-
111. Data: 2011-09-17 07:43:33
Temat: Re: Słuchanie radia FM z telefonu komórkowego nie jest tak popularne...
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 17 Sep 2011 01:40:52 +0200, AL napisał(a):
> Kolezanki postanowily wymienic sie dzwonkami i fotkami.
> Wszystki przeslaly i odebraly sobie pliki procz jednej kolezanki, ktora
> miala .... iPhonea (a nie wszystkie telefony szczycily sie dumnym
> okresleniem 'smartfon').
Ale to akurat nie takie proste.
Przy dzwonkach czesto jakies copyrighty czy inne prawa dostepu,
nokia bluetootha w ogole oprogramowala jakos dziwnie..
> No tak, ale Amerykanie nie wiedza, ze moze im czegos brakowac - skoro
> nigdy tego nie uzywali, co nie upowaznia Cie do stwierdzenia, ze dana
> funkcja jest niepotrzebna.
No ale tu Pszemol ma argument - jakby bylo radio FM potrzebne, to ktos by
robil jako dodatek. Milionow klientow sie nie lekcewazy :-)
Niewykluczone tez ze macie racje - nastepny iphone bedzie mial radio, Steve
oglosi to jako epokowy wynalazek, a miliony Amerykanow odkryja ze bardzo
lubia sluchac radia.
J.
-
112. Data: 2011-09-17 08:01:52
Temat: Re: Słuchanie radia FM z telefonu komórkowego nie jest tak popularne...
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Fri, 16 Sep 2011 15:52:43 -0500, Pszemol napisał(a):
> Prędzej mi braknie wifi w telefonie niż tunera FM.
> W szczególności wifi mogę użyć do słuchania radia
> a tunerem FM nie posurfuję po internecie...
ale nadajnik FM ma zasieg 100km, a wifi 100m, wiec moze sie skonczyc ze ani
nie posurfujesz, ani nie posluchasz :-)
A surfowac mozna tez po GSM/UMTS, dziwny troche wydaje mi sie pomysl
uzywania w domu czy pracy iphona do surfowania, albo jechania do
najbliszego publicznego internetu zeby sobie posurfowac nei zabrawszy
notebooka :-)
No dobra, mozna zatrzymac sie gdzies na kawe i pogode sprawdzic, ale pogoda
i komunikaty narciarskie sa tez w radiu :-)
J.
-
113. Data: 2011-09-17 10:40:21
Temat: Re: Słuchanie radia FM z telefonu komórkowego nie jest tak popularne...
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "AL" <a...@s...tam> napisał w wiadomości
news:j50ne0$3mt$2@inews.gazeta.pl...
>W dniu 2011-09-16 20:01, Pszemol pisze:
>> "ALEX" <c...@g...pl> wrote in message
>> news:j4vqm1$k5t$1@inews.gazeta.pl...
>>> W dniu Pt 16 09 2011 17:32, J.F pisze:
>>>
>>>> No ba, najlepszy telefon, a irdy nie ma, pilota do TV nie ma, klapki
>>>> baterii nie ma - to co on ma ? :-)
>>>>
>>> Emejzin ma. I wystarczy ;-)
>>
>> Czy wszystkie NOWOWYPUSZCZANE modele telefonów mają tuner FM?
>> Czy może tak jak irda czy bt to jest raczej pozostałość z dawnych czasów?
>
> sam se na to odpowiedz.
> Masz tu wedke: www.mgsm.pl
Zauwaz, ze pszemol "sprytnie" probuje uprzecietnic ajfona, znaczy skoro byle
jaki telefon nie ma to ajfon nie majac nie odbiega i jest git - ale nie
odbiega od najtanszego badziewia.
-
114. Data: 2011-09-17 10:42:21
Temat: Re: Słuchanie radia FM z telefonu komórkowego nie jest tak popularne...
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
news:j4v850.7v8.0@poczta.onet.pl...
> "AL" <a...@s...tam> wrote in message
> news:j4v9ps$3rg$1@inews.gazeta.pl...
>> W dniu 2011-09-15 22:40, Pszemol pisze:
>>> najlepiej, a z kluczowych funkcji w telefonie jest dla mnie
>>> "telefon", internet i dziś aparat foto/kamera. Reszta to pestka
>>
>> jezeli ktos kieruje sie tymi kategoriami, to dziwi mnie ze wybiera
>> iPhone'a. Mam na mysl internet jak i aparat.
>> Moglbym dodac mase rzeczy, ktore sa niemal niezbedne w kazdym urzadzeniu
>> przenosnym, ktorym ma byc mini komputerek - ale o tym juz napisano wiele
>> postow wczesniej.
>>
>> No chyba, ze zgadza sie na kompromis posiadania czegos wykastrowanego,
>> nie w peni funkcjonalnego - ale blyskotkowego, bo w takich kategoriach
>> iPhona nalezy traktowac.
>
> Zgadzam się na kompromis polegający na tym, że nie będę miał całej
> plejady niepotrzebnych opcji natomiast te funkcje na których mi zależy
> będą zrobione wyśmienicie i będą mi się bardzo podobać.
Ale zaraz po wyjsciu kolejnej wersji wszystkie dotychczas niepotrzebne, ale
zawarte w nowym modelu stana sie supercoolerskie i niezbedne, oraz beda
stanowily o przodownictwie w postepie technologicznym ogryzka.
-
115. Data: 2011-09-17 12:08:25
Temat: Re: Słuchanie radia FM z telefonu komórkowego nie jest tak popularne...
Od: ALEX <c...@g...pl>
W dniu So 17 09 2011 9:43, J.F. pisze:
>> Kolezanki postanowily wymienic sie dzwonkami i fotkami.
>> Wszystki przeslaly i odebraly sobie pliki procz jednej kolezanki, ktora
>> miala .... iPhonea (a nie wszystkie telefony szczycily sie dumnym
>> okresleniem 'smartfon').
>
> Ale to akurat nie takie proste.
> Przy dzwonkach czesto jakies copyrighty czy inne prawa dostepu,
> nokia bluetootha w ogole oprogramowala jakos dziwnie..
ZTCW Nokia nie pozwala przesyłać plików chronionych prawami autorskimi i
ma tak od czasów królowania IrDy. Co w tym dziwnego?
--
ALEX generał lejtnant Pod Cusimą flota japońska nie tylko zatopiła flotę
rosyjską, zatopiła coś o wiele więcej: mit o wyższości białej rasy :-D
-
116. Data: 2011-09-17 16:51:40
Temat: Re: Słuchanie radia FM z telefonu komórkowego nie jest tak popularne...
Od: Atlantis <n...@n...pl>
W dniu 2011-09-14 09:32, Maciek Babcia Dobosz pisze:
> Nie Marconiego tylko Popowa :-P
Jaki przyjmujesz wyznacznik? Chronologiczny? Jeśli tak, to bardzo się
mylisz, bo w rok przed Popowem przesyłanie sygnałów za pomocą "fal
Hertza" demonstrował sir Oliver Lodge. A może weźmiemy pod uwagę
zaawansowanie prac? Wtedy Tesla nie ma sobie równych.
Wielkim osiągnięciem Marconiego było wprowadzenie wynalazku na rynek.
Zwykle właśnie ten sukces gwarantuje tytuł "wielkiego wynalazcy"...
A tak naprawdę sukces zwykle ma wielu ojców.
-
117. Data: 2011-09-18 12:39:52
Temat: Re: Słuchanie radia FM z telefonu komórkowego nie jest tak popularne...
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
news:1c9pxnzxnc1b4$.1c2x5avq1akzz.dlg@40tude.net...
> Dnia Fri, 16 Sep 2011 15:52:43 -0500, Pszemol napisał(a):
>> Prędzej mi braknie wifi w telefonie niż tunera FM.
>> W szczególności wifi mogę użyć do słuchania radia
>> a tunerem FM nie posurfuję po internecie...
>
> ale nadajnik FM ma zasieg 100km, a wifi 100m, wiec moze sie
> skonczyc ze ani nie posurfujesz, ani nie posluchasz :-)
>
> A surfowac mozna tez po GSM/UMTS, dziwny troche wydaje mi sie pomysl
> uzywania w domu czy pracy iphona do surfowania, albo jechania do
> najbliszego publicznego internetu zeby sobie posurfowac nei zabrawszy
> notebooka :-)
W domu/pracy można posurfować coś szybkiego, gdzie albo nie możesz
(meeting) albo nie chce Ci się (siedzisz na kanapce przed TV) a chcesz coś
na szybkiego sprawdzić w sieci.
> No dobra, mozna zatrzymac sie gdzies na kawe i pogode sprawdzic,
> ale pogoda i komunikaty narciarskie sa tez w radiu :-)
Można też sprawdzić w sieci ruch uliczny, czy nie ma kraksy na drodze
gdzie są na mapie stacje benzynowe, czy jest jakiś skrót bo widzisz korek
który Cię zaskoczył w drodze, w końcu mogą wyskoczyć różne sprawy
na które się nie przygotowałeś i internet w kieszeni a nie w laptopie
okazać się może bardzo przydatny i wręcz niezastąpiony... Fakt, że
wtedy raczej GSM/UMTS a nie wifi, ale Ty ciągle o tym laptopie, więc...
-
118. Data: 2011-09-18 12:41:13
Temat: Re: Słuchanie radia FM z telefonu komórkowego nie jest tak popularne...
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"AL" <a...@s...tam> wrote in message news:j50o43$4lf$2@inews.gazeta.pl...
> W dniu 2011-09-16 22:28, Pszemol pisze:
>
>>> Bill Gates kiedyś powiedział... a z resztą nieistotne :-)
>>
>> Właśnie nieistotne, bo Bill G. mówił o pamięci roboczej a nie
>> o pamięci do przechowywania plików... I jeśli Ty między backupami
>> jesteś w stanie zapełnić zdjęciami 16 bg iPhone to gratuluję...
>> Również jeśli masz taką fonotekę co Ci się nie mieści na 16G.
>> Zdecydowana większość użytkowników nie będzie narzekać
>> na rozmiar 16G a Ci co będą - mają za $100 więcej wersję 32Gb.
>
> karta 16GB SD to koszt 10$ a nie 100$
> i mozna tych kart miec XXX a nie jedna niewymienna pamiec.
> Czujesz roznice?
Nie czuję, bo ja swojego 16G nie zapełniłem jeszcze od ponad roku...
Ale może Ty czujesz, choćby wirtualnie :-)
-
119. Data: 2011-09-18 12:45:14
Temat: Re: Słuchanie radia FM z telefonu komórkowego nie jest tak popularne...
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"ALEX" <c...@g...pl> wrote in message
news:j50vso$ijd$1@inews.gazeta.pl...
> W dniu So 17 09 2011 2:03, AL pisze:
>
>>> Właśnie nieistotne, bo Bill G. mówił o pamięci roboczej a nie
>>> o pamięci do przechowywania plików... I jeśli Ty między backupami
>>> jesteś w stanie zapełnić zdjęciami 16 bg iPhone to gratuluję...
>>> Również jeśli masz taką fonotekę co Ci się nie mieści na 16G.
>>> Zdecydowana większość użytkowników nie będzie narzekać
>>> na rozmiar 16G a Ci co będą - mają za $100 więcej wersję 32Gb.
>>
>> karta 16GB SD to koszt 10$ a nie 100$
>> i mozna tych kart miec XXX a nie jedna niewymienna pamiec.
>> Czujesz roznice?
>>
> Kingston rozwiązał problem, cena też przystępna ;-)
> http://applefobia.blox.pl/2011/09/Wreszcie-alternaty
wa-dla-kart-SD.html
Niech zgadnę - też tam nie ma gniazdka dla SD? :-)
-
120. Data: 2011-09-18 13:04:13
Temat: Re: Słuchanie radia FM z telefonu komórkowego nie jest tak popularne...
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"AL" <a...@s...tam> wrote in message news:j50ns3$4lf$1@inews.gazeta.pl...
> W dniu 2011-09-16 17:07, Pszemol pisze:
>> "AL" <a...@s...tam> wrote in message
>> news:j4vluq$8lp$1@inews.gazeta.pl...
>>> Ja zadowalam sie kontaktami telefonicznymi, ew. jak do nas ktos
>>> przyjezdza. I po kontaktach z niektorymi osobami (z US wlasnie)
>>> mam pewien obraz na temat zadufania tych ludzi w sobie.
>>
>> A jesteś pewny że prawidłowo interpretujesz ich zachowanie?
>> Bo obawiam się że to samo zachowanie w kontekście Polski
>> może wyglądać na zadufanie a w kontekście USA na oczekiwaną
>> od specjalisty pewność siebie i zdecydowanie...
>
> alez ja mam rowniez kontakt z innymi osobami z US i Kanady
> - stad mam porownanie.
Porównanie kogo do kogo? Bo chyba się pogubiliśmy ciutkę...
>>> Zamiast stacji dyskietek w notebooku/komputerze tez sa powszechne
>>> obecnie czytniki kart - wiec co za problem.
>>
>> No właśnie nie wiem... ale z jakichś powodów krytykańci iPhone
>> punktują go za to, że nie ma funkcjonalności flashdriva.
>> Nie jest to dla mnie rozsądne.
>>
> gdyby to byla jedyna wada - to bym nawet jej nie zauwazyl.
> Bo sa banki danych, no wlasnie - ale jak przegrac na nie dane z iPhonea
> (no dobra - mozna kabelkiem, ale ale - jesli bank danych ma wejscie USB
> host - to czy to jest wystarczajace, czy jednak brak iTunes bedzie
> przeszkoda?)
Apple robi do tego jakieś chmury przy współpracy z Amazon i Microsoft.
>>>> I w tym celu wspomniałem o wygodniejszej opcji: flash
>>>> drive od razu z wtyczką USB w roli breloczka zamiast
>>>> telefonu do którego możesz zapomnieć kabelka USB...
>>>
>>> czytaj mi z ust.
>>> Aby wgrac/zgrac cokolwiek na karte SD i miec te dane w
>>> telefonie/tablecie nie potrzebuje zadnego kabelka.
>>
>> To oczywiste.
>> Pytanie jest po co miałbyś coś zgrywać na kartę SD telefonu?
>>
> to przyklad - jesli ma to byc smartfon - ma mi zapewnic funkcjonalnosc
> w roznych sytuacjach a nie tylko takich, ktore przewiduje instrukcja
> uzytkownika.
No ale jest to przykład "akademicki" tylko, czyli z kategorii
"a mój telefon ma opcję X i mnie to cieszy, mimo że jej nie używam".
>>>> Zwłaszcza ze Samsungi często nie mają gniazda mini/mikro
>>>> USB tylko jakieś swoje wynalazki, więc kolega Ci takiego
>>>> kabelka i tak nie pożyczy jak go nie masz...
>>>>
>>> o czym Ty piszesz - miales Ty kiedys jakis normalny telefon w rece.
>>> Obecnie - procz iPhone'a - nie ma chyba wspolczesnego telefonu
>>> (najprostszego), ktory by nie mial gniazda na karty SD.
>>
>> I co z tego? Po co mi to? Mam 16GB pamięci w telefonie...
>
> bez zmozliwosci wymiany, rozszerzenia.
> Czyli ograniczenie - i to spore - zwlaszcza na dluzszych wyjazdach.
Kupując iPhone 4 miałem do wyboru z abonamentem AT&T mniejszy
model za $199 z 16GB pamięci i większy model za $299 z 32GB.
Wybrałem ten mniejszy i uważam że nie zrobiłem błędu - nie byłem
w stanie w czasie ponad roku użytkowania zapełnić nawet w połowie
tej pamięci, a co za tym idzie nie wykorzystałbym w żaden sposób
tych dodatkowych 16G za które zapłaciłbym wtedy sporą gotówkę.
Jeśli iPhone 4 nie będziesz używał w roli bardzo drogiego flashdrive to
ta ogromna pamięć i jej rozrastanie/wymienność nie jest Ci potrzebna.
Czasem mam wrażenie że oceniacie wady iPhone przez pryzmat
swoich telefonów - tymczasem iPhone używa się nieco inaczej...
To tak jak z komputerami Mac i tymi z Windows - troche inna filozofia.