-
261. Data: 2010-06-19 15:08:14
Temat: Re: [KTO MA RACJĘ POLICJA vs JA] Skręt w prawo na zielonej strzałce
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"to" <t...@a...xyz> wrote in message
news:4c1bf224$0$2597$65785112@news.neostrada.pl...
> Pszemol wrote:
>
>> Ten "pojedynczy" manewr wymaga:
>
> To są kwestie techniczne.
>
>> Tak samo pojedynczy manewr napadu na bank wymaga:
>
> Nie wymaga zabijania kogokolwiek.
Skręt też nie "wymaga" złamania dodatkowych przepisów...
>> Zabicie kogoś podczas napadu na bank NIE JEST osobną czynnością.
>
> To może Twoim zdaniem, ale z "logiką" tego kalibru nie będę dyskutował,
> bo szkoda mi na to czasu.
A gdyby ten skręcający robił to bez ważnego prawa jazdy, to
sądzisz że to wykroczenie już nie byłoby istotne i nie sumowało się?
Czy jechanie bez ważnego prawa jazdy byłoby osobną czynnością
przy skręcie w prawo z lewego pasa i czy należałby mu się za to mandat?
Może to z Twoją "logiką" jest coś nie tak, nie z moją? :-))
-
262. Data: 2010-06-19 15:30:19
Temat: Re: [KTO MA RACJĘ POLICJA vs JA] Skręt w prawo na zielonej strzałce
Od: to <t...@a...xyz>
Pszemol wrote:
> A gdyby ten skręcający robił to bez ważnego prawa jazdy, to sądzisz że
> to wykroczenie już nie byłoby istotne i nie sumowało się? Czy jechanie
> bez ważnego prawa jazdy byłoby osobną czynnością przy skręcie w prawo z
> lewego pasa i czy należałby mu się za to mandat?
Dobrze się czujesz?
--
http://www.youtube.com/watch?v=n1PLEc8YL-g
-
263. Data: 2010-06-19 15:40:07
Temat: Re: [KTO MA RACJĘ POLICJA vs JA] Skręt w prawo na zielonej strzałce
Od: marjan <k...@g...com>
W dniu 18.06.2010 23:15, 1...@g...pl pisze:
> Typowy przypadek warszawiaka-cffffaniaka. Jeszcze bezczelnie biedaczek się
> nie zgadza z jednym z wykroczeń i odmawia przyjęcia mandatu, bo on dobrze
> jechał. Precz z drogi buraku!!!
> I właśnie przez takich debili istnieje zła opinia o prawdziwych kierowcach z
> Warszawy,którzy - jak się nie raz przekonałem - są uprzejmi i normalni. Ale
> paru debili jak widać zawsze się znajdzie.
A przeczytałeś chociaż fragment flejma, czy ot tylko tak postukać w
klawiaturę sobie chciałeś? Gdzie napisał że dobrze jechał?
Poza tym nie z Warszawy, tylko z Przemyśla :P
--
Pozdrawiam serdecznie, Fiat Punto mk1 '99
Mariusz [marjan] Morycz Uniden 520 + President Indiana
(e-mail bez cyferek)
PMS+PJ-S+PM-WP+:+X++L+B++M+Z++T-W-CB++
-
264. Data: 2010-06-19 15:58:43
Temat: Re: [KTO MA RACJĘ POLICJA vs JA] Skręt w prawo na zielonej strzałce
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"to" <t...@a...xyz> wrote in message
news:4c1cc66b$0$19163$65785112@news.neostrada.pl...
> Pszemol wrote:
>
>> A gdyby ten skręcający robił to bez ważnego prawa jazdy, to sądzisz że
>> to wykroczenie już nie byłoby istotne i nie sumowało się? Czy jechanie
>> bez ważnego prawa jazdy byłoby osobną czynnością przy skręcie w prawo z
>> lewego pasa i czy należałby mu się za to mandat?
>
> Dobrze się czujesz?
Bardzo dobrze, a co?
-
265. Data: 2010-06-19 17:30:52
Temat: Re: [KTO MA RACJĘ POLICJA vs JA] Skręt w prawo na zielonej strzałce
Od: Wersja Demo <r...@X...pl>
> Mandat nie przyjęty. Sprawa do sądu. Jeśli w każdej instancji
> przegram, wyrażę skruchę i autorytatywnie stwierdzę na grupie,
> że jestem pi*dą.
Powiem ci, że w taki deszczowy i leniwy dzien to juz normalnie nie chce
mi się w googlach szukać linków do wypowiedzi z poprzednimi takimi
stwierdzeniami na grupie :)
--
Krzysiek, Wieliczka i okolice.
-
266. Data: 2010-06-19 21:34:17
Temat: Re: [KTO MA RACJĘ POLICJA vs JA] Skręt w prawo na zielonej strzałce
Od: "Rafał \"SP\" Gil" <u...@m...pl>
W dniu 2010-06-19 14:34, r...@k...pl pisze:
> Pisałeś w którymś poście coś o osobnych sygnalizatorach nad pasami, a wątek już
> był za długi by się wczytywać dokładnie w posty :).
Sygnalizatory "w krawęzniku" ... czyli po lewo i po prawo.
> Jeżeli był obok to nie ma mowy o jeździe na czerwonym, bo w takim przypadku
> sygnalizator dotyczy wszystkich pasów.
> A w ogóle poka fotkie :).
Mam, ale musze wgrać :)
Zara pokażę, bo też sfociłem stan pasów, co by było widać, że są
w "pewnych" miejscach zatarte.
Rozumiem, że w tej sytuacji zgadzasz się ze mną, że w świetle
przepisów należy mi się tylko "za zły pas" a nie również za
jazdę na czerwonym świetle. Dobrze wywnioskowałem ?
--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
Części do skuterów Kaski z homologacją Części do motocykli
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=535
6008
-
267. Data: 2010-06-19 21:35:32
Temat: Re: [KTO MA RACJĘ POLICJA vs JA] Skręt w prawo na zielonej strzałce
Od: "Rafał \"SP\" Gil" <u...@m...pl>
W dniu 2010-06-19 17:30, Wersja Demo pisze:
>> Mandat nie przyjęty. Sprawa do sądu. Jeśli w każdej instancji
>> przegram, wyrażę skruchę i autorytatywnie stwierdzę na grupie,
>> że jestem pi*dą.
> Powiem ci, że w taki deszczowy i leniwy dzien to juz normalnie nie chce
> mi się w googlach szukać linków do wypowiedzi z poprzednimi takimi
> stwierdzeniami na grupie :)
Gwarantuję Ci, że zrobię to w *tym* wątku.
--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
Części do skuterów Kaski z homologacją Części do motocykli
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=535
6008
-
268. Data: 2010-06-19 21:37:29
Temat: Re: Skręt w prawo na zielonej strzałce
Od: "Rafał \"SP\" Gil" <u...@m...pl>
W dniu 2010-06-18 23:03, DoQ pisze:
> To wyobrazmy sobie inna, podobna sytuacje.
VS
> Stoisz na srodkowym pasie 2 pasmowki przeznaczonym do jazdy na wprost.
> Lewy pas przeznaczony jest wylacznie do skretu w lewo i ma swoja
> sygnalizacje. Wszyscy maja czerwone.
Przestań na boga pierdolić. Bo pisałeś że w sytuacji opisanej
przeze mnie policja marację, a teraz wymyślasz "inne sytuacje".
Zadałem pytanie - kto w mojej sytuacji ma rację w kwestii
"drugiego wykroczenia". Napisałeś, że ja. Czekam na uzasadnienie
... albo się zamknij, skoro nie znasz prawa i nie jesteś w
stanie jakoś uzasadniać swoich wypocin.
--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
Części do skuterów Kaski z homologacją Części do motocykli
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=535
6008
-
269. Data: 2010-06-19 21:40:03
Temat: Re: [KTO MA RACJĘ POLICJA vs JA] Skręt w prawo na zielonej strzałce
Od: "Rafał \"SP\" Gil" <u...@m...pl>
W dniu 2010-06-18 23:15, 1...@g...pl pisze:
> Typowy przypadek warszawiaka-cffffaniaka.
Sorry ... twoja nawet nie jest kompetentna by węgiel czyścić.
> Jeszcze bezczelnie biedaczek się
> nie zgadza z jednym z wykroczeń
Zgadzam się z tym, że popełniłem jedno wykroczenie. Nie zgadzam
się z intelektualnymi biedakami zbliżonymi do ciebie,
twierdzącymi, że czyn nie będący wykroczeniem - wykroczeniem jest.
> I właśnie przez takich debili istnieje zła opinia o prawdziwych kierowcach z
> Warszawy,
Prawdziwi kierowcy z warszawy to takie pizdy jak ty, które nie
znają przepisów ? Pytam, bo nie wiem.
--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
Części do skuterów Kaski z homologacją Części do motocykli
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=535
6008
-
270. Data: 2010-06-19 22:54:14
Temat: Re: Skręt w prawo na zielonej strzałce
Od: "Kub@" <k...@p...onet.pl>
>> Ale o czym tu dyskutować? Strzałka warunkowego skrętu w prawo odnosi się
>> do
>> tych, którzy mogą (potencjalnie) skręcać w prawo. Autor wątku nie mógł,
>
> Skoro skręciłem, to mogłem. Nieprawdaż ?
Nie, nie mogłeś. Odróżniasz znaczenia słowa mogłem, które oznacza "potrafić"
jak i "być uprawnionym do czegoś"?
Jeśli jest ograniczenie prędkości i tobie się je uda pokonać to znaczy, że
też już możesz tak jeździć? "Skoro pojechałem więcej to mogłem". Nieprawdaż?
Fajny relatywizm.
>
>> A co on zrobił:
>> 1. z pasa do skrętu w lewo, dla którego to kierunku był nadawany sygnał
>> czerwony wjechał za linię zatrzymania
>
> Bzdura.
Skrzyżowanie poprawnie oznakowane(a nic nie pisałeś, że nie było) ma linię
zatrzymania przed sygnalizatorem i/lub przed przejściem dla pieszych, które
jest przed nim.
Rozumiem, że samochód, który stał przed skrętem był tuż przed linią
zatrzymania, bo inaczej byś go ominął i znalazł się na prawym pasie przed
nim i popełniłbyś
wykroczenie przejechania ciągłej linii, która zawsze jest przed dojazdem do
lini zatrzymania z wyznaczonymi pasami, a nie te 2, które popełniełeś.
Jeśli tamten stał przy linii zatrzymania, to ty musiałeś ją przekroczyć,
więc nie bzdura. I zrobiłeś to na pasie, na którym mogłeś(to drugie
znaczenie - wolno ci było)
jechać tylko w lewo, dla którego to kierunku był nadawany sygnał czerwony.
Kub@