-
41. Data: 2010-10-08 10:03:42
Temat: Re: Rozmiar opon, a róznica cen.
Od: ąćęłńóśźż <a...@i...pl>
A to jest osobny temat PRL-bis:
Zmiana kół z przełożeniem opon =
= zmiana kół bez przełożenia opon =
= zmiana opon bez przełożenia kół
Chodzi o cenę usługi.
Akurat chcę kupić u gościa opony, a ten mi dodatkowo śpiewa 60 zł za przełożenie
samych kupionych gum w miejsce starych na felgi,
bez demontażu/montażu z auta (jeszcze za wcześnie na zimę w mieście).
I za miesiąc kolejny kandydat na milionera będzie wietrzył frajera i zawoła 60 zł za
przekładkę samych kół "Panie u nas terminy, tak
czy nie".
Jak tak czytam co napisałem to sam się wkurzam i chyba kupię elektryczny podnośnik
;-)))
-----
| Jak masz zalozyc uzywki i zaplacic 50E za przelozenie i za rok znowu to kupujesz
nowe za 100E z wymiana i masz spokoj na 4 lata.
-
42. Data: 2010-10-08 11:21:11
Temat: Re: Rozmiar opon, a róznica cen.
Od: "kamil" <k...@s...com>
"ąćęłńóśźż" <a...@i...pl> wrote in message
news:i8mj6f$d3g$1@news.net.icm.edu.pl...
> A to jest osobny temat PRL-bis:
>
> Zmiana kół z przełożeniem opon =
> = zmiana kół bez przełożenia opon =
> = zmiana opon bez przełożenia kół
>
> Chodzi o cenę usługi.
>
> Akurat chcę kupić u gościa opony, a ten mi dodatkowo śpiewa 60 zł za
> przełożenie samych kupionych gum w miejsce starych na felgi,
> bez demontażu/montażu z auta (jeszcze za wcześnie na zimę w mieście).
Jak niby ma opony na felgi zalozyc bez demontowania ich z samochodu?
> I za miesiąc kolejny kandydat na milionera będzie wietrzył frajera i
> zawoła 60 zł za przekładkę samych kół "Panie u nas terminy, tak
> czy nie".
Ah, ci dranie psujacy Twoj misterny plan o zaoszczedzeniu milionow na
oponach..
Pozdrawiam,
Kamil
-
43. Data: 2010-10-08 18:45:57
Temat: Re: Rozmiar opon, a róznica cen.
Od: ąćęłńóśźż <a...@i...pl>
Po co ma demontować skoro zimowe fele mam w piwnicy??
-----
| Jak niby ma opony na felgi zalozyc bez demontowania ich z samochodu?
-
44. Data: 2010-10-12 07:56:05
Temat: Re: Rozmiar opon, a róznica cen.
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Thu, 07 Oct 2010 21:28:53 +0200, RadekNet (www.rejsy-czartery.com)
>W dniu 06.10.2010 16:16, J.F. pisze:
>>> Bo Niemcy wiedzą, ze miejsce używanej opony (szczególnie zimowej) jest na
>>> śmietniku.
>>
>> Albo po prostu nie chce im sie rak brudzic za 50 zl.. tzn 50 euro, ale
>> dla nich to jakby 50zl.
>
>Otoz to. Jak masz zalozyc uzywki i zaplacic 50e za przelozenie i za rok
>znowu to kupujesz nowe za 100e z wymiana i masz spokoj na 4 lata.
No niestety nie - na pol roku ten spokoj :-(
J.