-
Data: 2010-05-23 20:01:28
Temat: Re: Rezultat wyprzedzania na skrzyzowaniu
Od: "Jurand" <j...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
wiadomości news:23052010.2587EF00@budzik61.poznan.pl...
>> To teraz pozostaje biegły, który na podstawie toru jazdy Audi, miejsca
>> uderzenia, i prędkości "początkowej" Audi oszacuje, w którym miejscu
>> Audi zmieniło pas na lewy, żeby wyprzedzić i jakie były szanse, że
>> stojąca na skrzyżowaniu kobieta w porę ten manewr zauważy. To wbrew
>> pozorom robi się dość prosto, są wyspecjalizowane programy, najlepszy
>> to chyba PC-Crash, które symulują przebieg wypadku i rzadko kiedy ta
>> symulacja różni się od rzeczywistości.
>
> czyli wina skrecajacego kierowcy byłaby przynajmniej mozliwa (zakładajac,
> ze np. wyprzedzajacy jechał lewym pasem juz od dobrych 300metrów)?
Byłaby możliwa, bo przy wyprzedzaniu ważne jest to, kto pierwszy rozpoczął
"manewr" - czy wyprzedzający pierwszy zaczął wyprzedzanie, czy pojazd przed
nim pierwszy zasygnalizował zamiar skrętu. Niestety na dużą niekorzyść gra
tutaj fakt, iż wyprzedzanie odbywać się miało na skrzyżowaniu.
>> Natomiast podejdź do tego zdroworozsądkowo - jako kierowca. Jedziesz
>> przez wioskę. Zapierdalalasz jak zwierzak, 120 km/h, widzisz
>> ograniczenie 40 km/h i ZWALNIAJĄCY samochód (światła STOP raczej się
>> nie da nie włączyć przy naciśnięciu hamulca)
>
> da sie hamowac silnikiem...
Zawsze na skrzyżowaniu hamujesz silnikiem i nie zdarza Ci się nawet na
chwilę dotknąć hamulca? ;) Przeciętny kierowca przynajmniej ostatnią fazę
hamowania wykonuje hamulcem.
>>, a po lewej jakąś drogę.
>
> o ile tylko widze te droge - jasne.
> Ale jest mnostwo sytuacji gdzie zadnego znaku ostrzegajacego o
> skrzyzowaniu
> nie ma, pasy nie sa wymalowane i bocznej drogi zwyczajnie nie widac.
To masz skrzyżowanie nieoznakowane. Być może dlatego umieszczono tam znak 40
km/h.
> ok, jezeli tylo widze, oczywiscie ze hamuje.
> ale zdarzało mi sie wyprzedzac auta z roznica predkosci 40-70 i jakby
> takiemu jednemu z drugim przyszła chec nagłego skrecenie - nei sadze zeby
> dało sie wyhamowac.
> Niemniej ok - do tego momentu zgadzam sie.
> Rozsadny kierowca mimo wszystko zwolni.
>> Teraz załóż, że skoro rozsądnie myślący kierowca w takiej sytuacji nie
>> zdecyduje się na wyprzedzenie - to co myśli taki sam rozsądny
>> kierowca, jadąc autem, które zamierza skręcić na wspomnianym
>> skrzyżowaniu? Myśli dokładnie tak samo - że tylko skończony jełop
>> będzie go tutaj wyprzedzał! Co więcej - przepisy w PoRD wyraźnie
>> twierdzą, że niezależnie od rodzaju skrzyżowania - oznaczonego bądź
>> nie - NIE WOLNO na nim wyprzedzać.
>>
> absolutnie sie nie zgadzam.
> Opisany przeze mnie sposób skrecania w lewo nie dotyczy kierowców idiotów
> (choc im oczywiscie tez pozwala zobaczyc, co zamierzam zrobic). Dotyczy
> sytuacji w ktorej kierowca za mna zwyczajnie czegos nie zauwazy.
> Dlatego naciskajac pierwszy raz hamulec patrze, czy widzi i czy rowniez
> zwalnia.
A widzisz - specjalnie dzisiaj zrobiłem sobie mały test drogowy, czy na
skrzyżowaniach, na których zdarza mi się często zatrzymywać, patrzę tuż
przed wykonaniem skrętu we wsteczne lusterko. I co - okazuje się, że NIE.
Chociaż bardzo dużo czasu jazdy poświęcam na obserwowanie tego, co się
dzieje za mną.
>> I ogólnie, jeśli chodzi o genezę wypadków - ja jestem bardzo mocno za
>> opcją taką, że w największej mierze winnym wypadku jest ten, który
>> PIERWSZY złamał przepis, nim doszło do wypadku. Bowiem ciąg
>> przyczynowo-skutkowy od czegoś się zaczyna - nie można ot tak
>> zapomnieć sobie o fakcie, że facet jechał 80 km/h, zamiast 40 km/h,
>> albo ktoś w nocy jechał drogą główną, ale miał wyłączone światła.
>> Zawsze trzeba rozpatrzyć sytuację (co więcej - biegli właśnie tak
>> postępują), co by było gdyby teoretyczny poszkodowany nie złamał
>> żadnego przepisu - czy wtedy też doszłoby do wypadku?
>
> hmm, kto pierwszy powiadasz.
> To co z taka sytuacja?
> Jedzie sobie auto A 50 na godzine
> Przed nim ktos zwalnia. (ma zamiar skrecac, ale na razie tylko hamuje)
> auto B zaczyna wyprzedzac
> dochodzi do wypadku.
Jeżeli samochód A nie zasygnalizował manewru, to jest sprawcą wypadku. Jeśli
zasygnalizował manewr - nie jest.
> Jakby na to nie patrzec - pierwsze przepis złamało auto A (nie
> zasygnalizowało manewru, zaczeło hamowac)
J.w.
Jurand.
Następne wpisy z tego wątku
- 23.05.10 20:00 Budzik
- 23.05.10 20:00 Budzik
- 23.05.10 20:00 Budzik
- 23.05.10 20:00 Budzik
- 23.05.10 20:02 Jurand
- 23.05.10 20:04 Plumpi
- 23.05.10 20:07 J.F.
- 23.05.10 20:12 Jurand
- 23.05.10 20:13 Jurand
- 23.05.10 20:27 J.F.
- 23.05.10 21:03 Plumpi
- 23.05.10 21:08 Plumpi
- 23.05.10 21:35 Cavallino
- 23.05.10 21:38 Cavallino
- 23.05.10 21:45 Cavallino
Najnowsze wątki z tej grupy
- Ściemniacze na parkingach
- kilka pytań o klimę
- genialny pomysł
- diesel z otwartą komorą
- Spalił się spaliniak
- Jebany POPiS. Mamy się cieszyć że rząd Tuska naprawił spierdolone porozumienie z UE?
- W zyciu warto miec szczescie
- Elektryki
- PROGRAM DOPŁAT DO AUT ELEKTRYCZNYCH TO ABSURD. ZA ŚRODKI Z KPO KUPIMY NIEMIECKIE I CHIŃSKIE AUTA
- ceny OC
- Re: ceny OC
- Re: ceny OC
- ranking wyciszenia, głośność, hałas przy 130 km/h, na postoju, przy przyspieszaniu
- Pies z kulawą nogą nie kupi twojego elektryka
- "Nie kupujcie samochodów elektrycznych
Najnowsze wątki
- 2025-02-14 Dęblin => JavaScript / Node / Fullstack Developer <=
- 2025-02-14 Żerniki => Dyspozytor Międzynarodowy <=
- 2025-02-14 Kraków => Technical Team Leader (Clojure, Java) <=
- 2025-02-14 Ściemniacze na parkingach
- 2025-02-13 kilka pytań o klimę
- 2025-02-13 genialny pomysł
- 2025-02-12 diesel z otwartą komorą
- 2025-02-14 60 mA dużo czy spoko?
- 2025-02-13 Jaka moc wi-fi ?
- 2025-02-12 Drabina rozsuwana
- 2025-02-13 Dęblin => Node.js / Fullstack Developer <=
- 2025-02-13 Błonie => Analityk Systemów Informatycznych (TMS SPEED) <=
- 2025-02-13 Warszawa => Staż w dziale Sprzedaży B2B <=
- 2025-02-13 Warszawa => MENA New Buissnes Manager <=
- 2025-02-13 Łódź => NodeJS Developer <=