-
11. Data: 2017-12-26 22:08:56
Temat: Re: Smog
Od: Kubuś Puchatek <k...@k...com.pl>
"W dniu 26.12.2017 o 22:00 Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
pisze:
> Użytkownik z ...@...pl ...
>
>>> http://wyborcza.pl/1,76842,14745332,Narod_do_korepet
ycji__Slabo_czyt
>>> amy_z e_zrozumieniem_.html
>>>
>>> https://www.tygodnikprzeglad.pl/kraj-wtornych-analfa
betow/
>>>
>> wyroki sądów czy inne prawnicze wypociny lub umowy bankowe czy
>> pożalsięboże operatorów...
>>
> Ale co wyroki sadowe czy umowy bankowe?
>
"Z" przeznał się, że nie potrafi przeczytać ze zrozumieniem wyroku sądu
lub umowy bankowej.
Konta nie ma?
pozdrawiam
Kamil
-
12. Data: 2017-12-26 22:20:37
Temat: Re: Smog
Od: m4rkiz <m...@m...od.wujka.na.g.com>
On 2017-12-26 22:08, Kubuś Puchatek wrote:
> "Z" przeznał się, że nie potrafi przeczytać ze zrozumieniem wyroku sądu
> lub umowy bankowej.
> Konta nie ma?
ja mam i potrafie
dalej nie uwazam ze powinno to w sumie zajmowac 50 stron w tym kwiatki
Rozwiązanie umowy rachunku następuje:
2) w przypadku upływu okresu, na który umowa rachunku została zawarta,
z zastrzeżeniem § 4 ust. 1, § 18 ust. 7, § 19 ust. 7, § 29 ust. 4, § 54
ust. 12, § 58 ust. 2 i 3,
i teraz skacz sobie po tych 6 paragrafach, jak skonczysz to zapomnisz o
czym wogole byla mowa... kiedys takie gry ksiazkowe robili
ba, gdyby to jeszcze zamykalo pole do interpretacji tych zapisow to
spoko, ale na koniec okazuje sie ze przeoczyles jakis spojnik i musisz
przezegnac sie noga *i* siedziec w jamie ze skoropionami a nie *lub*
siedziec w jamie ze skoropionami ;)
-
13. Data: 2017-12-26 23:29:30
Temat: Re: Smog
Od: Yakhub <a...@a...aa>
Dnia Tue, 26 Dec 2017 11:24:26 +0100, Miller Artur napisał(a):
> 75% nie rozumie rozkładów jazdy.
Od urodzenia mieszkałem w Tarnowie.
Kilkanaście lat temu, będąc w liceum, obraziłem się na komunikację miejską,
po tym, gdy złapały mnie kanary gdy jechałem 11 minutę na 10 minutowym
bilecie. Od tego czasu chodziłem po mieście piechotą (to naprawdę mała
pipidówa jest), a później - sporadycznie samochodem.
Niedawno, chciałem synowi pokazać, jak wygląda autobus w środku.
I - serio - nie byłem w stanie ogarnąć, ile kosztuje przejazd, jak zapłacić
(jakieś płatności elektroniczne wprowadzili), ani do którego autobusu
wsiąść, aby dojechać tam, gdzie chcę. W Tarnowie, w mieście, które można od
granicy do granicy przejść z buta w ciągu godziny.
Dla porównania - w sierpniu byłem w Kijowie. Byłem w stanie bez większych
trudności dostać się w dowolne miejsce w mieście. Pomimo, że metro
widziałem pierwszy raz w życiu. Pomimo, że w ogóle nie znam języka. Pomimo,
że _alfabet_ znam bardzo słabo. Pomimo, że poruszanie się po mieście to
żonglerka pomiędzy metrem, tramwajem, autobusem i marszrutką.
Może zatem to nie jest wina ludzi, tylko rozkładów jazdy?
--
Yakhub
-
14. Data: 2017-12-27 00:15:04
Temat: Re: Smog
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Tue, 26 Dec 2017 23:29:30 +0100, Yakhub napisał(a):
> Dnia Tue, 26 Dec 2017 11:24:26 +0100, Miller Artur napisał(a):
>> 75% nie rozumie rozkładów jazdy.
>
> Od urodzenia mieszkałem w Tarnowie.
> Niedawno, chciałem synowi pokazać, jak wygląda autobus w środku.
>
> I - serio - nie byłem w stanie ogarnąć, ile kosztuje przejazd, jak zapłacić
> (jakieś płatności elektroniczne wprowadzili), ani do którego autobusu
> wsiąść, aby dojechać tam, gdzie chcę. W Tarnowie, w mieście, które można od
> granicy do granicy przejść z buta w ciągu godziny.
>
> Dla porównania - w sierpniu byłem w Kijowie. Byłem w stanie bez większych
> trudności dostać się w dowolne miejsce w mieście. Pomimo, że metro
> widziałem pierwszy raz w życiu. Pomimo, że w ogóle nie znam języka. Pomimo,
> że _alfabet_ znam bardzo słabo. Pomimo, że poruszanie się po mieście to
> żonglerka pomiędzy metrem, tramwajem, autobusem i marszrutką.
>
> Może zatem to nie jest wina ludzi, tylko rozkładów jazdy?
No ba, jak godzina jedna, a odnosnikow siedem (kursuje xx/nie kursuje
yy).
Poza tym to narod ciemny, nie opanowali elektronicznych platnosci :-)
Powazniej - metro moze duzo ulatwic, bo "kanalizuje" komunikacje.
Gdzie sie da tam metrem. A tych linii nie ma tak duzo.
Za to np bylem w Anglii ... autobusy dwa, a bilet ma 6 cen, bo 6
roznych taryf. i badz tu madry :-)
Ja daje przyklad drogowskazow.
Jade np do Monachium, patrze na mape - Legnica, Zgorzelec, Drezno,
Norymberga, Monachium.
I co zobacze na drogowskazach ? Drezno, potem Norymberga, potem
Monachium.Wracajac to nawet Wroclaw.
A co u nas zobacze ? Wszystko, tylko nie Legnice i Zgorzelec.
No nie, Zgorzelec raz jest, nawet sensownie.
J.
-
15. Data: 2017-12-27 00:20:55
Temat: Re: Smog
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Tue, 26 Dec 2017 21:58:25 +0100, m4rkiz napisał(a):
> On 2017-12-26 11:24, Miller Artur wrote:
>> 75% nie rozumie rozkładów jazdy.
>
> z pozostalymi wymienionymi nie mam problemu, ale przyznaje bez bicia ze
> jak korzystalem z komunikacji miejskiej we wroclawiu ~15 lat temu to nie
> potrafilem zrozumiec po ki chuj kombinuja jak by placili worek zlota od
> milimetra kwadratowego - ztcp rozklady byly male, mala czcionka i
> absurdalnie skomplikowane dla osoby ktora widziala je pierwszy raz
> zwlaszcza bedac pod presja czasu, szybkie obczajenie skad dokad pi razy
> oko jedzie jakis tramwaj bylo ponad moje sily a byly to czasy kiedy
> czytalem pare ksiazek tygodniowo ;)
IMO - takie male nie sa, ale jestem przyzwyczajony.
Tylko co ci po rozkladzie, jesli nie znasz nazw przystankow.
A tramwaj czy autobus i tak przyjedzie kiedy chce :-)
Mapa powinna byc - nawet jest, ale nie wszedzie.
No i szukanie polaczenia na niej to jednak wymaga pewnego wysilku - i
tam czcionka mala.
Na szczescie jest Jakdojade :-)
J.
-
16. Data: 2017-12-27 08:20:52
Temat: Re: Smog
Od: p...@g...com
--Może zatem to nie jest wina ludzi, tylko rozkładów jazdy?
Jest to wina ludzi którzy tworzą rozkłady jazdy. Szczytem głupoty jest umieszczenie
rozkładu jazdy w kącie wiaty na wysokości 1.4 m czcionka 8-ka.
-
17. Data: 2017-12-27 08:52:35
Temat: Re: Smog
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 26.12.2017 o 22:08, Kubuś Puchatek pisze:
> "Z" przeznał się, że nie potrafi przeczytać ze zrozumieniem wyroku sądu
> lub umowy bankowej.
> Konta nie ma?
Ja też nie potrafię na ogół. A głupie pytanie - próbowałeś kiedyś, czy
tylko ci się wydaje że potrafisz?
O ile co do wyroków, to wynika to z tego, że raczej trzeba być
prawnikiem, żeby to ogarnąć i złej woli tu specjalnie nie ma, to jeśli
chodzi o umowy bankowe to po drugiej stronie stoi sztab prawników.
Naprawdę wydaje ci się, że jesteś lepszym fachowcem od wyjebywnia ludzi
w umowach niż ci prawnicy, którzy akurat w tym się specjalizują, towrząc
bełkotliwe umowy na 50+ stron A4 arialem 6 na ror czy abonament
telefoniczny?
PS - tak dałem raz się wjebać na minę przez plus (plush abo) - w
założeniu prosty jak drut abonament - pałcisz 20PLN masz wszystko bez
bajerów, przenoszą numer za ciebie, tylko podpisujesz pełnomocnictwo.
Parę numerów już w życiu przeniosłem i nigdy nie było problemów, ale tu
mnie wyjebali na "promocję" że _mogę_ skorzystać z promocji "numer
tymczasowy". Umoowa "promocji" to dwie kartki A4, ale nie tam jest
haczyk, tylko w stwierdzeniu, że sprawy nieuregulowane w niniejszym
dokumencie reguluje standardowa umowa. Czyli również opłaty, których na
tych dwóch kartkach śladu nie było. W efekcie ponieważ założyłem, ze
będzie przeniesienie "jak zawsze" i nie przyszło mi do głowy zastanawiać
się kiedy złożyć wniosek, żeby zapłacić podwódjnie tylko za jeden
miesiąc i przeniesienie dwóch numerów kosztowało mnie prawie stówkę. Co
polecam tym, co zawsze czytają i rozumieją umowy. Przy okazji - ta
promocja ma już numer bodajże 6, więc wyglada na to, ze poprzednie 5 nie
dość skutecznie jebało klientów. Z tego miejsca chciałbym pozdrowić
organizatora "promocji" numer tymczasowy, firmę Plus i narobić im trochę
piaru;)
Shrek
-
18. Data: 2017-12-27 19:19:44
Temat: Re: Smog
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 2017-12-27 o 08:52, Shrek pisze:
> organizatora "promocji" numer tymczasowy, firmę Plus i narobić im trochę
> piaru;)
To mnie T-mobile próbowało ostatnio tak zrobić, że dadzą mi numer za
25zł na wszystko.
Ale jak przycisnąłem babkę to okazało się że to numer jest na kartę i
oczywiście nowy,
no to jej ładnie podziękowałem za taką promocję.
--
Pozdr
Janusz
-
19. Data: 2017-12-27 23:00:42
Temat: Re: Smog
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Kubuś Puchatek k...@k...com.pl ...
>>
>>>> http://wyborcza.pl/1,76842,14745332,Narod_do_korepet
ycji__Slabo_cz
>>>> yt amy_z e_zrozumieniem_.html
>>>>
>>>> https://www.tygodnikprzeglad.pl/kraj-wtornych-analfa
betow/
>>>>
>>> wyroki sądów czy inne prawnicze wypociny lub umowy bankowe czy
>>> pożalsięboże operatorów...
>>>
>> Ale co wyroki sadowe czy umowy bankowe?
>>
>
> "Z" przeznał się, że nie potrafi przeczytać ze zrozumieniem wyroku
> sądu lub umowy bankowej.
> Konta nie ma?
Brak umiejetnosci zrozumienia umowy bankowej (ze wszystkimi kruczkami,
konsekwencjami pewnych zapisów etc) to jest dowód tylko i wyłącznie na to
ze z bankami kowalski nie ma szans.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Albo głosisz swoje poglądy i ponosisz wszelkie konsekwencje, albo
milczysz." Nina Liedtke
-
20. Data: 2017-12-27 23:49:43
Temat: Re: Smog
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Wed, 27 Dec 2017 22:00:42 +0000 (UTC), Budzik napisał(a):
> Użytkownik Kubuś Puchatek k...@k...com.pl ...
>> "Z" przeznał się, że nie potrafi przeczytać ze zrozumieniem wyroku
>> sądu lub umowy bankowej.
>> Konta nie ma?
>
> Brak umiejetnosci zrozumienia umowy bankowej (ze wszystkimi kruczkami,
> konsekwencjami pewnych zapisów etc) to jest dowód tylko i wyłącznie na to
> ze z bankami kowalski nie ma szans.
Ale kto powiedzial, ze nie ma ?
Sad moze uznac, ze zapisy umowy, ktorych klient nie rozumie, nie
obowiazuja, albo przyznac mu racje w jego rozumieniu.
J.