eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia.gsmSamba na telefonRe: Samba na telefon
  • Data: 2022-02-26 23:27:49
    Temat: Re: Samba na telefon
    Od: ii <i...@o...invalid> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 26.02.2022 o 21:49, heby pisze:
    > On 26/02/2022 20:50, ii wrote:
    >> Nie, problem psychiatryczny to uszczęśliwiać ludzi na siłę. Ja nie
    >> znam nikogo kto by chciał zmiany tego standardu nawet jeśli ma to sens.
    >
    > Ale zostali postawieni pod ścianą. Muszą zmienić. Teraz Ty się upierasz,
    > ze mają prawo nie zmieniać. Kto ma rację? Ludzie chcący postępu czy tępe
    > kołki zadufane w swoim konserwatyźmie? I gdzie wyciągniemy średnią?

    No ale pomyśl, zostawiasz połowę w starym a połowę w nowym i chyba nie
    ma wątpliwości, że korzystamy ze starego. Co jest złe to np anaologowy
    Azart. Wszyscy niemal mają cyfrowe tv a azart nadal analogowy. Bo takie
    marne prawo. To już lepiej by takiego prawa nie było w ogóle.

    >
    > Nie do końca pojmuje, dlaczego świat ma równać do słabych. Chyba że
    > promujesz komunizm, to tak. Tak tam było.

    To nic nie ma do cech ludzi. To jest o telewizorach. Jeśli przeciętny
    telewizor nie ma HEVC to po ..ja nadawać w ten sposób?!

    >
    >>> Niearchaiczne wydania, takie jak komunikatory internetowe, wymagają
    >>> pojmowania trywialnych zagadnień, których patokonserwatyści nie
    >>> pojmują. Jak Internet, logowanie, hasło itd. Bo 50 lat pierdzieli w
    >>> fotel oglądając Izaurę/Boks, jak świat za oknem się zmieniał. Znam
    >>> ich całe stada. Pod koniec życia obrażają się na świat, którego nie
    >>> pojmują.
    >> Roi Ci się pod kopułą.
    >
    > To tylko obserwacja.

    Ale wnioski pop..e.

    >
    >>>> Ale też nie w wydaniu jakim są obecne komunikatory wzajmnie ze sobą
    >>>> niezgodne.
    >>> To się nazywa wolny rynek. Jest to rzecz pożyteczna.
    >> Nie ma żadnego wolnego rynku w komunikatorach. To jest dyktat dużych
    >> firm. No taka sytuacja braku wyboru na wolnym rynku, też zdarza się.
    >
    > Bredzisz. Na rynku jest od groma komunikatorów, których autorzy napisali
    > je w pare miesiący w sypialni rodziców. To że ich nie widziałeś, to nie
    > znaczy, że ich nie ma.


    Ty nie rozumiesz. Komunikator to takie coś co służ do komunikacji. Nie
    takie, że ktoś drugi musi sobie sprawić taki sam komunikator tylko
    takie, że jakiego by ktoś nie miał komunikatora to się z nim
    porozumiesz. Drogi do tego są dwie: multikomunikatory zawierające
    obsługę pierdyliona standardów komunikacyjnych i druga, używanie
    wspólnego standardu komunikacyjnego. Z oczywistych względów powinno się
    używać wspólnego standardu. I tego właśnie przeciętny komunikator nie
    oferuje. To, że każdy może sobie napisać komunikator, nawet obsługujące
    standard taki jak XMPP, nie zmienia, że najczęściej w użyciu są
    komunikatory gadające tylko ze sobą, ale pochodzące "ze stajni" jakiegoś
    wielkiego dostawcy szitu dla niepoznaki nazywanego społecznościowym, co
    w sumie oddaje różnicę między społecznym a społecznościowym.

    >
    > Możesz sobie wybierać. Wolny rynek. Ja ciągle używam Gadu Gadu.

    Tak tak, napisałem klienta, napisałem serwer, ale nikt tego już nie używa.

    >
    > Choć oczywisćie doceniam koncept centralnego sterowania, ale nie znam
    > przykładów, gdzie sie sprawdził, choć na pewno nastepnym razem się uda.

    Jakiego "centralnego sterowania"?

    >
    >>> Te archaiczne systemy do niczego się nie nadają. Są trywialne w
    >>> podsłuchaniu, ataku hackerskim, fuckupie globalnym itd. Całe GSM to
    >>> żałosny przykład, jak można zbudować wysoki budynek na fundamencie ze
    >>> styropianu.
    >> A fakty co mówią?
    >
    > Fakty w jakim temacie?

    No czy się nadają.

    >
    > Kradzież karty sim to kwestia przekonani panienki w salonie, że moja
    > łysina nagle pojawiła się od czasu kiedy robili mi zdjęcie do dowodu, a
    > większy nos to blizna po wojnie w Sosnowcu. Zabawne, właśnie wróciłem
    > dzisial z salonu. Gdybym tam był, ze zdjeciem w dowodzie, z irokezem,
    > dziurą w głowie i centymetrową warstwą tapety, kartę by zmienili.
    >
    > To się nazywa solidny, styropianowy fundament bezpieczeństwa moich
    > pieniędzy.

    To jest z 48 roku poprzedniego wieku. Niemniej jednak funkcjonuje z
    powodzeniem i nie jest specjalnie problemowe. Zobacz jak problemowy jest
    epuap. I w ogóle te wszystkie nowinki cyfrowe w rodzaju płatności
    autodstradowych.

    >
    >>> Banki służą jako gwarant tożsamości. Tak z grubsza, dla większości
    >>> społeczeństwa.
    >> No nie, to jest tylko jakiś "koncept z wyższych sfer". Zwykli ludzie w
    >> ogóle tego nie potrzebują.
    >
    > Serio? Certyfikat covidowy jest dostępny tą metodą.

    Świadectwo szczepienia jest wydrukiem z drukarki.

    > Mam wrażenie, ale
    > może mieszkam w jakimś dziwnym miejscu, że w okolicy zdecydowana
    > większosć ludzi własnie w ten sposób go pozyskała po pierwszym
    > szczepieniu (nie drukowano wtedy). oczywiscie mieszkam w mało
    > obiektywnej okolicy. Przypuszczalnie wieś w podlaskim będzie bardziej
    > obiektywna, w celu udowodnienia że nikt tak nie robi, wal śmiało.

    To nie zasługa banku tylko małe mózgu operatorów tego wszystkiego.

    >
    > Choć mam wrażenie, że mieszkasz gdzieś w dżungli pod Ekwadorem.
    >
    >>> Bankowośc elektroniczna jest tak samo ważna, jak usługi urzędowe w
    >>> bankach. Mogłeś przepierdzieć w stołek ostatnie 50 lat, ale obecnie
    >>> płatności elektronicze i wypełnianie dokumentów robie w zdecydowanej
    >>> większości z sypialni, a nie stojąć w kolejce dla wykluczonych.
    >> I co z tego?
    >
    > To że to jest już *NORMA*, a stanie w kolejce to *WYJĄTEK*.
    >
    >> Ty chyba nie wiesz co to bank. Bank nie jest Ci potreby do
    >> realizowania płatności.
    >
    > Obecnie bank pozwala mi na robienie kilkudziesięciu rzeczy więcej, niż
    > przerzucanie pieniedzy.

    Doładowania telefonu? Nic innego nie przychodzi mi do głowy. Przykro mi.

    >
    >> Możesz swoją kasę mieć w przeróżnych systemach płatności bez udziału
    >> banku.
    >
    > Więc najprawdopodobniej w swojej pusteli nigdy nie miałeś okazji się
    > dowiedzieć jakie inne usługi, poza pieniędzmi, banki oferują. Przesuń
    > głaz, wyjdź na słońce, zapytaj w banku.

    Ale po co? Co mi da, że wkręcę się w jakieś g...e systemy, gdzie co
    chwilę będę musiał podawać jakieś hasła, coś odnawiać itp itd. Ja tego
    od czasu do czasu próbuję i oceniam za absurdalnie niepraktyczne.

    >
    >>> Przecież od skrajności się zaczeło: "są ludzie co używają starych
    >>> telefonów". No, jak używam. Jako token. Ale nie znam nikogo innego
    >>> używającego *tak*. Reszta używa starych telefonów, bo najzwyczajniej
    >>> jest głupia, nie ogarnia, albo cierpi na ostrą postać konserwatyzmu
    >>> patologicznego.
    >> Po prostu nie potrzebuje funkcjonalności smartfona.
    >
    > Ostatnie chwile kiedy są w stanie funkcjonować bez. Za chwile nie będa
    > mogli. Wtedy zacznie się biadolenie. W niektórych urzedach już widuje
    > jakieś "centra pomocy dla osób nieklikajacych" gdzie ktos wyklikuje za
    > suwerena.

    I tak pozostanie. Bo ludzie mają w d..e takie pseuodułatwiacze życia.
    Próbowałeś zwrócić się do urzędu epupaem? Np zgłosić nieprawidłową
    praktykę sprzedawcy w PIH? "Idi w ..j" z takim ułatwianiem życia!

    >
    >>> Nie wazne co będzie. Ważne, że nie będzie kolejek do okienek w celu
    >>> złożenia wniosku o dotację, konto, firmę. Może być cokolwiek innego.
    >>> Dostosuje się. Ludzie ze starymi telefonami - nie. Przegapią nastepną
    >>> rewolucję. Żeby to jedną, ta będzie pewnie nasta.
    >> Rewolucje, aha.
    >
    > No. Przypuszczalnie tą, kiedy zamkną urzędy i wyprowadzą je do banków z
    > dostępem online.
    >
    > Możesz tupac ze złości. Nie robi to na nikim wrażenia, świat sobie
    > powoli idzie z postępem. Czasem szkoda, że tak powoli.

    Ty możesz tupać. Ja przyjdę do urzędu i wyśmieję te ich systemy. Nie
    dlatego, że nie umiem z nich korzystać, ale dlatego, że jak wyżej. I oni
    mnie będą musieli obsłużyć.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: