Piotr Żurawski wrote:
> Naprawdę nie chcem wsadzać kija w mrowisko, ale popatrz na to
> z punktu widzenia prywatnej spółki, jaką w tej chwili jest TPSA.
> Firma jako podmiot gospodarczy jest ZMUSZANA do świadczenia
> określonych usług (dzierżawa łącz), nie może narzucić swojego
> cennika.

Nie mam absolutnie nic przeciw temu by TPSA była rzeczywiście prywatną spółką i
konkurowała na uczciwych zasadach z pozostałymi prywatnymi firmami. Żeby
jednak były zapewnione warunki jednakowego traktowania parę rzeczy musiałoby
mieć miejsce - m.in. TPSA musiałaby zwrócić koszty budowy i zysków z łączy,
które uzyskano w formie darowizny przed rokiem 1989, pieniądze które w podobny
sposób uzyskano od tzw. komitetów telefonicznych.

Nie wierzę w to, by tak kiedykolwiek się stało (z wielu względół chociaż
procesy o zwrot wymuszonej darowizny mogłyby być bardzo interesujące dla
prawników) - TPSA zawsze wykorzystywała i będzie wykorzystywać jak tylko będzie
mogła swoją pozycję na rynku - tak się dzieje w każdym kraju w każdym ustroju.
Stąd niestety nie może być mowy o wolnej konkurencji, stąd URT - czy to wziąłeś
pod uwagę?

--
Andrzej Bursztynski, My personal opinions are just mine
-crossout underlines and replace with first 3 letters of my first name-
-zamien trzy podkreslenia na trzy pierwsze litery mojego imienia w adresie-