eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodySamochód na "2 lata" ?!
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 208

  • 171. Data: 2011-12-30 19:58:59
    Temat: Re: Samochód na "2 lata" ?!
    Od: Maciek <m...@n...pl>

    W dniu 2011-12-29 11:37, J.F pisze:
    > Ale to jest dokladnie to - kolega szuka samochodu na 2 lata :)
    A przejeździ 2 lata np. bez podłużnic, czy znajdzie magika, który je
    przyzwoicie zregeneruje, za te 1-2 tys.?

    --
    Pozdrawiam
    Maciek


  • 172. Data: 2011-12-30 20:00:31
    Temat: Re: Samochód na "2 lata" ?!
    Od: Maciek <m...@n...pl>

    W dniu 2011-12-29 11:59, J.F pisze:
    > Nie. Auto w sam raz na dwa lata. Za rok wyjda dziury :-)
    Albo za 2 tygodnie jak się okaże, że samochód trzyma się na szpachli i
    żywicy :->

    --
    Pozdrawiam
    Maciek


  • 173. Data: 2011-12-30 20:05:14
    Temat: Re: Samochód na "2 lata" ?!
    Od: Maciek <m...@n...pl>

    W dniu 2011-12-30 05:49, Grejon pisze:
    > To tam przekaźników nie ma?
    Jest do drogowych. Do mijania zasilanie idzie niestety przez
    przełącznik, albo przez przekaźnik świateł dziennych (w wersji
    skandynawskiej).

    --
    Pozdrawiam
    Maciek


  • 174. Data: 2011-12-30 20:30:36
    Temat: Re: Samochód na "2 lata" ?!
    Od: "Nex@pl" <"nex[wytnij_to]"@o2.pl>

    W dniu 2011-12-29 12:13, Krzysiek Kielczewski pisze:
    >
    > Kup coś w dobrym stanie za 1500zł i 1500 zostaw na naprawy.
    >
    > Pzdr,
    > Krzysiek Kiełczewski
    >

    VW Scirocco II, spokojnie do 1000 coś dostaniesz z lpg, ew. gaznik czy
    inne elementy to golf 1/2, wiec najtaniej niemalze.


  • 175. Data: 2011-12-30 22:37:33
    Temat: Re: Samochód na "2 lata" ?!
    Od: zdan <z...@i...pl>

    W dniu 2011-12-30 12:05, s2k pisze:
    >
    >> Czyli moje odczucia co do tego czegoś (bo autem tego nie nazwę)
    >> były właściwe. A kiedyś tutaj chcieli mnie zjeść, jak napisałem,
    >> że to bardzo drogi w naprawach samochód. I też co chwilę z nim
    >> w serwisie byłem.
    >>
    >
    > Nowy z salonu miałeś czy dojechane 10 letnie gówno?

    Pytasz czy gówno z salonu czy gówno 10 letnie? A jaka to różnica?
    Jak go kupiłem miał 4 lata i był serwisowany w ASO.

    --
    Pozdrawiam
    Piotr Zdankiewicz


  • 176. Data: 2011-12-30 23:07:50
    Temat: Re: Samochód na "2 lata" ?!
    Od: XWindowsMen <x...@g...com>

    W dniu 30.12.2011 11:01, Dysiek pisze:

    > Poszukaj jeszcze Hyundai Pony z silnikiem 1.5 benzyna. Czesto mozna kupic
    > juz z instalacja gazowa. Za 3 tys bedzie w niezlym stanie, czesci sa w
    > rozsadnych cenach, auto wygodne i strefa zgniotu nie konczy sie na bagazniku
    > :-)

    Myślałem o Pony a napisałem Sunny :P Wygląda OK... kwestia czy ktoś ma
    coś jeszcze do dodanie na jego temat?


  • 177. Data: 2011-12-31 00:52:45
    Temat: Re: Samochód na "2 lata" ?!
    Od: to <t...@i...pl>

    begin Sebastian Kaliszewski

    > Tylko czy OP potrzebuje większego?

    Lanos jakiś przeogromny nie jest...

    --
    "An intelligent man is sometimes forced to be drunk
    to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway


  • 178. Data: 2011-12-31 01:14:47
    Temat: Re: Samochód na "2 lata" ?!
    Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>

    On 2011-12-30, XWindowsMen <x...@g...com> wrote:

    >> Nówka sztuka to to nie będzie i psuć się będzie. Dodam jeszcze jedno:
    >> szukaj popularnego, części tańsze.
    >
    > To pozostaje mi Golf/Astra/Punto itp.

    No mniej-więcej. Astry z tego przedziału cenowego gniją (sam mam taką do
    sprzedania, za 1.5kpln) Jak golfy i punciaki - nie wiem. Wozidełko na
    dwa lata raczej kupisz w tym przedziale cenowym, pytanie tylko ile
    będziesz musiał w międzyczasie dołożyć.

    Pzdr,
    Krzysiek Kiełczewski


  • 179. Data: 2011-12-31 08:17:56
    Temat: Re: Samochód na "2 lata" ?!
    Od: MarcinJM <m...@i...pl>

    W dniu 2011-12-30 20:05, Maciek pisze:
    > W dniu 2011-12-30 05:49, Grejon pisze:
    >> To tam przekaźników nie ma?
    > Jest do drogowych. Do mijania zasilanie idzie niestety przez
    > przełącznik, albo przez przekaźnik świateł dziennych (w wersji
    > skandynawskiej).

    Ale problem lezy po stronie nietrwalosci mechanicznej, a nie
    elektrycznej. Z tego co wiem.

    --
    Pozdrawiam
    MarcinJM
    gg: 978510, marcinjm()op.pl


  • 180. Data: 2011-12-31 09:56:27
    Temat: Re: Samochód na "2 lata" ?!
    Od: "Dysiek" <b...@b...pl>


    >> Poszukaj jeszcze Hyundai Pony z silnikiem 1.5 benzyna. Czesto mozna kupic
    >> juz z instalacja gazowa. Za 3 tys bedzie w niezlym stanie, czesci sa w
    >> rozsadnych cenach, auto wygodne i strefa zgniotu nie konczy sie na
    >> bagazniku
    >> :-)
    >
    > Myślałem o Pony a napisałem Sunny :P Wygląda OK... kwestia czy ktoś ma coś
    > jeszcze do dodanie na jego temat?


    Mialem i jezdzilem - dobre i niezawodne wozidlo. Gaz znosi bardzo dobrze -
    nigdy nie bylo problemow.

    Dysiek


strony : 1 ... 10 ... 17 . [ 18 ] . 19 ... 21


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: