-
1. Data: 2009-08-17 07:57:16
Temat: Spięcie na USB a zniszczenia
Od: Osadnik <o...@w...pl>
Tak, zrobiłem coś bardzo mądrego - chciałem sprawdzić który pin jest GND
a który +5V :) inteligentnie podłączyłem LED...
I to jeszcze na kompie AT!
Zaiskrzyło, komputer sie zresetował coś zadymiło.. Hmm. myślę płyta
poszła z dymem - trudno ma już 10 lat.
Ale patrze ze dymek poleciał nie z płyty a z.. karty graficznej!
Zdziwienie moje było przednie - karta graficzna padła a USB nie. Dziwna
zależność. Dlaczego padła grafika a nie płyta?
Skoro już przy złomie komputerowym jesteśmy - zna ktoś jakiś sklep z
takimi archaicznymi częściami komputerowymi w Warszawie?
nie interesuje mnie allegro bo z każdym trzeba sie omawiać na odbiór
osobisty (wysyłka złomu jest droższa niż sam złom) co w przypadku kilku
podzespołów jest czasochłonne.
Kiedyś było TRIO na FORT WOLA ale teraz już nie wiem gdzie szukać tego
typu punktów obrotu złomem.
-
2. Data: 2009-08-17 17:44:32
Temat: Re: Spięcie na USB a zniszczenia
Od: "Irokez" <h...@o...pl>
Użytkownik "Osadnik" <o...@w...pl> napisał w wiadomości
news:h6b2gr$hgo$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Tak, zrobiłem coś bardzo mądrego - chciałem sprawdzić który pin jest GND a
> który +5V :) inteligentnie podłączyłem LED...
> I to jeszcze na kompie AT!
> Zaiskrzyło, komputer sie zresetował coś zadymiło.. Hmm. myślę płyta poszła
> z dymem - trudno ma już 10 lat.
> Ale patrze ze dymek poleciał nie z płyty a z.. karty graficznej!
> Zdziwienie moje było przednie - karta graficzna padła a USB nie. Dziwna
> zależność. Dlaczego padła grafika a nie płyta?
Zrobiłeś zwarcie na 5V, układ stabilizacji próboał więc podnieść te
napięcie, a że wszystkie są zalezne od siebie podniósł pewnie znacznie +12V
No i karta paszła w pisdu.
--
Irokez
-
3. Data: 2009-08-18 13:14:11
Temat: Re: Spięcie na USB a zniszczenia
Od: "bujnos" <b...@b...biz>
> Skoro już przy złomie komputerowym jesteśmy - zna ktoś jakiś sklep z
> takimi archaicznymi częściami komputerowymi w Warszawie?
> nie interesuje mnie allegro bo z każdym trzeba sie omawiać na odbiór
> osobisty (wysyłka złomu jest droższa niż sam złom) co w przypadku kilku
> podzespołów jest czasochłonne.
na weekendowej giełdzie na Batorego dostaniesz stare części za free (tzn
wybierzesz sobie z wystawionych tam kartonów lub kupisz na wagę),
analogiczny szrot jest w północnym tunelu, na wschodnim końcu, w przejściu
podziemnym WGE przy urzędzie statystycznym prZy Niepodległości 20
-
4. Data: 2009-08-18 18:39:36
Temat: Re: Spięcie na USB a zniszczenia
Od: Osadnik <o...@w...pl>
bujnos pisze:
>> Skoro już przy złomie komputerowym jesteśmy - zna ktoś jakiś sklep z
>> takimi archaicznymi częściami komputerowymi w Warszawie?
>> nie interesuje mnie allegro bo z każdym trzeba sie omawiać na odbiór
>> osobisty (wysyłka złomu jest droższa niż sam złom) co w przypadku kilku
>> podzespołów jest czasochłonne.
>
> na weekendowej giełdzie na Batorego dostaniesz stare części za free (tzn
> wybierzesz sobie z wystawionych tam kartonów lub kupisz na wagę),
> analogiczny szrot jest w północnym tunelu, na wschodnim końcu, w przejściu
> podziemnym WGE przy urzędzie statystycznym prZy Niepodległości 20
>
>
A całotygodniowo?