eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programmingSensacja, sensacja! Polska mocarstwem Hi-Tech!Re: Sensacja, sensacja! Polska mocarstwem Hi-Tech!
  • Data: 2009-05-15 09:01:44
    Temat: Re: Sensacja, sensacja! Polska mocarstwem Hi-Tech!
    Od: Przemyslaw Osmanski <p...@x...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Filip Sielimowicz pisze:

    > Sytuacja pracownika i pracodawcy w tych rozmowach nie jest symetryczna.
    > Upraszczając - to zazwyczaj pracodawca jest po stronie tego, kto określa
    > dokładnie parametry oferty, bo ma konkretne potrzeby, pod konkretne
    > projekty,
    > pod konkretnie skonstruowany budżet itp. Czyli pracodawca kształtuje
    > i oferuje produkt - ofertę pracy. Dlatego jest naturalne, że jest w stanie
    > podać także cenę - bo jest w stanie ją dobrze oszacować.

    Zaraz zaraz, a pracownik to niby nie ma konkretnie określonych potrzeb i
    umiejętności? Rzekłbym nawet że to właśnie on jest bardziej konkretny w
    procesie rekrutacyjnym. Potrzeby pracodawcy są bardziej dynamiczne i
    elastyczne w procesie rekrutacji. Mogą się zmieniać i bardziej
    dostosowywać do otrzymanych ofert. Zarówno pod względem wymagań
    dodatkowych jak i oferty płacowej. Zakładając oczywiście niezmienność
    trzonu wymagań oraz tego że to nie jest jakiś moloch ze sztywną polityką
    wynagrodzeń.

    > Potencjalny pracownik ma zazwyczaj kwalifikacje dużo bardziej rozproszone
    > niż pracodawca potrzeby. To pracownik się dostosowuje do pracodawcy
    > pod kątem kwalifikacji i te jest w stanie dobrze zarysować. Wydaje się
    > więc,
    > że dobrą, naturalną praktyką jest, jeśli na wejściu pracodawca zarysowuje
    > potrzeby i ile płaci za ich spełnianie (publikuje oferty pracy z
    > szacunkową płacą),
    > a pracownik przedstawia wachlarz swoich możliwości (publikuje cv) - bez
    > ceny, bo nigdy wszystkie nie są wykorzystywane jednocześnie i ich wartość
    > rzeczywista pojawia się dopiero po konfrontacji z konkretną ofertą i
    > zawężeniu.

    Czyli podchodzisz do tego w sposób myślowo starszy, że to pracodawca
    dyktuje warunki zatrudnienia a pracownik bezkrytycznie je przyjmuje :)
    IMHO teraz jest odwrotnie, może nawet nie odwrotnie, ale normalnie.
    Pracownik ma swoje oczekiwania i pracodawca zna swoje możliwości.
    Pracownik nie przyjmie pracy poniżej swoich oczekiwań, a pracodawca z
    zasady nie podniesie znacząco pułapu wynagrodzenia.
    Oczywiście przy założeniu, że pracownik nie ma noża na gardle i nie
    weźmie jakiejkolwiek pracy, a i pracodawca nie zauważy potencjału
    lepszego kandydata któremu można zapłacić więcej.
    Pracodawcy ostatnimi czasy płacą bardziej uczciwie i adekwatnie do
    umiejętności i efektów.

    Prosze jedynie mieć na uwadze, że piszę o rynku specjalistów (np.
    programistów), bo jedynie o takim mogę mówić zarówno z pozycji
    pracownika jak i pracodawcy lub osoby rekrutującej.

    pozdrawiam,
    Przemek O.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: