> BGP - ok, rozumiem, to jest powód, ale powiedz mi, jakie znaczenie przy
> 2Mbit ma cir 64kbit, a nawet 128kbit - toż to jest NIC, kompletnie
> niezauważane.
[...]

Zgadzam się. IMHO CIR to pojęcie wirtualne, przynajmniej jak dotąd
w TPSA - i nie ma w tym nic dziwnego, bo każdego normalnego klienta
(bez różnicy czy odsprzedaje łącze dalej, czy nie) nie będzie obchodzić
żaden CIR, tylko faktyczna szybkość i bezawaryjność łącza na codzień.
Jeżeli będzie poniżej oczekiwanego poziomu można zrezygnować
z usługi. Gdy ważność łącza osiągnie określony poziom bierze się drugie,
od innego dostawcy, z innego kabla/radia/etc... bo żadne SLA w wielu
przypadkach nie pokryje możliwych strat, z powodu wystąpienia awarii,
które zdarzają się każdemu.


--
Mr.FX [ myryfykysy ]