On Apr 19, 7:45 pm, "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> wrote:
> Uzytkownik wrote:
> > On 18 Kwi, 16:37, "sbst" <b...@o...pl> wrote:
> >> czy to grupa pl.rec.wrozenie ???
>
> >> Sebastian
>
> > Tak wrozymy kiedy Olympus przestanie robic dwa deeselery z jednej
> > calej matrycy, i kiedy Canon zacznie produkowac
> > tanie pelnoklatkowe DeeSeLeRy (36x24).
>
> czy ta by nie uzywasz jakis brzydkich slów...  ;-)

Okreslenie "brzydkie" to malo, te nazwy sa obrzydliwe. Przepraszam i
mialo byc lustrzanki. Nie jest ostatnio jednak to okreslenie
precyzyjne.;-)
StaM

do góry

Użytkownik "JA" <marb67[beztego]@bb.home.pl> napisał w wiadomości
news:hqi3ch$a57$1@inews.gazeta.pl...
> On 2010-04-19 17:57:24 +0200, "TheGuru" <t...@w...pl> said:
>
>> nie jest tak, że na przestrzeni wieków to Polacy są najbardziej
>> pokrzywdzonym narodem.
>
> Dobry wywód, tylko pamiętaj skąd się wzięła Białoruska szlachta.

oczywiście pamiętasz, że za nim tereny te zajęli Litwini to były one częścią
Wielkiego Księstwa Kijowskiego, które miało swoją szlachtę.
Rusini górowali kulturalnie nad Litwinami i dlatego ci tak łatwo przejmowali
ich język i pozostawiali miejscowych moznowładców na stanowiskach w zamian
za lojalność.
wystarczy spojrzeć na ówczesne mapy aby dojśc do wniosku, że Litwini
demograficznie nie byliby w stanie ogarnąc takich terenów.
Dość szybko miejscowi Rusini zdominowali administrację i traktowali państwo
jako swoje bo to państwo dawało im władzę i środki.
podobna sytuacja powtarzała się w innych miejscach np germanie podbili galię
i bardzo szybko przejęli kulturę i język.

Dopiero unia z Polską sprawiła, że Rusini zaczęli się polonizować ponieważ
Polska kultura była dla nich atrakcyjna, europejska i umożliwiała dalszy
awans społeczny choćby w administracji królewskiej.
bardzo szybko tereny dzisiejszej litwy centralnej i zachodniej Białorusi się
spolonizowały Białystok, Grodno, Kowno, Wilno.

do góry

W poniedziałek, 19 kwietnia 2010 19:10, JA <marb67[beztego]@bb.home.pl>
wyraził następujacą opinię:
> On 2010-04-19 18:23:35 +0200, Dariusz Zygmunt <i...@a...net> said:

>>> Przestań się kompromitować.
>> A o jaką to kompromitację chodzi?
> [...]
> Biorac pod uwage, ze to jest jedyny fragment epopei narodowej (szkoda,
> ze Litewskiej),
> [...]
> O taką.

Zbyt poważnie to traktujesz ;-)

> Ta epopeja jak by nie patrzeć nie była litewska. Była spisana po
> polsku.

Czy "pieśni Osjana" są szkockie czy angielskie?

> To że wieszcz w pierwszych słowach pisze "Litwo ojczyzno moja"
> nie determinuje jej litewskości, bo Panna "Co Jasnej broni Częstochowy"
> i "w Ostrej świeci Bramie" jest obojga narodów. Tak samo jak
> Rzeczypospolita. I pisanie że epopeja litewska, czy polska jest po
> prostu ignoranctwem.

Ot, taka była specyfika romantyzmu - modnie było być spoza "głównego nurtu
cywilizacji". Może dlatego jest "Litwo" a nie "Polsko"? ;-)

Z pozdrowieniami
Dariusz Zygmunt

--
53°20'41,8"N 15°02'19,9"E

do góry

> Ot, taka była specyfika romantyzmu - modnie było być spoza "głównego nurtu
> cywilizacji". Może dlatego jest "Litwo" a nie "Polsko"? ;-)
>

Z całą pewności właśnie dlatego, żeby być w "głównym nurcie". Nie pisałby
przecież o utraconych ziemiach na krańcu Rzplitej.
Białoruś to było centrum I Rzeczypospolitej.

do góry

W dniu 4/19/2010 9:16 PM, TheGuru pisze:

>> Ot, taka była specyfika romantyzmu - modnie było być spoza "głównego nurtu
>> cywilizacji". Może dlatego jest "Litwo" a nie "Polsko"? ;-)
> Z całą pewności właśnie dlatego, żeby być w "głównym nurcie". Nie pisałby
> przecież o utraconych ziemiach na krańcu Rzplitej.

Nie wiem czy zauważyłeś, ale po trzecim rozbiorze utracono wszystkie
ziemie Rzeczpospolitej, nie tylko te leżące na krańcach.

> Białoruś to było centrum I Rzeczypospolitej.

Geometryczne to i owszem, ale ani centrum politycznym ani gospodarczym
nigdy nie była.

Z pozdrowieniami
Dariusz Zygmunt

do góry

Użytkownik "Dariusz Zygmunt" <i...@a...net> napisał w wiadomości
news:hqjjc4$s9g$1@inews.gazeta.pl...
>W dniu 4/19/2010 9:16 PM, TheGuru pisze:
>
>>> Ot, taka była specyfika romantyzmu - modnie było być spoza "głównego
>>> nurtu
>>> cywilizacji". Może dlatego jest "Litwo" a nie "Polsko"? ;-)
>> Z całą pewności właśnie dlatego, żeby być w "głównym nurcie". Nie pisałby
>> przecież o utraconych ziemiach na krańcu Rzplitej.
>
> Nie wiem czy zauważyłeś, ale po trzecim rozbiorze utracono wszystkie
> ziemie Rzeczpospolitej, nie tylko te leżące na krańcach.

znaczące więc, że pisał właśnie o tej części.


>
>> Białoruś to było centrum I Rzeczypospolitej.
>
> Geometryczne to i owszem, ale ani centrum politycznym ani gospodarczym
> nigdy nie była.
>

nigdy nie mów nigdy.
odnoszę wrażenie, że piszesz dla samego pisania

przypomnij sobie kilkanaście nazwisk polityków, pisarzy, wojskowych,
publicystów i sprawdź gdzie się urodzili, przypomnij sobie utwory literackie
i gdzie toczyła się akcja..

przypomnij sobie czym handlowała ówczesna Rzeczypospolita (zborze, futra,
miód) i gdzie były dobre warunki do pozyskiwania tych surowców.

a dowodem tego ze centrum przesuwało się na północnywschód jest
przeniesienie stolicy w tym kierunku.

do góry

Był 19 kwiecień (poniedziałek), gdy o godzinie 17:57 *TheGuru* w pocie
czoła naskrobał(a):


> nie jest tak, że na przestrzeni wieków to Polacy są najbardziej
> pokrzywdzonym narodem.

w Europie to chyba tylko Bułgarzy mieli większego historycznego "pecha"
od nas.


--
Pozdrawiam,

Post stworzono 2010-04-20 12:01:24

do góry

Cześć wszystkim

Heraklit napisał(a):

>
>> nie jest tak, że na przestrzeni wieków to Polacy są najbardziej
>> pokrzywdzonym narodem.
>
> w Europie to chyba tylko Bułgarzy mieli większego historycznego "pecha"
> od nas.
>
>

I Serbowie (Belgrad był 20 razy wypalony do gleby), nie mówiąc o
Macedończykach i Bośniakach.
I Rumuni, o Albańczykach nie wspominając. Ukraina i Białoruś chyba też
się do Europy liczy?


--
Pozdrowienia
Janek (sygnaturka zastępcza)

do góry

Jan Rudziński pisze:
> Cześć wszystkim
>
> Heraklit napisał(a):
>
>>
>>> nie jest tak, że na przestrzeni wieków to Polacy są najbardziej
>>> pokrzywdzonym narodem.
>>
>> w Europie to chyba tylko Bułgarzy mieli większego historycznego "pecha"
>> od nas.
>>
>
> I Serbowie (Belgrad był 20 razy wypalony do gleby), nie mówiąc o
> Macedończykach i Bośniakach.
> I Rumuni, o Albańczykach nie wspominając. Ukraina i Białoruś chyba też
> się do Europy liczy?

Cierpienie a świadomosc to nieco inne akcenty. Przez Białoruś przewalały
się wojny i ponosiły straty w ludziach i substancji, ale (wydaje się)
większość społeczeństwa nie bolało nie posiadanie własnej państwowości.
//Przypuszczam// ze inaczej akcentują swoją historię.

do góry

Użytkownik "Jan Rudziński" <j...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hqjut3$a92$1@inews.gazeta.pl...
> Cześć wszystkim
>
> Heraklit napisał(a):
>
>>
>>> nie jest tak, że na przestrzeni wieków to Polacy są najbardziej
>>> pokrzywdzonym narodem.
>>
>> w Europie to chyba tylko Bułgarzy mieli większego historycznego "pecha"
>> od nas.
>
> I Serbowie (Belgrad był 20 razy wypalony do gleby), nie mówiąc o
> Macedończykach i Bośniakach.
> I Rumuni, o Albańczykach nie wspominając. Ukraina i Białoruś chyba też się
> do Europy liczy?

i Irlandczycy i Ormianie i Gruzini i Grecy i jak my to też Litwini

ponad wszystko Prusowie i Połabianie.

Nie nazwałbym tego co nas spotkało pechem.

do góry