Lovtza pisze:
...>8
> Znam środowiska (i to wcale nie
> patologiczne), gdzie określenie "precel" jest ciężką obelgą, za którą
> można dostać w pysk.

Jasne, pamietam nawet takie jedno spotkanie - zakonczylo sie bez strat w
ludziach i sprzecie jedynie dzieki przytomnosci umyslu Zbigiego.

> Prymitywna ksenofobia i żałosna mieszanka arogancji
> z ignorancją, często tutaj uprawiane to pewnie jedne z wielu przyczyn.

Internet trafil pod strzechy i na to nikt nic nie poradzi.
Ale to chyba za trudne dla Ciebie :(

Aby nie przynudzac.
Naprawde nie zastanowil Cie brak pozycji "niezawinione przez..." lub
podobnej?
Uwazasz nadal ze gosc ktory napisal artykul moze byc uwazany za
dziennikarza?
IMHO nie, on poprostu przepisal to co mu Policja podsunela :(

BTW, na oficjalnej stronie Policji:
http://www.policja.pl/portal/pol/8/Informacja_o_stan
ie_bezpieczenstwa_w_ruchu_drogowym_w_styczniu_2009_r
.html
nie ma statystyki za 2008 rok.

Szukajac jakiejkolwiek informacji na ten temat znalazlem jedynie to:

"Dzisiejszy (2006-04-26) dodatek do "Dziennika" z mapką fotoradarów pisze:
- 75% wypadków motocyklowych, w tym połowa śmiertelnych, ma miejsce na
skrzyżowaniach
- 75% wypadków, w których śmierć ponosza motocykliści, popełniana jest z
winy kierowców samochodów
- Ryzyko śmierci motocyklisty podczas wypadku jest 10-krotnie większe
niż pasażera samochodu"

z jakiegos forum dyskusyjnego.
Nie chce mi sie glebiej grzebac bo a nuz okaze sie ze karmie Trolla i
para pojdzie w gwizdek? :(


> Mimo wszystko pozdrawiam...
> Lovtza

A ja bez "mimo to"

Pozdrawiam
Sir Piernik
Betvelwe