On Fri, 15 May 2009 08:25:19 +0200, de Fresz <d...@n...pl> wrote:

[...]
> Nie do końca wiem o czym do mnie piszesz, ale zgaduję że niejakie
> różnice konstrukcyjne airboxów będą wynikały z racji V2 vs R4. W S-F
> airbox jest na moje oko z jednego kawałka pozgrzewanego plastiku i jest
> to cholernie nieforemna bryła - z lewej dziura na filter, z prawej
> miejsce na aku, na górze jakieś prowadzenia kabli, wgłębienie na
> skrzynke bezpieczników i parenaście innych ostrych krawędzi, rysujących
> łapy - sama rozkosz.

Oj, to bardzo współczuję. :-) W NTV-ce to też nieforemna bryła ale z
dwóch kawałków plastiku, żeby wymienić filtr trzeba ją rozkręcić na
dwie połówki (górną i dolną) a filtr do środka wchodzi.

Biorąc pod uwagę to, jak się i tak namęczyłem ze swoim to zakładanie
nierozkręcalnego to musi być horror. OK, to jeszcze jedna rzecz, która
powinna ułatwić - posmarować króćce i otwory żelem poślizgowym opartym
na wodzie? Może niekoniecznie smakowym ;-) ale na zachodnich forach np.
czytałem że K-Y Jelly bardzo dobrze się sprawdza do wymiany opon, a że
jest oparty na wodzie to później odparowuje i nic nie przeszkadza. Powinno
trochę pomóc.

>> Bo jak ja wymieniłem filtr powietrza, przy okazji wyjmując całego
>> airboxa, czyszcząc i wstawiając subfiltr
> Subfiltr? W żadnym z moich motocykli nie miałem.

Ja, jak się okazuje, też nie miałem, mimo że powinienem mieć. ;-)

W NTV-ce jest od spodu taki mały kawałek gąbki nasączony olejem, którego
u mnie niestety nie było. Dorobiłem sobie, ale niesmak pozostał. :-)

Leslie
--
Leszek 'Leslie' Karlik
NTV 650