eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaŚcieżki na starych pcb...Re: Ścieżki na starych pcb...
  • Data: 2017-04-12 14:36:26
    Temat: Re: Ścieżki na starych pcb...
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:f1f6d1b1-0c0a-4c33-b597-6966da40917e@go
    oglegroups.com...
    W dniu środa, 12 kwietnia 2017 11:57:58 UTC+2 użytkownik Piotr
    Wyderski napisał:
    > s...@g...com wrote:
    >> > W tym przypadku to bym filozofii sie nie doszukiwał :)
    >> Przyznam, że nie zrozumiałem -- jakiej filozofii? :-)
    >> Napisałeś, że proste ścieżki ułatwiają analizę układu,

    >Miałem na mysli ścieżki bardzo łatwe do sledzenia. Takie właśnie z
    >łezkami czy ogólnie jakimis specyficznymi elementami.
    >Kiedy montażysta zabiera się za mocowanie tranzystora to wie że musi
    >go zamontować w okreslonej pozycji i w konkretne otwory. I nie może
    >sie pomylić.
    >Więc trzymając go w palcach jednej ręki (i nie widząc co trzyma)
    >czując orientacje tranzystora łatwiej mu zobaczyc czy nóżki wystaja z
    >odpowiednich otworów >jesli może zaczepić wzrokiem o jakiś
    >specyficzny element to mu łatwiej nie popełnić błędu.
    >Taka była moja myśl.

    Bledna IMO.
    Do tego to najlepiej sie sprawdzal nadruk od strony elementow.

    I tak mi sie wydaje, ze czesto najpierw obsadzano elementy, a potem
    lutowano hurtem.
    Wiec sciezek nawet obsadzajacy nie widzieli.

    >> na co odpowiedziałem, że ówczesne układy konsumenckie
    >> były na tyle nieskomplikowane, że to nie robi większej

    >No, te radyjko to niezbyt skomplikowane jest więc dlatego nie
    >doszukiwał bym się w akurat tym jakiejś filozofii. Ale jak mamy
    >jakies płytki gdzie jest wiele >podobnych do siebie sekcji to
    >malowanie ich tak aby sie wybijały specyfiką może być warte zachodu.

    >> różnicy. Jestem pewien, że na zdjęcie schematu ideowego
    >> z płytki z zapasem wystarczyłyby Ci 2 godziny. Gdybyś
    >> to musiał zrobić ze współczesnym odtwarzaczem mp3, to
    >> doby by nie starczyło, choć liczba elementów zasadniczo
    >> podobna, jak nie mniejsza. A i tak nigdy nie będziesz
    >> miał pewności, że gdzieś nie ma zagrzebanej przelotki. :-)

    Odtwarzac mp3 to akurat moze miec bardzo prosty schemat (wszystko w
    jednym scalaku) ... ale wielkosc i ukryte sciezki ... doba moze byc za
    malo :-)

    >> Mnie się najbardziej podoba to:
    >> https://en.wikipedia.org/wiki/Printed_circuit_board#
    Multiwire_boards
    >
    >Idea fajna, choc nie do końca rozumiem czemu łatwiej jest robic
    >modyfikacje. Przecież juz zalane w glutokicie...

    IMO - niekoniecznie zalane.
    Jak rozumiem - glownie odpada czas projektowania plytki.
    A przy krotkiej serii polaczenia mozna zmienic, nie wyrzucajac
    zamowionych wczesniej plytek.

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: