eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.motocykleSikacz sika...Re: Sikacz sika...
  • Data: 2012-05-24 17:47:39
    Temat: Re: Sikacz sika...
    Od: de Fresz <d...@N...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2012-05-24 16:41:26 +0200, Lovtza <lovtza@_NOSPAM_scigacz.pl> said:

    > Co do pierwszej rzeczy. Napisałem, że legalność takich wyścigów jest
    > dyskusyjna, a nie że z automatu są nielegalne.

    Takie wyścigi są bezdyskusyjnie legalne. Jeśli twierdzisz inaczej,
    poproszę linka do ustawy lub innego obowiązującego aktu prawnego.


    > Moim zdaniem organizacją wyścigów powinny zajmować się osoby z doświadczeniem,

    Między "moim zdaniem powinny", a "prawo nakłada obowiązek" jest ta
    drobna, dla niektórych trudno zauważalna różnica, która sprawia, że
    wyścigi tak czy siak będą się odbywały dotąd, dopóki będą się
    znajdowali chętni do brania w nich udziału.


    > z odpowiednimi uprawnieniami (np. sędziów sportowych), itd.

    Uprawnienia sędziów dotyczą wyłącznie związków, które je wydały (i
    organizacji z nimi powiązanych), nigdzie nie ma obowiązku
    przynależności organizatora imprezy sportowej (oraz jej uczestników) do
    jakiegokolwiek związku, więc sędzią organizator może mianować szwagra
    lub swoją babcię. Nie podoba się - nie startuj.


    > To nie musi być PZM,

    To w ogóle nic nie musi.


    > można założyć swoją federację,

    Można, nie trzeba.


    > ubezpieczyć się,

    To już sprawa organizatora, rozsądny - ubezpieczy się od OC tak czy siak.


    > zebrać odpowiednich ludzi

    Faktycznie, lepiej niż nieodpowiednich.


    > i robić amatorski puchar.

    A to jeszcze będzie amatorski?


    > Nie jest napisane nigdzie wprost, że na lotnisku w Białej nie można
    > organizować wyścigów.

    Oczywiście, że nie jest. Homologacje na tory wyścigowe to wymysł
    najróżniejszych federacji i innych związków, AFAIK prawo nic takiego
    nie wymaga. Podobnie zresztą jak przy imprezach offroadowych. Też
    zamierzasz odsądzać od czci i wiary organizatorów wszelakic CC, którzy
    również nie mają na te kawałki łąk, czy innych żwirowni żadnych
    homologacji?
    BTW, ciekawe czy na Isle of Man mają homologację na swoje drogi? Bo
    może nikt im nie powiedział, że od 100 lat organizują nielegalne
    wyścigi? ;-)


    > Ale organizator w przypadku wypadku zawsze ponosi odpowiedzialność

    Nie "zawsze", a wtedy gdy:
    a) tak uzna prokurator lub
    b) ktoś go pozwie w sprawie cywilnej.


    > i to sąd w decyduje czy zabezpieczenie było odpowiednie. Moim zdaniem -
    > to nie są warunki do wyścigów. Zobacz jak to wygląda w praktyce:
    > http://time4men.pl/prawo/odpowiedzialnosc-organizato
    ra-imprezy.html

    1. Pozew cywilny.
    2. Sąd niższej instancji (co w naszym pięknym kraju oznacza, że wyrok
    tam wydany wcale nie musi mieć wiele wspólnego z prawem lub zdrowym
    rozsądkiem).


    > Organizator może dostać po tyłku, nawet za rzeczy, za które
    > teoretycznie nie odpowiada.

    Bo już organizator imprezy błogosławionej przez PZM, czy inną Poważną
    Federację nie może dostać po tyłku...

    --

    Pozdrawiam
    de Fresz

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: