On Tue, 26 Oct 2010, slawek7 wrote:

| Dzisiaj zuwazyłem że sąsiad pode mną też sobie wstawił antenę. Różnica
| w wysokościach montazu około 1m. Wiec teoretycznie jego sytuacja jest
| gorsza niz moja. Ale czy może byc jakaś różnica w tym że jego jest
| przymocowana około 0,5m w lewo od mojej patrząc głową zwróconą do
| południa?
| Czy takie przesunięcie wpływa jakoś na syganał?

Jezeli dach ma rozne kominki:
http://sci.pam.edu.pl/~pastupam/satel/hisp_thor.jpg

ze strony:
[Zezowanie od Thora do Hispasata - jak ?]
http://sci.pam.edu.pl/~pastupam/satel/thr_hisp.html

a ty jestes na styku dobrego odbioru, to nawet pół metra moze
czynic roznice: "dobry odbior - brak sygnalu".

Moze to byc tez, np. wystajaca antena z sasiedniego budynku
zaslaniajaca twoja antene.

Nie znam innej prostej metody, pozwalajacej zidentyfikowac
te "martwe obszary", niz "sloncem - dwa razy do roku".

Wtedy, nalezy dokladnie ustalic dzien i godzine,
a nastepnie zrobic serie foto anteny z zewnatrz.
Nalezy dokladnie ustawic zegar w ApCyf.

Trzeba tez pamietac, ze slonie przesuwa sie w przyblizeniu:
0,23 stopni na minute w bok i 0,34 stopnia na dzien w pionie.

Przy budynku odleglym ~50 m, wysokim ~25 m, 0,3 st to okolo
0,3 metra przesuniecia zacienienia, wiec precyzja moze byc
istotna.

Pzdr.J.P.