-
31. Data: 2019-02-10 12:23:26
Temat: Re: Rozbilansowanie ogniw Li-Ion
Od: Piotr Dmochowski <i...@p...onet.pl>
W dniu 2019-02-08 o 19:27, Queequeg pisze:
> Adam <a...@p...onet.pl> wrote:
>
>> A w czym problem znaleźć jakieś karty katalogowe?
>> Pierwsze-lepsze z brzegu:
>>
>> https://www.tme.eu/pl/Document/ae25b19823d56fdb534a6
9302f53e892/ACCU-BPE7.2-12_BP.pdf
>
> Fakt, szukałem do tych aku, które znalazłem (i kart nie znalazłem). Ale na
> tej karcie też nie jest określony maksymalny bezpieczny ciągły prąd
> rozładowania. Albo nie widzę.
>
Wytrzymuje prąd 105 A do 5 sekund.
Jest tabelka z czasami rozładowania. W 5 minut można wypompować cały
ładunek przy prądzie 31 A. Przy 15 minutach mamy 14 A.
Nie wiem czy ta hulajnoga ciągnie te 10 A cały czas, bo wtedy będzie
około 20 minut jazdy czyli mało, ale teoretycznie aku wytrzyma ciągłe
30A dopóki nie padnie, ale zasięg wtedy to będzie po bułki do sklepu i z
powrotem.
--
Pozdrawiam
Piotrek
-
32. Data: 2019-02-10 14:23:51
Temat: Re: Rozbilansowanie ogniw Li-Ion
Od: q...@t...no1 (Queequeg)
Piotr Dmochowski <i...@p...onet.pl> wrote:
> Jest tabelka z czasami rozładowania. W 5 minut można wypompować cały
> ładunek przy prądzie 31 A. Przy 15 minutach mamy 14 A.
Ok, teraz widzę.
> Nie wiem czy ta hulajnoga ciągnie te 10 A cały czas, bo wtedy będzie
> około 20 minut jazdy czyli mało, ale teoretycznie aku wytrzyma ciągłe
> 30A dopóki nie padnie, ale zasięg wtedy to będzie po bułki do sklepu i z
> powrotem.
Raczej nie ciągnie. Sprawdzę to jeszcze bo planuję sobie dorobić do niej
panel pokazujący chwilowy pobór prądu i pozostały ładunek.
--
Eksperymentalnie: http://facebook.com/groups/pl.misc.elektronika
-
33. Data: 2019-02-10 23:58:57
Temat: Re: Rozbilansowanie ogniw Li-Ion
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 9 Feb 2019 21:53:31 +0000 (UTC), Queequeg napisał(a):
> J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
>>> Hmm, ale przecież taki akumulator zawiera tak naprawdę sześc połączonych
>>> szeregowo ogniw... i nie ma balansera.
>> Takiemu zwyklemu przeladowanie nie grozi, wiec nie potrzebuje.
>> Ale te "hermetyczne" ... ciekawe.
>
> Widocznie im też nie grozi, albo jakoś inaczej to rozwiązali.
No wlasnie mnie zaciekawilo ...
>>> A może po prostu jest potrzebne mniejsze napięcie ładowania, takie które
>>> nie powoduje gazowania? 14.2 V np.
>>
>> No i do tego jest potrzebna specjalna ladowarka, ktora tego pilnuje.
>
> Tylko co w tej ładowarce specjalnego oprócz kontroli prądu (żeby nie
> przekroczył maksymalnego) i napięcia (żeby nie osiągnęło napięcia
> gazowania)? Pytam, bo będę robił :P
Bardziej napiecia, ewentualnie - pilnowanie napiecia i wylaczanie.
A "zwykly prostownik" ma trafo i mostek :-)
J.
-
34. Data: 2019-02-11 15:53:00
Temat: Re: Rozbilansowanie ogniw Li-Ion
Od: q...@t...no1 (Queequeg)
J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
> Bardziej napiecia, ewentualnie - pilnowanie napiecia i wylaczanie.
Pytanie czy trzeba odłączać po naładowaniu, czy może tak sobie wisieć na
tych 14,2 V miesiącami (jak podłączę do ładowania i zapomnę :D).
> A "zwykly prostownik" ma trafo i mostek :-)
No tak... a ze stabilizacją to już niezwykły jest ;)
--
Eksperymentalnie: http://facebook.com/groups/pl.misc.elektronika
-
35. Data: 2019-02-11 23:35:09
Temat: Re: Rozbilansowanie ogniw Li-Ion
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Mon, 11 Feb 2019 14:53:00 +0000 (UTC), Queequeg napisał(a):
> J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
>> Bardziej napiecia, ewentualnie - pilnowanie napiecia i wylaczanie.
>
> Pytanie czy trzeba odłączać po naładowaniu, czy może tak sobie wisieć na
> tych 14,2 V miesiącami (jak podłączę do ładowania i zapomnę :D).
Mowilismy przeciez niedawno - na tym akumulatorze czesto jest
napisane:
-praca buforowa 13.80 V, lub
-ladowac do 14.4V - i wylaczyc (lub zmniejszyc do 13.8)
>> A "zwykly prostownik" ma trafo i mostek :-)
> No tak... a ze stabilizacją to już niezwykły jest ;)
I mam watliwosci, czy taki "zwykly prostownik", utrzymujacy 13.8V na
akumulatorze żelowym go nie uszkodzi.
W alarmach jakos to dzialalo ...
J.
-
36. Data: 2019-02-12 13:01:40
Temat: Re: Rozbilansowanie ogniw Li-Ion
Od: q...@t...no1 (Queequeg)
J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
> Mowilismy przeciez niedawno - na tym akumulatorze czesto jest
> napisane:
> -praca buforowa 13.80 V, lub
> -ladowac do 14.4V - i wylaczyc (lub zmniejszyc do 13.8)
W sumie w rozwiązaniu i tak będę miał MCU i tak (do pomiaru prądu,
zliczania ładunku, wyświetlania)... kusi mnie, żeby zrobić kontrolę
ładowania z samego MCU, np. robiąc na piechotę boosta. Precyzyjny pomiar
napięcia baterii i tak będę miał w gratisie obok pomiaru prądu (INA226
zmierza z Chin). Wtedy całość możnaby zasilać np. z 12 V, a MCU podbije
sobie do 28.8 V (ładowanie) lub 27.6 V (podtrzymanie po naładowaniu).
Tylko to kobyła powoli z tego wychodzi :)
> I mam watliwosci, czy taki "zwykly prostownik", utrzymujacy 13.8V na
> akumulatorze żelowym go nie uszkodzi.
Czemu miałby, jeśli ma ograniczenie prądu?
--
Eksperymentalnie: http://facebook.com/groups/pl.misc.elektronika
-
37. Data: 2019-02-12 13:03:15
Temat: Re: Rozbilansowanie ogniw Li-Ion
Od: q...@t...no1 (Queequeg)
J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
>>Bo odcina. Testowane. Ładowarka nie "łapała" ogniw, musiałem je
>>wyciągnąć, obejść układ ochrony i dopiero wtedy zaczęły się ładować.
>
> Ale moze miales za bardzo rozladowane.
Tak, na początku tak, ale później zdarzyło się to drugi raz, po jeździe.
Nie były rozładowane, były ledwo ruszone (przejechałem może 1 km po pełnym
naładowaniu). Były po prostu rozbilansowane.
> Normalnie to powinna odciac dalsze rozladowywanie,
> ale pozwolic na ladowanie.
Może jak widzi rozbilansowanie to nie pozwala na ładowanie, żeby nie zabić
pozostałych ogniw?
> Tylko sekcje musza byc jakos wyrownane, bo inaczej ladowanie szybko
> sie przerwie, po osiagnieciu granicznego napiecia na jednej sekcji.
Albo przerwie się dopiero pożarem, bo pozostałe ogniwa się przeładują...
--
Eksperymentalnie: http://facebook.com/groups/pl.misc.elektronika
-
38. Data: 2019-02-12 15:50:54
Temat: Re: Rozbilansowanie ogniw Li-Ion
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Queequeg" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:17814df9-b1ac-4163-a783-caf0588fa991@tr
ust.no1...
J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
>>>Bo odcina. Testowane. Ładowarka nie "łapała" ogniw, musiałem je
>>>wyciągnąć, obejść układ ochrony i dopiero wtedy zaczęły się
>>>ładować.
>
>> Ale moze miales za bardzo rozladowane.
>Tak, na początku tak, ale później zdarzyło się to drugi raz, po
>jeździe.
>Nie były rozładowane, były ledwo ruszone (przejechałem może 1 km po
>pełnym
>naładowaniu). Były po prostu rozbilansowane.
>> Normalnie to powinna odciac dalsze rozladowywanie,
>> ale pozwolic na ladowanie.
>Może jak widzi rozbilansowanie to nie pozwala na ładowanie, żeby nie
>zabić
>pozostałych ogniw?
Musialbys zobaczyc jaki uklad uzyto.
To raczej tak nie dziala - sa dwa progi napiecia - dolny i gorny,
jak jedna sekcja zejdzie ponizej dolnego - ma odciac rozladowywanie.
Jak choc jedna bedzie powyzej gornego - odcina ladowanie.
>> Tylko sekcje musza byc jakos wyrownane, bo inaczej ladowanie szybko
>> sie przerwie, po osiagnieciu granicznego napiecia na jednej sekcji.
>Albo przerwie się dopiero pożarem, bo pozostałe ogniwa się
>przeładują...
Po to jest ten uklad, zeby przeladowania nie bylo.
J.
-
39. Data: 2019-02-12 15:53:30
Temat: Re: Rozbilansowanie ogniw Li-Ion
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Queequeg" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:df8bbc1f-9570-4b6c-8f5d-1cd238eaec96@tr
ust.no1...
J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
>> Mowilismy przeciez niedawno - na tym akumulatorze czesto jest
>> napisane:
>> -praca buforowa 13.80 V, lub
>> -ladowac do 14.4V - i wylaczyc (lub zmniejszyc do 13.8)
[...]
>> I mam watliwosci, czy taki "zwykly prostownik", utrzymujacy 13.8V
>> na
>> akumulatorze żelowym go nie uszkodzi.
>Czemu miałby, jeśli ma ograniczenie prądu?
Ograniczenia nie ma, tzn ma samoistne z uwagi na rezystancje
wewnetrzna.
Ale nie pradu sie boje, tylko przeladowania.
A taki "zwykly prostownik" w szczytach ma napiecie wieksze.
I jakis tam prad ciagle plynie, a żelowe akumulatory tego nie lubia
...
J.
-
40. Data: 2019-02-12 22:10:01
Temat: Re: Rozbilansowanie ogniw Li-Ion
Od: q...@t...no1 (Queequeg)
J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
>>Czemu miałby, jeśli ma ograniczenie prądu?
>
> Ograniczenia nie ma, tzn ma samoistne z uwagi na rezystancje
> wewnetrzna.
No jak nie ma, to inna sprawa :)
Doedukowałem się trochę w temacie i wiem już, że:
- akumulator żelowy i akumulator AGM to nie to samo, konstrukcja jest inna
i najczęściej ludzie mylnie nazywają akumulatory AGM żelowymi
- akumulatory AGM są dużo popularniejsze od żelowych
- pisałem w tym wątku o akumulatorach żelowych ale tak naprawdę kupiłem
AGM
- ładowanie AGM:
- w 25 st. C: 2.400 ... 2.465 V / celę
- powyżej 25 st. C: odjąć 5 mV / celę na każdy stopień różnicy
- poniżej 25 st. C: dodać 5 mV / celę na każdy stopień różnicy
- ciekawostka #1: generalnie wpompowuje się od 104% do 112% ładunku, który
został zużyty
- ciekawostka #2: 60% czasu ładowania uzupełni 90% ładunku, a pozostałe
10% ładunku zostanie uzupełnione w pozostałe 40% czasu ładowania
- ładowanie uznajemy za zakończone, gdy prąd spada poniżej prądu
samorozładowania
- prąd samorozładowania obliczamy mnożąc pojemność akumulatora przez
procent rozładowania w ciągu miesiąca (w moim przypadku: 3% * 7.2 Ah =
216 mA)
--
Eksperymentalnie: http://facebook.com/groups/pl.misc.elektronika