eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaStartery TI itp.Re: Startery TI itp.
  • Data: 2012-01-25 00:12:59
    Temat: Re: Startery TI itp.
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Hello Michoo,

    Wednesday, January 25, 2012, 1:03:06 AM, you wrote:

    >>>> Prosta regulacja czego?
    >>> Napięcia, prądu maksymalnego, prądu (w przypadku źródła prądowego), tego
    >>> kiedy poinformować o dużym obciążeniu, tego kiedy poinformować o
    >>> przeciążeniu (np uzależnić od temperatury w obudowie).
    >> Praca w trybie pradowym wymaga komparatora porównującego rampę z
    >> czujnika prądu z napięcie ze sprzężenia zwrotnego - to czysto
    >> analogowa praca.
    > No ja robiłem, wprawdzie na małą moc, bo kilka watów (led) źródło
    > prądowe, gdzie procesor mierzył uśredniony prąd na rezystorze i
    > kontrolował wypełnienie PWM. Co dało tą zaletę, że prąd nie jest
    > ustawiany raz dzielnikiem a konfigurowalny np w funkcji napięcia
    > baterii, czasu świecenia, czy (w planach) temperatury LEDa.

    To nie jest praca w trybie prądowym. W razie zwarcia zanim zareaguje
    profesor, to już MOSFET nadaje się do wiadra.

    To jest postawienie problemu na głowie całkiem - brak jakichkolwiek
    zabezpieczeń, brak feed forward własnie.

    Zrobić konfigurowalny prąd to banał - wyprowadź sygnał PWM na zewnątrz
    i go scałkuj. Chyba, że masz od razu D/A w strukturze profesora.

    >>>>> Albo po to, żeby mieć większą kontrolę nad tym co się dzieje -
    >>>>> wystawienie flagi z informacją czy problemem jest zwarcie, czy
    >>>>> rozwarcie, a może nie przewodzi któryś mos?
    >>>>> No i chyba najistotniejsze - kilka różnych napięć z jednej przetwornicy.
    >>>> Ale to nie ma nic wspólnego z logiką. To czysta fizyka i konstrukcja
    >>>> transformatora i/lub dławika.
    >>> I mamy typowy zasilacz komputerowy, gdzie 12V ma fatalną wydajność jak
    >>> nie obciążysz 5V. Czasami potrzebna jest inna charakterystyka. A jak
    >>> jeszcze dodamy do tego potrzebę niezależnego włączania-wyłączania?
    >> No to nie zrobisz tego na jednym kluczu i indukcyjności.
    > Oczywiście.
    > Nie zrozumieliśmy się - chodziło mi o to, że jeden uC może robić za
    > kontroler dla kilku różnych napięć, a w klasycznym podejściu możemy albo
    > stabilizować tylko jedno a resztę mieć "gdzieś w okolicy", albo użyć n
    > kontrolerów, czyli tak naprawdę zrobić n przetwornic.

    Ale jak będzie kontrolował wszystko, to obsługa przerwania z czujników
    pradu jak ma przebiegać?

    Cały czas mam wrażenie, że dla Ciebie przetwornica to tryb napięciowy
    i z łaski dopuszczasz ograniczenie pradowe jako zabezpieczenie.


    --
    Best regards,
    RoMan mailto:r...@p...pl
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: