-
1. Data: 2016-03-13 19:01:41
Temat: Sensowne żarówki LED
Od: Kmicic <u...@k...pl>
Zauważyłem że pojawiają się w sklepach sensowne żarówki LED E27 >1000lm
w normalne cenie
Dzisiaj kupiłem np w castoramie za 11zł 1100lm E27 barwa ciepła, no i
niby wszystko OK faktycznie ładnie świeci jak zwykła żarówka żarowa 75W
tylko problem strasznie się grzeje, te 15tys godzin to chyba w
teorii...po godzinie żarówki nie da się dotknąć, tam się wszystko
gotuje, ściągnąłem klosz i jest tam PCB z 12 diodami LED (2 miejsca puste).
-
2. Data: 2016-03-13 19:31:54
Temat: Re: Sensowne żarówki LED
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 2016-03-13 19:01, Kmicic wrote:
> tylko problem strasznie się grzeje, te 15tys godzin to chyba w
> teorii...
Miałem kilka padów takich "żarowek". To dziwne bo raczej kilkumiesieczne
były.
a) ktoś w chinach podmienił duzy rezystor smd na mały (widać na
overlay). Wylutował się od ciężkiej pracy. Gdzie kontrola jakości?
b) połaczone szeregowo diody więc jedna padnie, reszta martwa.
c) zamiast czteropołówkowego prostownika (miejsce na pcb) wsadzono jedną
diodę i podkrecono prąd. Po jakimś czasie padła bidulka z nadmiaru ciepła.
d) wygotował się elektrolit w tanim kondensatorze. W ostatnich tchnieniu
zdołał ochlapać wszystko wewnatrz i pstryknąć S-ką.
e) Jakieś coś do lutowania. Nie wiem co to jest ale kruszy się jak
czerstwa bułka przy dotknięciu. Pewno stop zmielonych sandałów z mączką
ryżową. W jednej zrobiła się grzechotka.
Kupowane w granicy 10zł do 40zł za sztukę. Wszystko szit. Lepiej nie
będzie. Jak by się jeszcze dało rozebrać, ale wszystko zgrzane. Znowu
będa rosły góry plastiku.
-
3. Data: 2016-03-13 20:20:34
Temat: Re: Sensowne żarówki LED
Od: JaNus <bez@adresu>
W dniu 2016-03-13 o 19:31, Sebastian Biały pisze:
> On 2016-03-13 19:01, Kmicic wrote:
>> tylko problem strasznie się grzeje, te 15tys godzin to chyba w
>> teorii...
>
Co Ty godos, co Ty godos?! Żadna z moich LED-ówek nie przekracza na
powierzchni bańki temperatury ledwo wyczuwalnego ciepła. Jesteś pewien,
że to nie jest świetlówka kompaktowa? Bo takie to u mnie są, nie do
odróżnienia na oko od tych pierwszych.
> Miałem kilka padów takich "żarowek". To dziwne bo raczej
> kilkumiesieczne były.
>
Ja też, ale (odpukać) na razie 1 sztuka.
>
> b) połaczone szeregowo diody więc jedna padnie, reszta martwa.
To oczywiście irytujące, że 98% składników jest OK. a te zepsute
powodują konieczność utylizacji. No ale w lampce żarowej też tak jest: w
zasadzie _niemal_ całe włókno jest dobre, a przerwa stanowi mniej niż
ułamek procenta, prawda? ;)
>
> c) zamiast czteropołówkowego prostownika (miejsce na pcb) wsadzono
> jedną diodę i podkrecono prąd. Po jakimś czasie padła bidulka z
> nadmiaru ciepła.
>
Oszczędność niezbyt mądra, ale, co gorsza - źle zaprojektowana. Jedna
może by i wystarczyła, ale powinni dodać jakiś radiatorek, i byłoby OK.
Zaś jeśli problemem jest odprowadzanie ciepła z powierzchni bańki, to
należy ją odpowiednio powiększyć (małym wszak kosztem!). Mam taką
"jumbo", ładnie świeci we wszystkich kierunkach w przód, kąt dość
szeroki dzięki tej dużej bańce.
>
> e) Jakieś coś do lutowania. Nie wiem co to jest ale kruszy się jak
> czerstwa bułka przy dotknięciu. Pewno stop zmielonych sandałów z
> mączką ryżową. W jednej zrobiła się grzechotka.
To może był "lutowie... sypkie"? ;)
>
> Kupowane w granicy 10zł do 40zł za sztukę. Wszystko szit. Lepiej nie
> będzie. Jak by się jeszcze dało rozebrać, ale wszystko zgrzane.
> Znowu będa rosły góry plastiku.
>
Rozbieralność zachęciłaby dłubaczy do naprawiania, choćby przez
zmostkowanie padniętej diody. Ja nie elektryk, to i nie wiem: dobre to,
bezpieczne? No ale producent byłby niepocieszony, wszak klient powinien
kupić kolejną sztukę, w dodatku "najnowszy model".
-
4. Data: 2016-03-13 21:20:18
Temat: Re: Sensowne żarówki LED
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 2016-03-13 20:20, JaNus wrote:
>> b) połaczone szeregowo diody więc jedna padnie, reszta martwa.
> To oczywiście irytujące, że 98% składników jest OK. a te zepsute
> powodują konieczność utylizacji. No ale w lampce żarowej też tak jest: w
> zasadzie _niemal_ całe włókno jest dobre, a przerwa stanowi mniej niż
> ułamek procenta, prawda? ;)
Prawda tylko że żarówka to w zasadzie nieszkodliwy dla środowiska
produkt. Tutaj problemem jest że bardzo prosta awaria oznacza utylizację
kupy plastiku.
>> c) zamiast czteropołówkowego prostownika (miejsce na pcb) wsadzono
>> jedną diodę i podkrecono prąd. Po jakimś czasie padła bidulka z
>> nadmiaru ciepła.
> Oszczędność niezbyt mądra, ale, co gorsza - źle zaprojektowana. Jedna
> może by i wystarczyła, ale powinni dodać jakiś radiatorek, i byłoby OK.
Z czego ten radiatorek? Z bambusa? Aluminium drogie. Istotne jest aby
sprzedać frajerom. Nic innego się nie liczy bo za 20zł nikt nie będzie
zwracał. Ma się zaświecić na chwile i tyle.
-
5. Data: 2016-03-13 22:14:59
Temat: Re: Sensowne żarówki LED
Od: Mario <M...@...pl>
W dniu 2016-03-13 o 20:20, JaNus pisze:
> W dniu 2016-03-13 o 19:31, Sebastian Biały pisze:
>> On 2016-03-13 19:01, Kmicic wrote:
>>> tylko problem strasznie się grzeje, te 15tys godzin to chyba w
>>> teorii...
>>
>
> Co Ty godos, co Ty godos?! Żadna z moich LED-ówek nie przekracza na
> powierzchni bańki temperatury ledwo wyczuwalnego ciepła. Jesteś pewien,
> że to nie jest świetlówka kompaktowa? Bo takie to u mnie są, nie do
> odróżnienia na oko od tych pierwszych.
W niektórych moich ledach znacznie bardziej grzeje się cokół niż bańka.
W innych o jedno i drugie prawie parzy.
>> Miałem kilka padów takich "żarowek". To dziwne bo raczej
>> kilkumiesieczne były.
>>
>
> Ja też, ale (odpukać) na razie 1 sztuka.
Kupiłem 3 Poluxy 10W i w czasie od 1 do 3 miesięcy wszystkie padły.
--
pozdrawiam
MD
-
6. Data: 2016-03-13 22:22:42
Temat: Re: Sensowne żarówki LED
Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>
W dniu 13.03.2016 o 19:01, Kmicic pisze:
> Zauważyłem że pojawiają się w sklepach sensowne żarówki LED E27 >1000lm
> w normalne cenie
>
> Dzisiaj kupiłem np w castoramie za 11zł 1100lm E27 barwa ciepła, no i
> niby wszystko OK faktycznie ładnie świeci jak zwykła żarówka żarowa 75W
> tylko problem strasznie się grzeje, te 15tys godzin to chyba w
> teorii...po godzinie żarówki nie da się dotknąć, tam się wszystko
> gotuje, ściągnąłem klosz i jest tam PCB z 12 diodami LED (2 miejsca puste).
1. jakie diody led? 28xx 57xx czy stare 5050?
2. jakie zasilanie? rezystor i wielki kondensator czy "driver"?
3. ale tego już nie sprawdzisz, jakie jest Ra światła, czyli w jakim
stopniu jest zbliżone do słonecznego?
i teraz najważniejsze. od zarania dziejów, słońce oświetla naszą Ziemię
w taki sposób, że światło jest wmiarę równomierne. w ostrym słońcu,
gdzie widać wyraźne cienie, widzimy nieco gorzej. znaczy ustawiamy się
tak, alby sobie nie zasłaniać. w lekko pochmurny dzień, jest znacznie
lepiej, bo niema cienia. Z punktowymi źródłami światła jest jak ze
słońcem. czy to świeca, czy żarówka - daje cień, cień który zmusza nas
do kombinacji. więc wymyśliliśmy żyrandole...
Mamy 21 wiek, i dalej brniemy w "żarówki" Powiedzcie nie. stanowczo nie
i poobklejajcie sufity albo ściany paskami diód. stwórzcie światło
rozproszone, zapomnijcie o cieniach w mieszkaniach, a z paru watów
dostaniecie więcej (subiektywnie) światła niż z najmocniejszych żarówek.
jeśli do zasilania zostaną użyte stablizowane zasilacze 12V to jest
nadzieja że układy będą pracować bezawaryjnie przez długie lata.
Ja mam całe mieszkanie w diodach. ekonomicznie, wydajnie, zimno/ciepło.
ToMasz
-
7. Data: 2016-03-13 22:59:08
Temat: Re: Sensowne żarówki LED
Od: PiteR <e...@f...pl>
Kmicic pisze tak:
> Zauważyłem że pojawiają się w sklepach sensowne żarówki LED E27
> >1000lm w normalne cenie
>
> Dzisiaj kupiłem np w castoramie za 11zł 1100lm E27 barwa ciepła,
> no i niby wszystko OK faktycznie ładnie świeci jak zwykła żarówka
> żarowa 75W tylko problem strasznie się grzeje, te 15tys godzin to
> chyba w teorii...po godzinie żarówki nie da się dotknąć, tam się
> wszystko gotuje, ściągnąłem klosz i jest tam PCB z 12 diodami LED
> (2 miejsca puste).
ma radiator?
http://gtv.com.pl/en/products-2?view=productdetails&
virtuemart_product_id=936&virtuemart_category_id=87
--
Piter
Let me see your war face.
-
8. Data: 2016-03-14 11:14:48
Temat: Re: Sensowne żarówki LED
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Kmicic" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:56e5aae7$0$660$6...@n...neostrada.
pl...
>Dzisiaj kupiłem np w castoramie za 11zł 1100lm E27 barwa ciepła, no
>i niby wszystko OK faktycznie ładnie świeci jak zwykła żarówka żarowa
>75W tylko problem strasznie się grzeje, te 15tys godzin to chyba w
>teorii...po godzinie żarówki nie da się dotknąć, tam się wszystko
>gotuje, ściągnąłem klosz i jest tam PCB z 12 diodami LED (2 miejsca
>puste).
1) schowac paragon i pudelko
2a) sciagnac klosz i nie przejmowac sie
lub
2b) nie przejmowac sie i zalozyc klosz
3) wyciagnac paragon i reklamowac :-)
J.
-
9. Data: 2016-03-14 11:19:10
Temat: Re: Sensowne żarówki LED
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "JaNus" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:56e5bd79$0$699$6...@n...neostrada.
pl...
W dniu 2016-03-13 o 19:31, Sebastian Biały pisze:
>> On 2016-03-13 19:01, Kmicic wrote:
>>> tylko problem strasznie się grzeje, te 15tys godzin to chyba w
>>> teorii...
>Co Ty godos, co Ty godos?! Żadna z moich LED-ówek nie przekracza na
>powierzchni bańki temperatury ledwo wyczuwalnego ciepła. Jesteś
>pewien,
A masz te LEDowki 10W, czy 1W (i 110 lm) ?
10W to dosc sporo mocy i grzeja lampe solidnie.
Aczkolwiek wydaje sie, ze mogliby lepiej dopracowac chlodzenie - bo z
drugiej strony 10W to nie tak duzo.
>że to nie jest świetlówka kompaktowa? Bo takie to u mnie są, nie do
>odróżnienia na oko od tych pierwszych.
Swietlowki wbrew pozorom bardzo gorace nie sa.
J.
-
10. Data: 2016-03-14 11:24:42
Temat: Re: Sensowne żarówki LED
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "ToMasz" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:nc4lh7$8mt$...@d...me...
>i teraz najważniejsze. od zarania dziejów, słońce oświetla naszą
>Ziemię w taki sposób, że światło jest wmiarę równomierne. w ostrym
>słońcu, gdzie widać wyraźne cienie, widzimy nieco gorzej. znaczy
>ustawiamy się tak, alby sobie nie zasłaniać. w lekko pochmurny dzień,
>jest znacznie lepiej, bo niema cienia. Z punktowymi źródłami światła
>jest jak ze słońcem. czy to świeca, czy żarówka - daje cień, cień
>który zmusza nas do kombinacji. więc wymyśliliśmy żyrandole...
To nie tylko to - komfort jest przy rownomiernie oswietlonym wnetrzu,
stad zyrandole swieca na sufit, sciany ..
>Mamy 21 wiek, i dalej brniemy w "żarówki" Powiedzcie nie. stanowczo
>nie i poobklejajcie sufity albo ściany paskami diód. stwórzcie
>światło rozproszone, zapomnijcie o cieniach w mieszkaniach, a z paru
>watów dostaniecie więcej (subiektywnie) światła niż z najmocniejszych
>żarówek.
Cos w tym jest ... ale czy to bedzie ladnie wygladalo ?
>jeśli do zasilania zostaną użyte stablizowane zasilacze 12V to jest
>nadzieja że układy będą pracować bezawaryjnie przez długie lata.
Z tym, ze chlodzenie tych diod na tasmie tez jest takie sobie.
No ale duzo ich
Sa tez juz "plafony LED", takie 50x50 cm ...
>Ja mam całe mieszkanie w diodach. ekonomicznie, wydajnie,
>zimno/ciepło.
A mozna prosic fotke ? i fajnie byloby jakis pomiar - ile masz luxow
na stole ...
J.