-
11. Data: 2013-12-08 08:39:57
Temat: Re: Rezygnacja z OC - bo auto bedzie stac przed domem
Od: "misiek" <d...@g...pl>
Użytkownik "AZ" <a...@g...com> napisał w wiadomości
news:l804qj$o1j$4@node1.news.atman.pl...
> On 2013-12-07, Sferix <b...@w...pl> wrote:
>> Wkrótce mija mi termin odnowienia lub rezygnacji z ubezpieczenia OC.
>> Czy rezygnujac z OC mozna je np. na nowo uruchomić po 6 miesiącach albo
>> po
>> 12?
>> Pytam bo nie będę tym autem jeździł teraz ale możliwe, że za 6 albo 8
>> miesięcy będzie taka potrzeba.
>> Rezygnując z OC nie muszę wyrejestrowywać auta, gdzieś to zgłaszać
>> (jakieś
>> urzędy) etc.?
>> Czy jak teraz nie będzie OC to przy ponownym uruchomieniu OC będą
>> dodatkowe
>> koszty?
>>
> Nie mozesz zrezygnowac z OC - takie prawo w naszym chorym kraju. Mozesz
> nie
> miec jedynie OBT. OC musisz miec i tyle.
>
> To znaczy teorytycznie mozesz ale dodatkowe koszty to kara od UFG w
> wysokosci
> 3200 PLN za brak OC powyzej 14 dni, 3-14 dni 1600 PLN, do 3 dni 640 PLN.
> ZTCW to UFG narazie porownuje date nowej polisy z data rejestracji (OC
> musisz
> posiadac od dnia rejestracji) wiec moze, jakbys zawarl polise w dniu kiedy
> powinna zostac zawarta nowa to moze...
mozesz przetlumaczyc na polski ? bo nic nie zrozumialem
-
12. Data: 2013-12-08 08:48:29
Temat: Re: Rezygnacja z OC - bo auto bedzie stac przed domem
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2013-12-08 06:36, Sferix pisze:
>> w Polsce nie wolno ci zrezygnować z OC, nawet jeżeli nie jezdzisz
>> samochodem.
>
> To głupie. Bo nie chodzi mi o omijanie ubezpieczenia.
> Po prostu auto na 100% nie będzie jeździć po drodze (jadę zagranicę).
> Będzie stało w garażu i może za rok dopiero wróci do użytku.
> W ten sposób będę kilkaset pln do tyłu.
To, że pojazd zostawiasz w garażu, nie oznacza, że nie może wyrządzić szkód.
--
Liwiusz
-
13. Data: 2013-12-08 08:54:48
Temat: Re: Rezygnacja z OC - bo auto bedzie stac przed domem
Od: ToMasz <n...@n...neostrada.pl>
W dniu 08.12.2013 06:36, Sferix pisze:
>> w Polsce nie wolno ci zrezygnować z OC, nawet jeżeli nie jezdzisz
>> samochodem.
>
> To głupie. Bo nie chodzi mi o omijanie ubezpieczenia.
sory, ale głupie jest to co napisałeś. FAkt że musimy mieć
ubezpieczenie, dla Ciebie jest niekorzystny na jakieś 350zł. ale pomyśl
co by było jakby Ci ktoś w auto wjechał i powiedział sory niemam OC bo
nie muszę. oczywiście oddasz sprawę do sądu, ale jak gość ma 14 letnie
seicento i nic więcej, nie będzie z kogo/czego ściągnąć należnych Tobie
pieniędzy. Podobnie z wrakami. gdyby nie konieczność płacenia OC, Twoje
(moje też) miejsce parkingowe zajmował by fiat 125p albo łada 2107.
W sytuacji w której musimy płacić, tacy jak Ty - będą niezadowoleni, ale
wspólne dobro jest chronione.
żeby nie było że się staję po stronie zła. Skoro jedziesz za granicę, to
masz tam znajomych? Czy tam są bardziej korzystne przepisy? Więc
sprzedaj ten samochód komuś kto tam mieszka - masz problem z głowy.
Oczywiście po powrocie powinieneś go odkupić. czy to będzie
korzystniejsze? nie wiem. Samo stanie przez rok auta jest mało korzystne.
ToMasz
-
14. Data: 2013-12-08 10:13:13
Temat: Re: Rezygnacja z OC - bo auto bedzie stac przed domem
Od: sqlwiel <"nick"@googlepoczta.com>
W dniu 2013-12-08 08:48, Liwiusz pisze:
> W dniu 2013-12-08 06:36, Sferix pisze:
>>> w Polsce nie wolno ci zrezygnować z OC, nawet jeżeli nie jezdzisz
>>> samochodem.
>>
>> To głupie. Bo nie chodzi mi o omijanie ubezpieczenia.
>> Po prostu auto na 100% nie będzie jeździć po drodze (jadę zagranicę).
>> Będzie stało w garażu i może za rok dopiero wróci do użytku.
>> W ten sposób będę kilkaset pln do tyłu.
>
> To, że pojazd zostawiasz w garażu, nie oznacza, że nie może wyrządzić
> szkód.
Np samoistne zapalenie? :) Ciekaw jestem w jaki jeszcze sposób.
>
Ciekawsze jest "Po co jest OC na przyczepę?" (Odpowiem od razu: żeby
kasę wyciągnąć. Innego powodu nie ma.)
Wszak, dopóki przyczepa jest ciągnięta lub urwała się i jeszcze się
toczy, to działa OC ciągnącego samochodu. A jak stoi, to trudno sobie
wyobrazić jak ma wyrządzić szkodę.
--
Dziękuję. Pozdrawiam. sqlwiel.
-
15. Data: 2013-12-08 10:15:23
Temat: Re: Rezygnacja z OC - bo auto bedzie stac przed domem
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2013-12-08 10:13, sqlwiel pisze:
> W dniu 2013-12-08 08:48, Liwiusz pisze:
>> W dniu 2013-12-08 06:36, Sferix pisze:
>>>> w Polsce nie wolno ci zrezygnować z OC, nawet jeżeli nie jezdzisz
>>>> samochodem.
>>>
>>> To głupie. Bo nie chodzi mi o omijanie ubezpieczenia.
>>> Po prostu auto na 100% nie będzie jeździć po drodze (jadę zagranicę).
>>> Będzie stało w garażu i może za rok dopiero wróci do użytku.
>>> W ten sposób będę kilkaset pln do tyłu.
>>
>> To, że pojazd zostawiasz w garażu, nie oznacza, że nie może wyrządzić
>> szkód.
>
> Np samoistne zapalenie? :) Ciekaw jestem w jaki jeszcze sposób.
Użycie na skutek kradzieży.
> Ciekawsze jest "Po co jest OC na przyczepę?" (Odpowiem od razu: żeby
> kasę wyciągnąć. Innego powodu nie ma.)
> Wszak, dopóki przyczepa jest ciągnięta lub urwała się i jeszcze się
> toczy, to działa OC ciągnącego samochodu. A jak stoi, to trudno sobie
> wyobrazić jak ma wyrządzić szkodę.
Może się stoczyć. Po drugie - jak przyczepa odczepi się podczas jazdy,
to po zatrzymaniu działa OC przyczepy.
"Po co" można uzasadnić spójnością obowiązkowego systemu. Bardziej
zasadnym pytaniem jest "dlaczego tak drogo" (50-100zł rocznie za
przyczepkę lekką).
--
Liwiusz
-
16. Data: 2013-12-08 10:33:47
Temat: Re: Rezygnacja z OC - bo auto bedzie stac przed domem
Od: z <...@...pl>
W dniu 2013-12-08 08:48, Liwiusz pisze:
> To, że pojazd zostawiasz w garażu, nie oznacza, że nie może wyrządzić
> szkód.
Tak samo jak wiele innych przedmiotów które się przechowuje a które są
potencjalnie niebezpieczne. Taka siekiera na ten przykład :-)
Trafia mnie ja czytam takie naciągane tłumaczenia dla poparcia bzdury
biurokratycznej.
Skąd Ty mieszkasz i PO CO to robisz? :-)
z
-
17. Data: 2013-12-08 11:04:07
Temat: Re: Rezygnacja z OC - bo auto bedzie stac przed domem
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "sqlwiel" <"nick"@googlepoczta.com> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:52a43828$0$2377$6...@n...neostrada
.pl...
> W dniu 2013-12-08 08:48, Liwiusz pisze:
>> W dniu 2013-12-08 06:36, Sferix pisze:
>>>> w Polsce nie wolno ci zrezygnować z OC, nawet jeżeli nie jezdzisz
>>>> samochodem.
>>>
>>> To głupie. Bo nie chodzi mi o omijanie ubezpieczenia.
>>> Po prostu auto na 100% nie będzie jeździć po drodze (jadę zagranicę).
>>> Będzie stało w garażu i może za rok dopiero wróci do użytku.
>>> W ten sposób będę kilkaset pln do tyłu.
>>
>> To, że pojazd zostawiasz w garażu, nie oznacza, że nie może wyrządzić
>> szkód.
>
> Np samoistne zapalenie? :) Ciekaw jestem w jaki jeszcze sposób.
Zwarcie?
>
>>
> Ciekawsze jest "Po co jest OC na przyczepę?" (Odpowiem od razu: żeby kasę
> wyciągnąć. Innego powodu nie ma.)
> Wszak, dopóki przyczepa jest ciągnięta lub urwała się i jeszcze się toczy,
> to działa OC ciągnącego samochodu. A jak stoi, to trudno sobie wyobrazić
> jak ma wyrządzić szkodę.
Z tak słabą wyobraźnią o której piszesz bałbym się chyba żyć.
Mnie łatwo sobie wyobrazić jak ją Ksawery zdmuchnie z chodnika na którym
była zaparkowana na jezdnię, prosto pod jadący samochód.
Skoro potrafił znacznie cięższy Polski Bus, to dlaczego nie leciutką
przyczepę z żaglem?
-
18. Data: 2013-12-08 11:27:42
Temat: Re: Rezygnacja z OC - bo auto bedzie stac przed domem
Od: sqlwiel <"nick"@googlepoczta.com>
W dniu 2013-12-08 11:04, Cavallino pisze:
> Z tak słabą wyobraźnią o której piszesz bałbym się chyba żyć.
> Mnie łatwo sobie wyobrazić jak ją Ksawery zdmuchnie z chodnika na którym
> była zaparkowana na jezdnię, prosto pod jadący samochód.
> Skoro potrafił znacznie cięższy Polski Bus, to dlaczego nie leciutką
> przyczepę z żaglem?
Aha. Gratuluję wyobraźni. Czyli wprowadzamy obowiązkowe ubezpieczenie OC
"dla wszystkich ruchomych i nieruchomych obiektów będących czyjąkolwiek
własnością"?
--
Dziękuję. Pozdrawiam. sqlwiel.
-
19. Data: 2013-12-08 12:59:42
Temat: Re: Rezygnacja z OC - bo auto bedzie stac przed domem
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "sqlwiel" <"nick"@googlepoczta.com> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:52a4499e$0$2149$6...@n...neostrada
.pl...
> W dniu 2013-12-08 11:04, Cavallino pisze:
>
>> Z tak słabą wyobraźnią o której piszesz bałbym się chyba żyć.
>> Mnie łatwo sobie wyobrazić jak ją Ksawery zdmuchnie z chodnika na którym
>> była zaparkowana na jezdnię, prosto pod jadący samochód.
>> Skoro potrafił znacznie cięższy Polski Bus, to dlaczego nie leciutką
>> przyczepę z żaglem?
>
> Aha. Gratuluję wyobraźni. Czyli wprowadzamy obowiązkowe ubezpieczenie OC
> "dla wszystkich ruchomych i nieruchomych obiektów będących czyjąkolwiek
> własnością"?
O ile uczestniczą w ruchu drogowym, to oczywiście - dawno tak powinno być.
Żeby nie było jak teraz, że koparko-ładowarki jeżdżą sobie prawem kaduka po
drogach, szkód mogą narobić dużo, a w razie czego będziesz szukać wiatru w
polu.
-
21. Data: 2013-12-08 13:00:44
Temat: Re: Rezygnacja z OC - bo auto bedzie stac przed domem
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail n...@n...neostrada.pl napisał(a) w poprzednim
odcinku co następuje:
> gdyby nie konieczność płacenia OC, Twoje
> (moje też) miejsce parkingowe zajmował by fiat 125p albo łada 2107.
>
Hmm, to jest chyba jedyny celny argument.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Każdy człowiek ma jakiegoś fioła, ale zdaje się, że największym
jest mniemanie, że się nie ma go wcale." Nikos Kazantzakis