-
11. Data: 2016-08-27 19:02:24
Temat: Re: Smród z klimy.
Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>
W dniu 27.08.2016 o 11:11, Trybun pisze:
> Czy da się we własnym zakresie (bez rozbierania polowy auta) usunąć
> smrodek z nawiewu klimatyzacji? W sklepach jest sporo środków które niby
> to mają być lekarstwem na tą przypadłość, pytanie tylko na ile jest to
> skuteczne?
>
ja spotkałem się z przypadkiem, w którym profesjonalista psikał sprayem
w miejsce w podszybiu, w kratkę przez którą jest zaciągane powietrze.
tyle że pod kratką była gąbka, która absolutnie nie przepuściła chemii.
tak więc ja mam radę z grubej rury. w słoneczny dzień, wyjmij jak
najwięcej kratek, nawiewów z kokpitu, filtrów - wszytkiego co da się
wyjąc z kanałów wentylacyjnych. poukładaj na podłodze stare szmaty albo
ręczniki. następnie do kanałów wentylacyjnych wpryskaj wodę z normalnym
środkiem czyszczącym z kuchni. w ostateczności z domestosem (uwaga aby
nie powodował korozji aluminium!) następnie wypłucz to wodą. nie powiem
Ci że możesz to zrobić "kercherem" bo mnie zaraz zjedzą, ale ja to robię
"ropownicą" czyli takim "psikaczem" z wodą podłączonym do kompresora.
ToMasz
-
12. Data: 2016-08-27 20:29:31
Temat: Re: Smród z klimy.
Od: "Jarek" <...@...pl>
> Ile lat ma auto? Smrodek jest stały, czy tylko przy wł./wył. klimy? Filtr
> kabinowy wymieniony?
Mój przypadek.
Auto 5 lat, śmierdzi około 1-2 minut po włączeniu klimy, filtr kabinowy
nowy. Co robić?
-
13. Data: 2016-08-27 21:02:52
Temat: Re: Smród z klimy.
Od: t-1 <t...@t...pl>
W dniu 27.08.2016 o 13:19, Trybun pisze:
> Nie, śmierdzi raptem od jakiegoś tygodnia/dwu.
Przede wszystkim trzeba zawsze przesuszyć klimę przed zatrzymaniem
silnika samochodu wyłączając ją na kilka minut wcześniej.
-
14. Data: 2016-08-28 05:57:27
Temat: Re: Smród z klimy.
Od: Cavallino <c...@k...pl>
W dniu 27.08.2016 o 13:19, Trybun pisze:
> W dniu 2016-08-27 o 11:16, Cavallino pisze:
>> W dniu 27.08.2016 o 11:11, Trybun pisze:
>>> Czy da się we własnym zakresie (bez rozbierania polowy auta) usunąć
>>> smrodek z nawiewu klimatyzacji? W sklepach jest sporo środków które niby
>>> to mają być lekarstwem na tą przypadłość, pytanie tylko na ile jest to
>>> skuteczne?
>>
>> Jeśli śmierdzi od niedawna, to zwykły odświeżacz typu "petarda"
>> powinien pomóc.
>> Aczkolwiek i tak wykupiłbym na grouponie ozonowanie w profesjonalnynm
>> zakładzie, koszty zbliżone.
>>
>> Ale jeśli hodowla grzybów jest wieloletnia - to sam nic nie zrobisz.
>>
>
> Nie, śmierdzi raptem od jakiegoś tygodnia/dwu. A tak konkretnie to co
> byś polecał. Na półce sklepowej chyba z 10 środków do wyboru, ceny od 6
> do 27zł. W zasadzie działanie/obsługa takie sama - włączyć klimę, nawiew
> na maksa w wewnętrznym obiegu, otworzyć zaworek pojemnika ze środkiem i
> odczekać około 15min. Czy to jest to samo co ta "petarda"?
Tak.
Polecałbym grupon za 40 zł.
Ale sam stosowałem chyba autoland i też dało radę, zapach szmaty
ustąpił, choć po pół roku nie jest zupełnie bezzapachowo.
-
15. Data: 2016-08-28 11:24:32
Temat: Re: Smród z klimy.
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Sat, 27 Aug 2016 20:29:31 +0200, Jarek
> Co robić?
Ogólnie smrodek najcześciej bierze się właśnie z zarośniętego odpływu (ew.
tacki). W drugiej kolejności z zarośniętego parownika -- ale żeby parownik
zarósł, to trzeba jeździć notorycznie bez filtra.
Generalnie zalanie parownika, a przez to siłą rzeczy tacki i odpływu,
jakimś preparatem do odgrzybiania, powinno przynieść ulgę. Ważne tylko, aby
lać to na parownik (a nie jak niektórzy, psikać do pierwszego lepszego
kanału) oraz nie przesadzić z ilością, żeby się z tacki do kanału nie
przelało (bo wtedy będzie masakra). Jeśli odpływ jest faktycznie
zarośnięty, trzeba traktować wielokrotnie małymi dawkami.
BTW Moja Mazda ma już 8 lat i nic nie śmierdzi (a czyszczenia gruntownego,
poza co rocznym sprayowaniem powietrza preparatem FORTE, nie
przeprowadzałem). Natomiast w Skodzie śmierdziało mniej lub bardziej
praktycznie od nowości, szczególnie mocno i długo jak ją na upale pod
chmurką zostawiłem. Widać to kwestia konstrukcji -- o czym pisałem już
wielokrotnie na grupie.
--
Pozdor
Myjk
-
16. Data: 2016-08-28 11:30:30
Temat: Re: Smród z klimy. kamera inspekcyjna USB (was: Smród z klimy.)
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Sat, 27 Aug 2016 21:02:52 +0200, t-1
> Przede wszystkim trzeba zawsze przesuszyć klimę przed zatrzymaniem
> silnika samochodu wyłączając ją na kilka minut wcześniej.
To nic nie da, a nawet może pokorszyć sprawę, ponieważ to powoduje
wykroplenie wody bezpośrednio w (zimnych przecież) kanałach. Woda potem
spływa niewiadomo gdzie i zwyczajnie zaczyna gnić...
BTW używał ktoś, posiada, taką kamerę inspekcyjną?
http://mdh-system.pl/p5480,specjalistyczna-kamera-in
spekcyjna-kominowa-usb-endoskop-5-m.html
--
Pozdor
Myjk
-
17. Data: 2016-08-28 12:06:52
Temat: Re: Smród z klimy. kamera inspekcyjna USB
Od: cef <c...@i...pl>
W dniu 2016-08-28 o 11:30, Myjk pisze:
> Sat, 27 Aug 2016 21:02:52 +0200, t-1
>
>> Przede wszystkim trzeba zawsze przesuszyć klimę przed zatrzymaniem
>> silnika samochodu wyłączając ją na kilka minut wcześniej.
>
> To nic nie da, a nawet może pokorszyć sprawę, ponieważ to powoduje
> wykroplenie wody bezpośrednio w (zimnych przecież) kanałach. Woda potem
> spływa niewiadomo gdzie i zwyczajnie zaczyna gnić...
Za chwilę dojdzie kolejna porada, żeby wygrzać auto :-)
-
18. Data: 2016-08-28 18:25:53
Temat: Re: Smród z klimy.
Od: z <...@...pl>
W dniu 2016-08-27 o 11:11, Trybun pisze:
> Czy da się we własnym zakresie (bez rozbierania polowy auta) usunąć
> smrodek z nawiewu klimatyzacji? W sklepach jest sporo środków które niby
> to mają być lekarstwem na tą przypadłość, pytanie tylko na ile jest to
> skuteczne?
>
Fachowcy od klim stacjonarnych twierdzą że szkoda czasu, sił i środków...
Trzeba to porządnie wyczyścić.
A ozonowanie to coś w stylu pompowania kół azotem. Też gaz :-)
Miałem kilka razy odświeżane, czyszczone, ozonowane w różnych autach ale
du... nie urywa i po jakimś czasie smrodek wraca.
Zauważyłem że dużo pomaga wyłączenie klimy na kilka minut przed
zgaszeniem silnika tak żeby się te "grzybki" wysuszyły :-)
z
-
19. Data: 2016-08-30 09:56:05
Temat: Re: Smród z klimy.
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Sun, 28 Aug 2016 18:25:53 +0200, z
> Fachowcy od klim stacjonarnych twierdzą że szkoda czasu,
> sił i środków...
Fachowcy od klim stacjonarnych zmieniliby zdanie, gdyby wiedzieli ile czasu
trzeba poświęcić aby wygrzebać parownik z samochodu w celu porządnego
wyczyszczenia. :P To już nie jest kwestia zdjęcia obudowy przykręconej na 6
śrubek. Przykład jak to wygląda w M6, aby dostać się do parownika:
https://www.youtube.com/watch?v=S-eK5fH9f3s
> Trzeba to porządnie wyczyścić.
> A ozonowanie to coś w stylu pompowania kół azotem. Też gaz :-)
Stężony ozon ma zdecydowanie działanie aseptyczne i toksyczne, wiec z
pewnością zabije wszystko co się rusza. Oczywiście jako operant powietrzny
to jest środek raczej zapobiegający lekkim "zabrudzeniom" a nie leczący
wieloletnie narośla parownika czy tacki.
> Miałem kilka razy odświeżane, czyszczone, ozonowane w różnych autach ale
> du... nie urywa i po jakimś czasie smrodek wraca.
Ponieważ w niektórych autach smrodku się nie uniknie i to zapewne przez
konstrukcję tudzież takie a nie inne poprowadzenie kanałów pod kokpitem.
Trzeba przywyknąć i tyle.
> Zauważyłem że dużo pomaga wyłączenie klimy na kilka minut przed
> zgaszeniem silnika tak żeby się te "grzybki" wysuszyły :-)
Jak mają się wysuszyć, skoro dajesz tam ciepłe wilgotne powietrze? :P Jeśli
chcesz zapobiec skutkom ubocznym działania klimy, chowaj zawsze auto w
cieniu. Przedmuchiwanie instalacji z wyłączoną klimą, szczególnie po
intensywnym chłodzeniu, to proszenie się o jeszcze większe kłopoty.
--
Pozdor
Myjk
-
20. Data: 2016-08-30 10:28:38
Temat: Re: Smród z klimy.
Od: Trybun <C...@j...ru>
W dniu 2016-08-27 o 11:11, Trybun pisze:
> Czy da się we własnym zakresie (bez rozbierania polowy auta) usunąć
> smrodek z nawiewu klimatyzacji? W sklepach jest sporo środków które
> niby to mają być lekarstwem na tą przypadłość, pytanie tylko na ile
> jest to skuteczne?
>
Dziękuję wszystkim za porady i sugestie.. Jednak czas pokazał że wcale
nie ma pewności czy to za sprawą klimy był ten smród w aucie. Ostatnio
zrobiłem sporo kilometrów, przez większość trasy włączona klima, jednak
po tamtym smrodzie nie pozostał nawet ślad.. Jednym słowem - nie ma już
problemu smrodu w aucie.