-
61. Data: 2022-02-27 20:58:02
Temat: Re: Samba na telefon
Od: RadoslawF <r...@g...com>
W dniu 2022-02-27 o 15:02, heby pisze:
>>>>> Dostrzegam. Ale przesadzasz z tą "rezygnacją".
>>>> Skoro ty przesadzasz z wykluczeniem to i ja poprzesadzam.
>>> A to ok, już się wystraszyłem że naprawdę tak myślałeś.
>> A jaj jestem przestraszony że ty myślałeś tak jak opisałeś.
>
> Odwagi, bracie!
Ale po co, wszak ty też jesteś wystraszony? :-)
>>> Mam taką samą. Być może jak zwykle, nie czytasz dokładnie wypowiedzi.
>>> Co zrobić, esencja usenetu.
>> Czytam dokładnie, i wyszło że dla innych masz inna miarę niż dla siebie.
>> To takie zachowanie internetowej smarkaterii.
>
> Cieszę się że masz grupę z którą możesz sie identyfikować. Jeśli
> koniecznie chcesz mie tam umieścić, nie widzę przeszkód. To bez
> znaczenia, co masz do powiedzenia, to tylko usenet, tu się ćwiczy i wali
> po mordach.
A ja się ciesze że ty się cieszysz.
>>>> Pozdrawiam
>>> Byś już nie przesadzał.
>> Ty pierwszy.
>
> Nigdy nikogo nie pozdrawiałem w stopce na usenecie.
>
>> Pozdrawiam
>
> Ale po co?
Z przyzwoitości. Buce i specjaliści od walenia po mordach w usenecie
tego nie są w stanie tego pojąć.
Pozdrawiam
-
62. Data: 2022-02-27 21:15:21
Temat: Re: Samba na telefon
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 27/02/2022 20:58, RadoslawF wrote:
> A ja się ciesze że ty się cieszysz.
Jak w bajce, powiadam Ci.
> Buce i specjaliści od walenia po mordach w usenecie
> tego nie są w stanie tego pojąć.
Zawsze bawiły mnie posty wszelakich kozaczków typu:
--
<Tu wstaw coś, co brzmi jak "ty chuju">
Pozdrawiam.
--
Kultura to podstawa. Tu się muszę zgodzić.
-
63. Data: 2022-02-28 02:03:52
Temat: Re: Samba na telefon
Od: ii <i...@o...invalid>
W dniu 27.02.2022 o 09:55, heby pisze:
> On 27/02/2022 01:02, ii wrote:
>>> W ten sposób nic nie osiągniesz. Zajmujesz starą technologią
>>> częstotliwosci i nigdy tego nie zmienisz. A zmiana jest po to, aby
>>> było wiecej kanałów (dla propagandy i patodziennikarstwa oczywiscie).
>> Ale po co więcej kanałów jak nie ma telewizorów, które by to mogły
>> pokazać.
>
> Odwrotnie. Patrz na sprzedaż nowych. Takie 3-4 letnie też się łapią.
A co mnie obchodzi sprzedaż nowych jak tylko 1 na 5, które posiadam
działa. I będą tak pewnie działały jeszcze z 5..10 lat. Po co mi nowe.
>
> Zaryzykuje, że jedyny problem stanową emeryci i konserwatyści. Akurat
> elektoras władzy, więc dostaną po bonie na dekoderek.
>
>> To Ci mówię, że możesz zwalniać te częstotliwości, które już nie są
>> wykorzystywane
>
> Nie ma takich.
Dlatego nie potrzeba wprowadzać HEVC.
>
>> a nie te, które ciągle są. Na 5 telewizorów tylko 1 ma HEVC!!!
>
> Za chwile wszystkie, dziąki magicznemu pudełku za 100zł. Pewno będą
> rozdawać, listonosze, przy okazji spisując kto ma abonament ;)
Nic nie wnosi. Wystarczy pozostawić istniejące rozwiązania. Był w ogóle
jakiś plan tych zmian 10 lat temu? Nie?
>
>>> Azart analogowy właśnie po to jest, bo ludzie chcą nie zmieniać
>>> swoich zabytkowych telewizorów.
>> Nie, on jest dlatego analogowy, że przepis nie narzuca technologii
>> cyfrowej więc można zapewniać analogową a cyfrową dodatkowo sprzedawać.
>
> Gadacie głupoty. Nadawcy kablowemu nie opłaca się wciskać 1 kanału
> analogowego w kabel, bo może tam wcisnąc na jego miejsce 5 innych z
> czego 3 zakodowane cyfrowo.
>
> Ale jednoczesnie lata dostarczania takiej telewizji do mieszkań
> powidują, że nie ma tam czasami telewizorów zgodnych nawet z DVB-T, a co
> dopiero T2.
Czasami nie ma, zwykle są.
>
> Więc toche w kropce są. pewnie się ugną, i w końcu te analogi
> wypierniczą gdzie ich miejsce.
>
>> Problem jest taki, że ideą azartu jest dostarczenie mieszkańcowi
>> wirtualnej anteny, która w dobie cyfryzacji też powinna być cyfrowa.
>
> Pewnie jest.
>
>>>> To nic nie ma do cech ludzi. To jest o telewizorach. Jeśli
>>>> przeciętny telewizor nie ma HEVC to po ..ja nadawać w ten sposób?!
>>> Ma. Nowy ma. Nawet nie taki nowy ma.
>> 1 na 5.
>
> Wątpie. A co do tych co nie mają: bon dostaną i bedą mieli.
Olejemy TVP i tyle.
>
>>> A po co? Bo się więcej mieści. A częstotliwosci nie są z gumy.
>> HEVC daje zdaje się 30% mniej strumienia. To nie jest coś, co by
>> cokolwiek warunkowało w eterze.
>
> A okazuje się, że warunkuje. To jest kilka kanałów więcej propagandy na
> nadajniku naziemnym. Teraz dedykowany kanał będa miały nawet księgowe.
>
>>> To takich nie ma. Nawet SMS, żeby wysłać i odebrac, to musisz mieć
>>> telefon z obsługą SMS.
>> No jak nie ma jak są. Wszystkie XMPP.
>
> I kogo to obchodzi, skoro przemysłowym standardem jest Messanger,
> WhatsApp, Snapchat. Nastolatki wybrały.
Ta, chyba w piaskownicy.
>
>>> Przypuszczalnei nie pojmujesz jak działa rynek oprogramowania.
>> O boże, zabiję się chyba.
>
> Nie nalegam.
>
>>> Najzwyczajniej: masz takie komunikatory w urządzeniu, jak są
>>> przydatne. Moze być to jeden, może być kilka. Ja mam chyba ze cztery
>>> w użyciu.
>> A telefony też masz cztery? Czemu z komunikatorami miałoby być inaczej?
>
> Bo komunikatory to wolny rynek.
>
> Czy telefony miałbym cztery? Tak, było takie niebezpieczeństwo, ale na
> szczęscie tam też jest wolny rynek. Każdy może napisać aplikację na
> Adroida i iOS. Miej jednak świadomość, że takie plany nie były. Wiele
> firm w latach 90 starało się utrudnić życie, dostarczajac własne
> rozwiązania komunikacyjne, niekompatybilne z niczym. Tak, wtedy miałbyć
> 4 telefony. Na szczęscie tak się nie stało.
Komunikatory też zaczną bazować na standardach.
>
>>> Nic to nie kosztuje. raczej nigdy nie będzie, lub będzie kosztowało
>>> prywatność. Obecnie wartą nic. Nie ma co robić dramy.
>> Nie ma. Po prostu nie używamy komunikatorów do komunikacji powszechnej.
>
> Słyszałes ostatnio o internecie?
>
>>>> Z oczywistych względów powinno się używać wspólnego standardu.
>>> Nie wiem co w tym oczywistego, poza tendencją do centralnego
>>> zarządzania.
>> Jakiego zarządzania. Wolne standardy. Standardy, nie programy gigantów
>> technologii pseudospołecznych.
>
> Te wolne stadardy nie zawsze stają się powszechnymi standardami. Pliki
> Worda dalej są standardem, choć nie są wolne i jest inny wolny standard.
To nie standard tylko zwyczaj, raczej zły ale z braku lepszego nie
najgorszy.
>
> Masz utopijne wizje, mało równoległe z rzeczywistością szarego dnia.
>
> Standard, jaki powstanie, to przypadek.
>
>>> Ty zaś mówisz, że wszycy powinni używać korpogówna (bo wygra iloscią
>>> generując standard przemysłowy).
>>> Oby nie.
>> Co Ty gadasz. Ja mówię o standardach takich jak XMPP.
>
> Kogo on obchodzi?
Programistów komunikatorów. Przecież nie użytkowników.
>
>> Nieważne kto robi konkretny komunikator. Chodzi o to by można było
>> porozumiewać się a nie instalować programy.
>
> Widze, że jesteś na etapie planowania rozwoju ludzkości. "Najlepiej jak
> by wszycy robili tak, jak mi się wydaje".
>
> Czy ja wiem, to chyba tak nie działa w realu.
>
>>> Miałeś pecha. Autor GG nie miał. Sukces to 99% szczęscia a nie
>>> cieżkiej pracy, kołczingowe dupki okłamują na szkoleniach.
>> Nie pecha, ja osiągnąłem swój cel. Chodzi mi o to, że już się tego nie
>> używa, więc nie bardzo wiem po co/do czego Ty czy ktokolwiek inny
>> mógłby tego dzisiaj używać.
>
> Ja też nie wiem, ale używam. Podpowiem pewną sugestię: na GG zostało
> kilku moich znajomych. To niszowy system i mało prawdopodobne, aby była
> atakowany masowo. Niektórzy miewają paranoję.
>
>>> "Jeden komunikator to rule them all". No to jednak centralne
>>> sterowanie, komicja, komitet, zielone sukno i nowy standard co tysiac
>>> lat, bo Pan Ziutek z Grudządza powiedział, że nie zmieni telefonu i
>>> świat musi poczekać.
>> Jeden standard jest niezbędny do komunikacji. Urzędy powinny być
>> zobligowane do używania standardów.
>
> Czyli jednak gospodarka centralnie zarządzana. Brawo, nie wiem dlaczego,
> ale z każdego prawicoweg konserwatysty zawsze wychodzi po krótkiej
> rozmowie socjalista wdrażający komunizm.
Standardy to język komunikacji. Nic nie ma do sterowania. Po prostu
jakoś trzeba się porozumiewać. Porozumiewać, rozumiesz to słowo?
>
> Zdecyduj się, czy wolny rynek czy bratni związek. Podpowiem, że wolny
> rynek jak by lepiej działa, choć prawica ostatnio nie ustaje w wysiłkach
> szukania nowej drogi dla socjalizmu.
>
>>> Wymieniłem podstawowe potrzeby dzisiaj. Nie nadają się do ani jednej
>>> z nich.
>> Ale to nie jest do tego wszystkiego używane w taki sposób by
>> warunkowało względnie wysokie bezpieczeństwo.
>
> Wiele z tych potrzeb stanowi podstawową formę obrony banków przed
> przewałkami. Przeciez banki nie mają aż takich imbecyli w kierownictwie,
> żeby używali SMSów, które można ... oh wait...
>
>>>>> Serio? Certyfikat covidowy jest dostępny tą metodą.
>>>> Świadectwo szczepienia jest wydrukiem z drukarki.
>>> A skąd się on wziął w środku tej drukarki?
>> Chcesz mi powiedzieć, że z banku? :-)
>
> U mnie *za pośrednictwem* banku.
>
>>> Zgłosiłem w ciągu ostatnich 2 lat kilkadziesiąt wniosków urzedowych
>>> przez system bankowy jako Profil Zaufany. Kilkadziesiąt razy nie:
>>> stałem w kolejce, męczyłem się z zakrótkimi polami w formularzach,
>>> kasłałem na bombelki.
>>> Same zalety.
>> Widzisz, tego właśnie ludzie nie chcą przechodzić samodzielnie.
>
> Straszne. Mogą zrobić coś lepiej, prościej i szybciej i jest z tego
> powodu ból dupy. Typowy patrokonserwatyzm.
>
>>>> Ale po co? Co mi da, że wkręcę się w jakieś g...e systemy, gdzie co
>>>> chwilę będę musiał podawać jakieś hasła, coś odnawiać itp itd. Ja
>>>> tego od czasu do czasu próbuję i oceniam za absurdalnie niepraktyczne.
>>> Właśnie nie podajesz. Zgrabnie to wymyślili.
>> Podaję, podaję. Mimo że mam profil to muszę mieć w banku jakąś
>> tożsamość zrobioną.
>
> Nie. Masz konto w banku. Bank gwarantuje *jednym* zabezpieczeniem
> (hasło, token, sms) że Ty to Ty. Od tego momentu nie ma więcej haseł.
> Masz dostęp do administracji, składania wniosków, zdrowia, recetp.
W d..e byłeś, g...o widziałeś :-)
-
64. Data: 2022-02-28 07:25:37
Temat: Re: Samba na telefon
Od: ALEX MR <k...@s...us>
W dniu 26.02.2022 o 23:07, ii pisze:
>>>> To raczej młodziak
>>>
>>> Dziękuję :) Już dawno mnie nikt tak nie nazwał.
>>
>> To nie komplement, tylko smutna konstatacja stanu rzeczy. Jak to
>> kiedyś ujął Kwinto(albo Duńczyk): z wiekiem spada zapotrzebowanie na
>> emocje, a wzrasta na święty spokój. Naturalna kolej rzeczy.
>>
>
> Ludzie młodzi też często wolą normalne życie. Rodzinę itp a nie ciągłe
> walczenie z nowinkami.
Owszem, ale statystycznie młodzi łatwiej przyswajają nowinki.
--
ALEX MR
"I tak przeminął czas samurajów, nastał czas Cesarskiej Armii" :-D
"Pod Cusimą Cesarska Marynarka Japońska zatopiła nie tylko flotę
rosyjską, zatopiła coś o wiele więcej: mit o wyższości białej rasy" :-D
-
65. Data: 2022-02-28 14:51:17
Temat: Re: Samba na telefon
Od: ii <i...@o...invalid>
W dniu 28.02.2022 o 07:25, ALEX MR pisze:
> W dniu 26.02.2022 o 23:07, ii pisze:
>
>>>>> To raczej młodziak
>>>>
>>>> Dziękuję :) Już dawno mnie nikt tak nie nazwał.
>>>
>>> To nie komplement, tylko smutna konstatacja stanu rzeczy. Jak to
>>> kiedyś ujął Kwinto(albo Duńczyk): z wiekiem spada zapotrzebowanie na
>>> emocje, a wzrasta na święty spokój. Naturalna kolej rzeczy.
>>>
>>
>> Ludzie młodzi też często wolą normalne życie. Rodzinę itp a nie ciągłe
>> walczenie z nowinkami.
>
> Owszem, ale statystycznie młodzi łatwiej przyswajają nowinki.
>
To oczywiste, ale skoro i młodzi mają problem z przyswajaniem to z tymi
rzeczami jest coś nie tak.
-
66. Data: 2022-03-01 10:47:32
Temat: Re: Samba na telefon
Od: RadoslawF <r...@g...com>
W dniu 2022-02-27 o 21:15, heby pisze:
>> A ja się ciesze że ty się cieszysz.
>
> Jak w bajce, powiadam Ci.
>
>> Buce i specjaliści od walenia po mordach w usenecie
>> tego nie są w stanie tego pojąć.
>
> Zawsze bawiły mnie posty wszelakich kozaczków typu:
>
> --
> <Tu wstaw coś, co brzmi jak "ty chuju">
Mnie bawiły teksty o waleniu po mordzie w usenecie.
Dokładnie takie jak twój.
> Kultura to podstawa. Tu się muszę zgodzić.
No widzisz jednak do czegoś cię przekonałem.
Czyli pracujemy dalej.
Pozdrawiam
-
67. Data: 2022-03-01 10:57:39
Temat: Re: Samba na telefon
Od: ALEX MR <k...@s...us>
W dniu 28.02.2022 o 14:51, ii pisze:
>>>>>> To raczej młodziak
>>>>>
>>>>> Dziękuję :) Już dawno mnie nikt tak nie nazwał.
>>>>
>>>> To nie komplement, tylko smutna konstatacja stanu rzeczy. Jak to
>>>> kiedyś ujął Kwinto(albo Duńczyk): z wiekiem spada zapotrzebowanie na
>>>> emocje, a wzrasta na święty spokój. Naturalna kolej rzeczy.
>>>>
>>>
>>> Ludzie młodzi też często wolą normalne życie. Rodzinę itp a nie
>>> ciągłe walczenie z nowinkami.
>>
>> Owszem, ale statystycznie młodzi łatwiej przyswajają nowinki.
>>
>
> To oczywiste, ale skoro i młodzi mają problem z przyswajaniem to z tymi
> rzeczami jest coś nie tak.
Albo z tymi młodymi.
--
ALEX MR
"I tak przeminął czas samurajów, nastał czas Cesarskiej Armii" :-D
"Pod Cusimą Cesarska Marynarka Japońska zatopiła nie tylko flotę
rosyjską, zatopiła coś o wiele więcej: mit o wyższości białej rasy" :-D
-
68. Data: 2022-04-11 15:59:02
Temat: Re: Samba na telefon
Od: Marek <f...@f...com>
On Thu, 24 Feb 2022 21:08:01 +0100, "J.F"
<j...@p...onet.pl> wrote:
> Glupie pisma w urzedzie ... w jednym katalogu.
> A tu sie okazuje, ze przy kilkuset plikach profesjonalny unix
> katalog
> otwiera grube sekundy.
> A kto w ogole sekretarce wcisnal profesjonalnego unixa do pisania
> pism
> urzedowyc ...
Poproszę o więcej szczegółów? Co to było? AIX?
Kiedyś na kasie na badanie widziałem OpenBSD.
--
Marek
-
69. Data: 2022-04-11 16:01:58
Temat: Re: Samba na telefon
Od: Marek <f...@f...com>
On Fri, 25 Feb 2022 07:39:01 +0100, heby <h...@p...onet.pl> wrote:
> Na YT. Serio, to znakimita forma archiwizacji filmów z wakacji.
> Tak,
> jest tryb prywatny dla osób z niezbyt wysoką paranoią.
Tak, dopóki Algorytmy nie stwierdzą, że w Twoich filmach jest za dużo
"różu" albo zawierają kontent "niezgodny z wytycznymi społeczności"
(tak nawet w prywatnych). No nie jestem przekonany nawet z
najmniejszą dozą paranoi, że YT to pewne archiwum.
--
Marek
-
70. Data: 2022-04-11 16:08:54
Temat: Re: Samba na telefon
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Mon, 11 Apr 2022 15:59:02 +0200, Marek wrote:
> On Thu, 24 Feb 2022 21:08:01 +0100, "J.F" <j...@p...onet.pl> wrote:
>> Glupie pisma w urzedzie ... w jednym katalogu.
>> A tu sie okazuje, ze przy kilkuset plikach profesjonalny unix
>> katalog otwiera grube sekundy.
>> A kto w ogole sekretarce wcisnal profesjonalnego unixa do pisania
>> pism urzedowych ...
>
> Poproszę o więcej szczegółów? Co to było? AIX?
Jesli mnie skleroza nie myli, to SCO.
> Kiedyś na kasie na badanie widziałem OpenBSD.
"na kasie" to chyba ma jakis sens.
A tu chodzi o pisma urzędowe, czyli cos ala Word na terminalu
ASCII ... tzn Word bylby dla pani najprostszy, ale dostala
terminal do Unixa.
A tu z innego urzędu
https://historiainformatyki.pl/skan.php?doc_id=1306&
type=plik&id=1&mime=application/pdf&for_download=1
"W wielu firmach i instytucjach pojawiły się na biurkach terminale
znakowe wyświetlające formatki baz danych.
,,Piętą Achillesową" było jednak oprogramowanie biurowe - a w
szczególności obsługa polskiego środowiska. Urząd Wojewódzki w
Krakowie otrzymał nawet nieodpłatnie
oprogramowanie ,,Microsoft Word for SCO Unix" (o numerze wersji 5.x),
ale kompletnie nie nadawało się ono
do wprowadzenia ,,polskich liter". "
J.