eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.motocykleSprzedaż motonga pytanko :)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 31

  • 1. Data: 2012-06-29 08:36:19
    Temat: Sprzedaż motonga pytanko :)
    Od: ursyn <u...@g...com>

    Serwus,

    hipotetyczna sytuacja, sprzedajecie motór, przyjeżdża klient jazda próbna i sru
    zawinął się na drzewie. Co wtedy? :)

    Jak ja oglądałem to spotkałem się z przypadkiem, że sprzedający jasno określił
    "Chcesz jazdę próbną, nie ma problemu tylko zostaw mi pieniądze".
    Jak Wy to rozwiązujecie?

    Pozdrawiam
    ursyn


  • 2. Data: 2012-06-29 08:44:56
    Temat: Re: Sprzedaż motonga pytanko :)
    Od: AZ <a...@g...com>

    On 2012-06-29, ursyn <u...@g...com> wrote:
    >
    > hipotetyczna sytuacja, sprzedajecie motór, przyjeżdża klient jazda próbna i sru
    zawinął się na drzewie. Co wtedy? :)
    >
    Jestes w czarnej dupie bo ani motura ani klienta.
    >
    > Jak ja oglądałem to spotkałem się z przypadkiem, że sprzedający jasno określił
    "Chcesz jazdę próbną, nie ma problemu tylko zostaw mi pieniądze".
    > Jak Wy to rozwiązujecie?
    >
    No wlasnie tak.

    --
    Artur
    ZZR 1200


  • 3. Data: 2012-06-29 08:48:41
    Temat: Re: Sprzedaż motonga pytanko :)
    Od: Roman Niewiarowski <n...@p...onet.pl>

    W dniu 2012-06-29 08:36, ursyn pisze:

    > Jak ja oglądałem to spotkałem się z przypadkiem, że sprzedający jasno określił
    "Chcesz jazdę próbną, nie ma problemu tylko zostaw mi pieniądze".
    > Jak Wy to rozwiązujecie?

    Wymagam ubezpieczenia i cesji polisy.

    pozdr
    newrom ;)
    --
    RD07 - http://otomoto.pl/honda-xrv-africatwin-M3128032.html
    DRZ 400e - http://otomoto.pl/show?id=M3176601
    Cos Jesus he knows me And he knows I'm right



  • 4. Data: 2012-06-29 08:56:52
    Temat: Re: Sprzedaż motonga pytanko :)
    Od: duddits <p...@N...gomoto.tv>

    On 29.06.2012 08:36, ursyn wrote:
    > Serwus,
    >
    > hipotetyczna sytuacja, sprzedajecie motór, przyjeżdża klient jazda próbna i sru
    zawinął się na drzewie. Co wtedy?

    Wtedy szukasz w archiwum. Temat był już dość "rozwiązło" dyskutowany.

    --
    [GoMoto.TV]
    naszym motorem jest pasja



  • 5. Data: 2012-06-29 09:27:58
    Temat: Re: Sprzedaż motonga pytanko :)
    Od: Kamil Nowak 'Amil' <t...@r...pl>

    ursyn napisał(a):
    > hipotetyczna sytuacja, sprzedajecie motór, przyjeżdża klient jazda próbna i sru
    zawinął się na drzewie. Co wtedy? :)

    odkupuje drzewo

    --
    Kamil Nowak 'Amil'
    rocker's not dead
    Krakuf
    sprzedam nerke


  • 6. Data: 2012-06-29 10:09:03
    Temat: Re: Sprzedaż motonga pytanko :)
    Od: g...@n...invalid (Adam Wysocki)

    ursyn <u...@g...com> wrote:

    > Jak ja oglądałem to spotkałem się z przypadkiem, że sprzedający jasno
    > określił "Chcesz jazdę próbną, nie ma problemu tylko zostaw mi
    > pieniądze". Jak Wy to rozwiązujecie?

    Tak samo. Jak będę sprzedawał to pozwolę usiąść, a jazda po przelaniu całej
    kasy (a jak się nie zdecyduje na zakup, to oddam mu kasę).

    --
    Fiat Siena 1.6 HL 1998 r. & Suzuki GSX 750F 2001 r.
    PMS PJ- S+ p++ M- W P++: X++ L+ B M+ Z+++ T w+ CB+++
    http://motogof.tumblr.com/


  • 7. Data: 2012-06-29 10:14:24
    Temat: Re: Sprzedaż motonga pytanko :)
    Od: AZ <a...@g...com>

    On 2012-06-29, Adam Wysocki <g...@n...invalid> wrote:
    > ursyn <u...@g...com> wrote:
    >
    >> Jak ja oglądałem to spotkałem się z przypadkiem, że sprzedający jasno
    >> określił "Chcesz jazdę próbną, nie ma problemu tylko zostaw mi
    >> pieniądze". Jak Wy to rozwiązujecie?
    >
    > Tak samo. Jak będę sprzedawał to pozwolę usiąść, a jazda po przelaniu całej
    > kasy (a jak się nie zdecyduje na zakup, to oddam mu kasę).
    >
    Poza tym to ma jeszcze jedna zalete. Sporo juz bylo sytuacji, ze
    sprzedajacy "dal sie karnac" bez zostawiania kasy, "kupujacy" odpalal,
    wrzucal jedynke i tyle go sprzedajacy widzial, a wieczorkiem pewnie
    "kupujacy" juz sobie przeszczepial czesci do swojego przystanku albo
    zajezdzonego padla.

    --
    Artur
    ZZR 1200


  • 8. Data: 2012-06-29 10:26:56
    Temat: Re: Sprzedaż motonga pytanko :)
    Od: Piotr Klimek <usenet@USUN_TOklimek.net.pl>

    Dnia (Fri, 29 Jun 2012 08:14:24 +0000 (UTC)) ktos podajacy sie za AZ
    wyklawiaturowal co nastepuje:

    >>> Jak ja oglądałem to spotkałem się z przypadkiem, że sprzedający jasno
    >>> określił "Chcesz jazdę próbną, nie ma problemu tylko zostaw mi
    >>> pieniądze". Jak Wy to rozwiązujecie?
    >>
    >> Tak samo. Jak będę sprzedawał to pozwolę usiąść, a jazda po przelaniu całej
    >> kasy (a jak się nie zdecyduje na zakup, to oddam mu kasę).
    >>
    > Poza tym to ma jeszcze jedna zalete. Sporo juz bylo sytuacji, ze
    > sprzedajacy "dal sie karnac" bez zostawiania kasy, "kupujacy" odpalal,
    > wrzucal jedynke i tyle go sprzedajacy widzial, a wieczorkiem pewnie
    > "kupujacy" juz sobie przeszczepial czesci do swojego przystanku albo
    > zajezdzonego padla.

    Każdy robi jak uważa za słuszne, ale mnie jako kupującego takie podejście
    zawsze zniechęca.

    --
    Pozdrawiam
    Piotr Klimek
    Suzuki SV1000S K3, Yamaha DT125R
    http://bikepics.com/members/piko/


  • 9. Data: 2012-06-29 10:30:11
    Temat: Re: Sprzedaż motonga pytanko :)
    Od: AZ <a...@g...com>

    On 2012-06-29, Piotr Klimek <usenet@USUN_TOklimek.net.pl> wrote:
    >>
    >> Poza tym to ma jeszcze jedna zalete. Sporo juz bylo sytuacji, ze
    >> sprzedajacy "dal sie karnac" bez zostawiania kasy, "kupujacy" odpalal,
    >> wrzucal jedynke i tyle go sprzedajacy widzial, a wieczorkiem pewnie
    >> "kupujacy" juz sobie przeszczepial czesci do swojego przystanku albo
    >> zajezdzonego padla.
    >
    > Każdy robi jak uważa za słuszne, ale mnie jako kupującego takie podejście
    > zawsze zniechęca.
    >
    Coz, trzeba zrozumiec druga strone potencjalnej transakcji. Zyjemy w kraju
    gdzie wezmie ktos motonga, wypierdoli sie i powie "panie rozbitego nie bede
    kupowal bo skad ja wezme kase na naprawe jak ja za wszystko chcialem motur
    kupic". Z drugiej strony tez wszystko zalezy od sytuacji i kto przyjezdza
    i czy sprawia wrazenie takiego ktoremu mozna dac sie przejechac i nie wyjsc
    na tym zle.

    --
    Artur
    ZZR 1200


  • 10. Data: 2012-06-29 10:35:20
    Temat: Re: Sprzedaż motonga pytanko :)
    Od: Piotr Klimek <usenet@USUN_TOklimek.net.pl>

    Dnia (Fri, 29 Jun 2012 08:30:11 +0000 (UTC)) ktos podajacy sie za AZ
    wyklawiaturowal co nastepuje:

    >> Każdy robi jak uważa za słuszne, ale mnie jako kupującego takie podejście
    >> zawsze zniechęca.
    >>
    > Coz, trzeba zrozumiec druga strone potencjalnej transakcji. Zyjemy w kraju
    > gdzie wezmie ktos motonga, wypierdoli sie i powie "panie rozbitego nie bede
    > kupowal bo skad ja wezme kase na naprawe jak ja za wszystko chcialem motur
    > kupic". Z drugiej strony tez wszystko zalezy od sytuacji i kto przyjezdza
    > i czy sprawia wrazenie takiego ktoremu mozna dac sie przejechac i nie wyjsc
    > na tym zle.

    Ale ja również bywam drugą stroną transakcji i jeśli kupujący nie wygląda
    na takiego co ucieknie, albo sie rozbije to daję się przejechać i tyle.
    Zresztą nie ma co uogólniać :)

    --
    Pozdrawiam
    Piotr Klimek
    Suzuki SV1000S K3, Yamaha DT125R
    http://bikepics.com/members/piko/

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: