpregnować trafo lakierem elektroizolacyjnym (bywają "w
sprayu"), można "namoczyć" w rzadkiej żywicy epoksydowej do
zalewania elektroniki (sprawdzić czas żelowania, w porę wyciągnąć
zanim stanie).
Dawno temu, gdy nie miałem dostępu do specjalnych lakierów, zanurzałem
trafa w zwykłej farbie olejnej - po wyschnięciu nie buczały.

do góry