-
51. Data: 2009-08-04 07:16:54
Temat: Re: Sezon ogorkowy
Od: de Fresz <d...@N...pl>
On 2009-08-04 08:40:26 +0200, "Ireneusz Dyła" <i...@o...gddkia.gov.pl> said:
> PS2. Nie jest to oczywiście powód do dumy, raczej się tego wstydze,
> że nie potrafie jeździć, ale z drugiej strony wielu rzeczy nie potrafie
> sobie odmówić
Jeden kolega ma w sigu: "Nie potrafię jeździć, ale... lubię!" ;-)
--
Pozdrawiam
Sebastian
Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery
Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco
-
52. Data: 2009-08-04 07:31:53
Temat: Re: Sezon ogorkowy
Od: Don Pedro <n...@o...pl>
Grzybol pisze:
> Następny wyjebywacz? :-)
Następny kibord łorrior?
> Jak czytam takie posty to se myśle, że niektózy to
> jeżdżą tylko po to żeby się wyjebywać:-)
Polataj na enduro i supermoto, zrozumiesz.
DP
TL-S
-
53. Data: 2009-08-04 07:32:20
Temat: Re: Sezon ogorkowy
Od: "Tytus z Fabryki" <f...@0...pl>
Siemka
***Użytkownik "Ireneusz Dyła"
A coś się tak najeżył ;-)?
A emota zauwazył??? bo ja tak.
***primo: był to wstęp do porównania ciuchów,
A to przepraszam...
ale texy sa chujowie bo sie telepia przy szybszej jezdzie i mnie irytuja.
*** a drugie primo...mniejsza o to
No wlasnie ...czy "never say never" mialo byc???
T i żółte
>> (te najszypsze)
...no właśnie
No od dawna wiadomo ze zolte jest najszybsze (prawie -czasem niebieskie :) )
*** PS1. Ja się nie zastanawiam na tym CZY tylko KIEDY i imo tak mi jest
łatwiej jeździć, a to już jest praktyka a nie teoria :-)
Moze wiecej zastanawiac sie nad jazda a mniej nad KIEDY/CZY
***PS2. ale z drugiej strony wielu rzeczy nie potrafie
sobie odmówić
To tak samo jak ja z kolacja po 20 - cierp cialo jak sie chcialo.
--
T i żółte
(te najszypsze)
-
54. Data: 2009-08-04 07:39:53
Temat: Re: Sezon ogorkowy
Od: Don Pedro <n...@o...pl>
de Fresz pisze:
> On 2009-08-03 13:54:41 +0200, "Tytus z Fabryki"
> <f...@0...pl> said:
>
>> Ja wole uczyc sie na bledach - ale innych i raczej staram sie nie
>> stosowac
>> terapi wyjebowej. Moze nie higeniczny jestem ale moto cale i ja tez
>> odpukac...
>
> Każdy normalny się stara. No dobra, ci od latania w błocie mają czasem
> inaczej, ale to inny gatunek.
Dlatego pisałem, że 'na XL-ce'. Szosowym motocyklem to zupełnie inna
historia.
pozdr
DP
TL-S
-
55. Data: 2009-08-04 07:58:35
Temat: Re: Sezon ogorkowy
Od: "Grzybol" <g...@w...pl>
Użytkownik "Don Pedro" <n...@o...pl> napisał w wiadomości
news:h58o55$hr6$1@news.onet.pl...
> Polataj na enduro i supermoto, zrozumiesz.
> DP
> TL-S
Nikt tu nie pisał o enduro i supermoto. Chciałeś dojebać? Nie udało się...
--
Grzybol
-
56. Data: 2009-08-04 08:12:57
Temat: Re: Sezon ogorkowy
Od: "William Yelito" <y...@g...pl>
Kamil Nowak 'Amil' <k...@q...spaaaaam.pl> napisał(a):
> Normalnie pierszy raz sie z Toba zgadzam :) Nie kumam chwalenia sie kto
> ile razy wyjebal na sezon :)
To tylko źle o Tobie świadczy. Zacytuję klasyka:
Suplement - dzwon w perspektywie lansu.
Gleba parkingowa pod pubem motocyklowym (lub na zlocie) - całkowita demolka
image'u i zdarcie miłości własnej aż do samej gołej kości. Jedyne, co pomaga
to zmiana moto, stroju i operacja plastyczna lub przeprowadzka do innego
miasta (jeżdżenie na inne zloty).
Gleba parkingowa w obecności świadków anonimowych - mała demolka image'u,
głębokie przytarcie miłości własnej. Rozwiązanie - nie parkować przez
następne 2 sezony w tym samym miejscu.
Ślizg - lekki wzrost image'u w trendzie krótkoterminowym, możliwy średni
wzrost image'u w trendzie długookresowym, jeśli oczywiście nosimy te same
ciuchy, co przy ślizgu. Uwaga! Jeżdżenie moto ze śladami ślizgu wzmaga image
wyłącznie w trendzie krótkookresowym.
Ślizg na torze - znaczny, natychmiastowy wzrost image'u a także
długookresowy przy zachowaniu warunków z punktu powyżej.
Dzwon - kolosalny wzrost image'u w trendzie długoterminowym, o ile znowu
jeździmy na motocyklu. W trendzie krótkookresowym umiarkowany wzrost image'u
(jeśli mieliśmy opinie zapierdalacza) lub niestety obniżenie, (jeśli
wcześniej mieliśmy opinie leszcza).
KJ Siła Lansu
i to wyczerpuje temat.
--
William 'Wie$' Yelito @ Krakuf
"Nawet najdłuższa podróż zaczyna się od jednego kroku"
Kawasaki VN 1500 Mean Streak '02
GG 2109394; yelito <at> riders <dot> pl
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
57. Data: 2009-08-04 08:37:37
Temat: Re: Sezon ogorkowy
Od: Don Pedro <n...@o...pl>
Grzybol pisze:
> Nikt tu nie pisał o enduro i supermoto.
Pisał, pisał. XL to takie enduro Hondy. Po niewielkich przeróbkach
całkiem dobrze latało jako supermoto.
> Chciałeś dojebać? Nie udało się...
Fstszonsajonce...
DP
TL-S
-
58. Data: 2009-08-13 08:57:06
Temat: Re: Sezon ogorkowy
Od: zbigi <z...@g...w.wirtualnej.Polszcze.pl>
Grzybol napisał(a):
> Użytkownik "zbigi" <z...@g...w.wirtualnej.Polszcze.pl> napisał w
> wiadomości news:h50gb2$9v7$3@news.onet.pl...
>
>>A moze po prostu oni jezdza? :) Albo - jezdza mniej zachowawczo. W
>>przeciwienstwie. Na przyklad w przeciwienstwie do mnie.
>
> Też jeżdżę. Dużo.
Ja tez jezdze. Ale jakos mnmiej ostatnio. I bardziej zachowawczo :)
> Co oznacza "zachowawczo" ? Jeździ się tak, żeby dojechać
> do celu i nie wyjebać się, nikogo nie zabić, nie zniszczyć sprzętu, nie
> połamać se rąk etc.
Ueee... Czyli klasyczne mulenie sprzeta po preclowemu? ;)
> Jak ktoś lubi jazdę ekstremalną to oczywiście na torze i
> tam wyjebki są wskazane.
Na torach scigaja sie lalusie - prawdziwy zly rokers upala sprzeta na
pasach:P ;)
> Czy jeżdżąc puszką i robiąc nią średnbio rocznie 20-30 tyś kkm bez
> rozjebania jej i siebie, też napiszesz, że jeździ ktoś zachowawczo?
Phi... Co to jest 30 tysi w puszce?
> To jak
> nie jest zachowawczo? Na krawędzi ryzyka, po to, żeby kogoś czy siebie
> zabić? Nie ma tu znaczenia czym się jeździ: motong, pucha, rower, wrotki.
> itd. Na każdym z tych sprzętów jeździ się po to żeby jechać.
Ale jak jechac? Toczyc sie zgodnie z ograniczeniami i z wawki do wrocka
kulac sie 9 godzin na hajabuzie? :)
> Nie wypierdalać się.
> Jak to jest niezachowawczo jak możesz rozwinąć, bo nie rozumiem...
Norrrmalnie... Nie zachowujac maksymalnie duzego marginesu
bezpieczenstwa. :)
--
pozdrrrrowienia i... do zobaczenia na szlaku :)
zbigi [@:zbiegusek na wirtualnej polsce w domenie pl]
Bestyja, Sikorka, Jasiek w worku, Dudek na strychu i inne ;)
Nowy Janów - jeszcze blizej najwiekszej dziury w Europie ;)
-
59. Data: 2009-08-13 08:59:05
Temat: Re: Sezon ogorkowy
Od: zbigi <z...@g...w.wirtualnej.Polszcze.pl>
Tytus z Fabryki napisał(a):
> Siemka
>
> ***Użytkownik "Drutek"
> Mysle ze poprzednikom chodziło tylko ogólnie o to ze na moto sie
> wypierdzielasz o wiele czesciej niz masz jakies zdarzenia drogowe w
> samochodzie.
>
> Niom moze... ale czasem odnosze wrazenie ze wyjebywanie to takie troche
> preclowe kombatanctwo jest...
Nie jest. IMO przynajmniej :)
Zauwazylem zreszta, ze raczej ciezko jest sie na publiku przyznac do
jakiejs glupiej figury wynikajacej z wlasnego niedbalstwa/lenistwa i
zignorowania nauk plynacych z doswiadczen innych. Tak czesto tu
opisywyanych :)
> Ja wole uczyc sie na bledach - ale innych i raczej staram sie nie stosowac
> terapi wyjebowej.
Tez wole i tez sie staram. Ale byl czas, ze to nie pomagalo :)
--
pozdrrrrowienia i... do zobaczenia na szlaku :)
zbigi [@:zbiegusek na wirtualnej polsce w domenie pl]
Bestyja, Sikorka, Jasiek w worku, Dudek na strychu i inne ;)
Nowy Janów - jeszcze blizej najwiekszej dziury w Europie ;)