Dnia 27.07.2012 T...@s...in.the.world
<T...@s...in.the.world> napisał/a:

> Bezposrednia wymiana (export/import) ksiazek adresowych.

E, tak dobrze to i wcześniej nie było. Przy zmianie ME45 na ME45i (a właściwie
z S45 na S45i, bo to o soft a nie o sprzęt chodzi) już zmienił się format
książki i bezpośrednie skopiowanie plików nie działało. S68 ma BT i łyka normalne
wizytówki VCF, można też zaimportować CSV via program zarządzający.

> Czyli w M81 bedzie tak samo?

Najprawdopodobniej będzie podobnie.

> Polski jezyk mi niepotrzebny, ale nie mam ani kabelkow ani programow.

IMHO nie ma większych różnic na korzyść 52 w stosunku do 47 (szybkość,
wieszalność(- choć 52 nie testowałem długo, kilka dni.
Na ten drugi jest za to większość łatek. Ale jest duża różnica
w stosunku do wcześniejszych softów, ja miałem bodaj 38 (ale już nie
pamiętam dokładnie, na pewno niżej, niż 47) i po upgrade było
"niebo a ziemia".

>> A do tego jeszcze tragicznie cichy dźwięk w słuchawce (nie mylić
>> z głośnikiem dzwonka/głośnomówiącego). Wiem, bo mam ;-)
> Faktycznie jest ciszej niz w ME45. Ale akceptowalnie.

Jakiś czas używałem, ale w głośniejszych miejscach nie dawało rady,
ucho boli od głębokiego przyciskania ;-) Zaletą S68 jest bezproblemowe
i bezpipczalne nagrywanie rozmów. No i nie najgorszy ekran, choć rozdzielczość
nie za duża. Książki dało się czytać, choć teraz przerzuciłem się
na audiobooki, a do tego S68 odpada.

--
Dominik & kąpany (via slrn)
"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP
Na priv pisz na adres: dominik kropka alaszewski na gmailu.