eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodySamochody elektryczne z lat 1905-1920... też mialy zasieg 160km, jak dzisiejsze!Re: Samochody elektryczne z lat 1905-1920... też mialy zasieg160km, jak dzisiejsze!
  • Data: 2010-06-06 05:37:30
    Temat: Re: Samochody elektryczne z lat 1905-1920... też mialy zasieg160km, jak dzisiejsze!
    Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    "kogutek" <k...@o...pl> wrote in message
    news:60b5.0000036b.4c002d05@newsgate.onet.pl...
    > Jasne że istnieją ludzie ubodzy umysłowo dla których z wyjątkiem meczów i
    > jeżdżenia samochodem inne przyjemności są niedostępne. Z prostego powodu.
    > Mają
    > za mało pomarszczone pod czaszkami. Jeżdżenie samochodem to czynność nudna
    > i
    > prosta. Prawo jazdy jest dostępne do większej ilości ludzi niż matura. Z
    > poziomem stanu umysłu wiąże się w sposób prosty przekonanie że samochód
    > jest
    > urządzeniem mającym tylko służyć do przemieszczania się między punktem A a
    > punktem B. Nie istnieje pojęcie frajdy z jazdy. Samochód to narzędzie.

    Ja i wielu innych grupowiczów mamy auta które dają frajdę w czasie jazdy.

    Życzę Ci, abyś kiedyś dożył takiej chwili gdy kupisz sobie lub pożyczysz
    auto
    które da Ci frajdę w czasie jazdy... Wtedy zrozumiesz swój błąd. Na razie
    chcesz
    aby auta którymi jeździsz nie dawały Ci frajdy i wybierasz nudne auta...

    > Takie samo jak młotek i kielnia. Czy według ciebie istnieje pojęcie frajdy
    > z
    > posługiwania się młotkiem i kielnią? Nie ma jedynego słusznego samochodu.
    > Samochód oprócz funkcji przemieszczania musi mieć funkcję ochrony
    > zawartości. Im
    > zawartość bardziej wykształcona i przydatna społeczeństwu, czyli
    > cenniejsza, tym
    > samochód i wyposażenie musi być bogatsze. Luksusowe samochody po
    > spełnieniu
    > pierwotnej roli trafiają na rynek wtórny. Może je wtedy kupić byle głupek
    > i
    > dodać sobie cech jakich nie posiada. Wtedy jazda samochodem nie
    > przeznaczonym
    > dla niego może dawać złudzenie że jest kimś lepszym. Ale to tylko
    > złudzenie.
    > Pewno nie zrozumiałeś. Prawo Jazdy zapewne masz. Zrób teraz maturę. Ale
    > nie
    > uproszczoną. Tylko taką co za trzy błędy w wypracowaniu się nie zdaje. Z
    > matematyką jakiej teraz nie uczą na studiach. Wtedy zrozumiesz do czego
    > służy
    > samochód. I że najlepszy samochód to taki z kierowcą.

    Piszesz jakbyś miał kompleksy gościa z dużym wykształceniem który pracuje
    gdzieś w budżetówce za psie pieniądze - nie stać go na fajne auto więc sobie
    ten brak racjonalizuje jako coś czego nie potrzebuje... Tak też można, ale
    nie
    wmawiaj sobie że coś nie istnieje tylko dlatego że Ty tego nie przeżyłeś...

    Ja jeżdżę autem bez dodawania żadnych cech - fabrycznie wyposażonym
    do dawania frajdy kierowcy... I cieszę się z jego posiadania. A Ty możesz
    zazdrościć tego co Ci brakuje innym :-)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: