eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaRewers u chinczyka
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 61

  • 1. Data: 2013-03-16 17:32:10
    Temat: Rewers u chinczyka
    Od: Leming Show <l...@g...com>

    Pierwsza czynnoscia jest zakup urzadzenia, dalej wylut i spis
    wartosci. Rozpuszczamy cyne, spokojnie- sa srodki trawiace cyne a
    pozostawiajace sama miedz. Mamy takie cos:
    http://imageshack.us/a/img824/1251/001znl.jpg
    Dalej bierzemy protela i nanosimy schemat, mozna uzyc skanera.
    http://imageshack.us/a/img571/6137/002weq.jpg
    http://imageshack.us/a/img515/9087/003cxd.jpg
    Ostatecznie w protelu ukladamy elementy tak aby zrozumiec dzialanie
    ukladu i przystepujemy do rozpuszczania struktury aby pod mikro
    odczytac oznaczenie ukladu. Dalej piszemy soft.


    W czasie buszowania po sieci, poszperalem po forach i trafilem na
    takie stronki. Wschodnie, bardzo daleko wschodnie. To byl opis
    amatorski, wole nie wiedziec jak to robia profesjonalnie. Jesli pcb
    jest 4 warstwowa to papier scierny w lapki i szlifuja do warstw
    wewnetrznych. No i na tym polega potega chin:)


  • 2. Data: 2013-03-16 17:41:58
    Temat: Re: Rewers u chinczyka
    Od: bylyUBEK <k...@p...com>

    W dniu 2013-03-16 17:32, Leming Show pisze:
    > Pierwsza czynnoscia jest zakup urzadzenia, dalej wylut i spis
    > wartosci. Rozpuszczamy cyne, spokojnie- sa srodki trawiace cyne a
    > pozostawiajace sama miedz. Mamy takie cos:
    http://imageshack.us/a/img824/1251/001znl.jpg
    > Dalej bierzemy protela i nanosimy schemat, mozna uzyc skanera.
    > http://imageshack.us/a/img571/6137/002weq.jpg
    http://imageshack.us/a/img515/9087/003cxd.jpg
    > Ostatecznie w protelu ukladamy elementy tak aby zrozumiec dzialanie
    > ukladu i przystepujemy do rozpuszczania struktury aby pod mikro
    > odczytac oznaczenie ukladu. Dalej piszemy soft.
    >
    >
    > W czasie buszowania po sieci, poszperalem po forach i trafilem na
    > takie stronki. Wschodnie, bardzo daleko wschodnie. To byl opis
    > amatorski, wole nie wiedziec jak to robia profesjonalnie. Jesli pcb
    > jest 4 warstwowa to papier scierny w lapki i szlifuja do warstw
    > wewnetrznych. No i na tym polega potega chin:)
    >

    Tak to robia to totalni lamerzy, srednio zaawansowany technik rozrysuje
    schemat ideowy danego urzadzenia pod warunkiem ze nie sa starte
    oznaczenia ukladow. Papier scierny to chyba totalni lamerzy stosuja bo
    wystarczy miernik i troche oleju w glowie. A profesjonalnie to sie robi
    tak ze Pan chwong dzwoni do pana denga i zamawia plytki od urzadzen
    firmy X ktore ma na jutro. W chinach wszystko zalezy od ceny tym
    bardziej ze wszystkie fabryki sa w jednym miescie i prawa AUTORSKIE ICH
    NIE OBOWIAZUJA.



  • 3. Data: 2013-03-16 18:29:44
    Temat: Re: Rewers u chinczyka
    Od: "kk" <...@...pl>


    Uzytkownik "bylyUBEK" <k...@p...com> napisal w wiadomosci
    news:ki27c4$29k$1@speranza.aioe.org...

    > Tak to robia to totalni lamerzy, srednio zaawansowany technik rozrysuje
    > schemat ideowy danego urzadzenia pod warunkiem ze nie sa starte
    > oznaczenia ukladow. Papier scierny to chyba totalni lamerzy stosuja bo
    > wystarczy miernik i troche oleju w glowie. A profesjonalnie to sie robi
    > tak ze Pan chwong dzwoni do pana denga i zamawia plytki od urzadzen firmy
    > X ktore ma na jutro.

    A Pan Deng zatrudni 1000 chinczyków za miske ryzu i da im papier scierny.



  • 4. Data: 2013-03-16 18:33:58
    Temat: Re: Rewers u chinczyka
    Od: Pawel O'Pajak <o...@i...pl>

    Powitanko,

    > No i na tym polega potega chin:)

    Potega Chin polega na czyms zupelnie innym, a do takich przemyslen
    doszedlem po wizycie na targach oswietlenia na Expo w naszym miasteczku.
    Byly 2 hale, w jednej Polacy, w drugiej sasiedniej Chinczycy. W
    pierwszej mialem wrazenie, ze strasznie przeszkadzam wystawcom. Obrazki
    kiedy manager firmy X siedzi z kumplem, wpieprzaja zarcie, katalog to
    odbita na xero broszura, nikt nie jest w stanie udzielic jakichkolwiek
    informacji technicznych, ani handlowych to norma. Nieliczne sa wyjatki.
    W "chinskiej" hali inny swiat. Wiekszosc z wystawcow pierwszy raz w
    Polsce, a juz costam probuja mowic po polsku, zabawnie dosyc, ale
    staraja sie, wszyscy usmiechnieci, wypytuja czego potrzebuje, a jak
    (zupelnie swiadomie i "zlosliwie") pytam o to, czego nie maja, to prosza
    o wizytowke. W 2 dni po targach mam maila, ze dziekuja za
    zainteresowanie, sa otwarci na wspolprace itd. Tak, wiem, to wszystko
    pewnie wyuczone, tylko jakos tak przyjemniej robic biznes z kims, kto
    sprawia, ze czuje sie wazny, niz z prezesem polskiej firmy X, ktory
    nawet nie spojrzy na moja wizytowke, no bo przeciez kupuje jego lampy
    siec handlowa, to co sie bedzie bawil z jakims Pawlem z trudnym
    nazwiskiem, co to nawet vodki nie pije.
    Katalogi chinskie to niemal dziela edytorsko-poligraficzne, bawi troche
    zdjecie niezbyt czystej hali z milionem Chinczykow skladajacych lampy,
    ale papier najwyzszej klasy, doskonale zdjecia produktow z jednakowa
    skala, dane techniczne i asortyment taki, ze nie sposob tego ogarnac.
    Probki produktow? Zaden problem.
    I jeszcze jedna zla wiadomosc, coraz czesciej to juz nie kopie, a wlasne
    opracowania chinskie najrozniejszych urzadzen.
    Tylko patrzec jak zaczna robic wlasny sprzet pomiarowy i sie rozne
    Agilenty, HP, Rohde&SChwarz, czy inne Fluke zdziwia.
    Sama pracowitosc i niska cena pracy, to jeszcze pol biedy, ale z ich
    podejsciem do biznesu to nasi przedsiebiorcy nawet nie probuja konkurowac.

    Pozdroofka,
    Pawel Chorzempa
    --
    "-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
    -Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
    ******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
    moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com


  • 5. Data: 2013-03-16 19:04:50
    Temat: Re: Rewers u chinczyka
    Od: bylyUBEK <k...@p...com>


    > I jeszcze jedna zla wiadomosc, coraz czesciej to juz nie kopie, a wlasne
    > opracowania chinskie najrozniejszych urzadzen.
    > Tylko patrzec jak zaczna robic wlasny sprzet pomiarowy i sie rozne
    > Agilenty, HP, Rohde&SChwarz, czy inne Fluke zdziwia.
    > Sama pracowitosc i niska cena pracy, to jeszcze pol biedy, ale z ich
    > podejsciem do biznesu to nasi przedsiebiorcy nawet nie probuja konkurowac.
    >
    > Pozdroofka,
    > Pawel Chorzempa

    Nie maja zadnych szans konkurowac z chinczykami, to zupelnie inna liga.
    Tak jak pisalem wczesniej chinczycy maja juz wszystko do budowy super
    systemu, za 50 lat USA zostanie tylko zandarmem bo technologicznie
    zostana daleko w tyle, i tak to co maja to tylko zakupy europejskiej krwi.

    Tak jak pisalem wczesniej papierem sciernym to raczej rumuni i polacy
    robia rewers chinczyk poprostu dzwoni do fabryki ktora produkuje dla
    Nokii i zamawia gotowe plytki i tak to wyglada. U nich nie istnieje
    zadna ochrona mysli technicznej mozna zamowic kazdy produkt ktory u nich
    sie prosukuje a poniewaz debilni amerykanie postawili fabryki z calym
    zapleczem technicznym w chinach to strzelili sobie w stope chinczycy to
    nie afrykanskie przyglupy.




  • 6. Data: 2013-03-16 19:14:37
    Temat: Re: Rewers u chinczyka
    Od: Mario <m...@...pl>

    W dniu 2013-03-16 17:41, bylyUBEK pisze:
    > W dniu 2013-03-16 17:32, Leming Show pisze:
    >> Pierwsza czynnoscia jest zakup urzadzenia, dalej wylut i spis
    >> wartosci. Rozpuszczamy cyne, spokojnie- sa srodki trawiace cyne a
    >> pozostawiajace sama miedz. Mamy takie cos:
    >> http://imageshack.us/a/img824/1251/001znl.jpg
    >> Dalej bierzemy protela i nanosimy schemat, mozna uzyc skanera.
    >> http://imageshack.us/a/img571/6137/002weq.jpg
    >> http://imageshack.us/a/img515/9087/003cxd.jpg
    >> Ostatecznie w protelu ukladamy elementy tak aby zrozumiec dzialanie
    >> ukladu i przystepujemy do rozpuszczania struktury aby pod mikro
    >> odczytac oznaczenie ukladu. Dalej piszemy soft.
    >>
    >>
    >> W czasie buszowania po sieci, poszperalem po forach i trafilem na
    >> takie stronki. Wschodnie, bardzo daleko wschodnie. To byl opis
    >> amatorski, wole nie wiedziec jak to robia profesjonalnie. Jesli pcb
    >> jest 4 warstwowa to papier scierny w lapki i szlifuja do warstw
    >> wewnetrznych. No i na tym polega potega chin:)
    >>
    >
    > Tak to robia to totalni lamerzy, srednio zaawansowany technik rozrysuje
    > schemat ideowy danego urzadzenia pod warunkiem ze nie sa starte
    > oznaczenia ukladow. Papier scierny to chyba totalni lamerzy stosuja bo
    > wystarczy miernik i troche oleju w glowie.

    Chyba w przypadku prostych płytek.


    --
    pozdrawiam
    MD


  • 7. Data: 2013-03-16 19:25:45
    Temat: Re: Rewers u chinczyka
    Od: "Robbo" <n...@g...com>

    Też byłem na tych targach. Hala nr 4 chyba wyłącznie obsadzona Azjatami.
    Połowa hali nr 1 (albo nr 3; nie pamiętam) także.

    Ze dwa lata temu próbowałem kupić kilkaset złącz Phoenix Contact. Z Phoenix
    Contact Polska mi nie odpisali na maila, z Niemiec także nie, z Anglii także
    nie.
    Napisałem do Chińczyka z Aliexpress, żeby kupić ichniejsze podróby tych
    złącz. W rezultacie nie kupiłem złącz od niego (kupiłem też chińskie, ale z
    innego źródła), a gość do tej pory mi przysyła życzenia na święta. Wiadomo,
    że to jedynie po to, żebym o nim pamiętał przy kolejnych zakupach, ale wolę
    już to niż brak jakiejkolwiek odpowiedzi z Phoenix Contact.

    R.


  • 8. Data: 2013-03-16 20:00:07
    Temat: Re: Rewers u chinczyka
    Od: bylyUBEK <k...@p...com>

    W dniu 2013-03-16 19:14, Mario pisze:
    > W dniu 2013-03-16 17:41, bylyUBEK pisze:
    >> W dniu 2013-03-16 17:32, Leming Show pisze:
    >>> Pierwsza czynnoscia jest zakup urzadzenia, dalej wylut i spis
    >>> wartosci. Rozpuszczamy cyne, spokojnie- sa srodki trawiace cyne a
    >>> pozostawiajace sama miedz. Mamy takie cos:
    >>> http://imageshack.us/a/img824/1251/001znl.jpg
    >>> Dalej bierzemy protela i nanosimy schemat, mozna uzyc skanera.
    >>> http://imageshack.us/a/img571/6137/002weq.jpg
    >>> http://imageshack.us/a/img515/9087/003cxd.jpg
    >>> Ostatecznie w protelu ukladamy elementy tak aby zrozumiec dzialanie
    >>> ukladu i przystepujemy do rozpuszczania struktury aby pod mikro
    >>> odczytac oznaczenie ukladu. Dalej piszemy soft.
    >>>
    >>>
    >>> W czasie buszowania po sieci, poszperalem po forach i trafilem na
    >>> takie stronki. Wschodnie, bardzo daleko wschodnie. To byl opis
    >>> amatorski, wole nie wiedziec jak to robia profesjonalnie. Jesli pcb
    >>> jest 4 warstwowa to papier scierny w lapki i szlifuja do warstw
    >>> wewnetrznych. No i na tym polega potega chin:)
    >>>
    >>
    >> Tak to robia to totalni lamerzy, srednio zaawansowany technik rozrysuje
    >> schemat ideowy danego urzadzenia pod warunkiem ze nie sa starte
    >> oznaczenia ukladow. Papier scierny to chyba totalni lamerzy stosuja bo
    >> wystarczy miernik i troche oleju w glowie.
    >
    > Chyba w przypadku prostych płytek.
    >
    >


    A w przypadku skomplikowanych w jakim celu mialbys drzeć laminat ?

    Miernik do reki i lecisz pin po pinie robisz liste polaczen a i tak
    wiekszosc elektroniki opiera sie na aplikacjach producenta scalaka.

    Sprawa sie komplikuje w przypadku programowanej logiki i zabezpieczonych
    procesorow ale to tylko soft kwestia PCB to prosta sprawa przynajmniej
    dla srednio inteligentnego technika. Nie potrzeba do tego papieru
    sciernego i tytulu doktora.



  • 9. Data: 2013-03-16 20:08:17
    Temat: Re: Rewers u chinczyka
    Od: Mario <m...@...pl>

    W dniu 2013-03-16 20:00, bylyUBEK pisze:
    > W dniu 2013-03-16 19:14, Mario pisze:
    >> W dniu 2013-03-16 17:41, bylyUBEK pisze:
    >>> W dniu 2013-03-16 17:32, Leming Show pisze:
    >>>> Pierwsza czynnoscia jest zakup urzadzenia, dalej wylut i spis
    >>>> wartosci. Rozpuszczamy cyne, spokojnie- sa srodki trawiace cyne a
    >>>> pozostawiajace sama miedz. Mamy takie cos:
    >>>> http://imageshack.us/a/img824/1251/001znl.jpg
    >>>> Dalej bierzemy protela i nanosimy schemat, mozna uzyc skanera.
    >>>> http://imageshack.us/a/img571/6137/002weq.jpg
    >>>> http://imageshack.us/a/img515/9087/003cxd.jpg
    >>>> Ostatecznie w protelu ukladamy elementy tak aby zrozumiec dzialanie
    >>>> ukladu i przystepujemy do rozpuszczania struktury aby pod mikro
    >>>> odczytac oznaczenie ukladu. Dalej piszemy soft.
    >>>>
    >>>>
    >>>> W czasie buszowania po sieci, poszperalem po forach i trafilem na
    >>>> takie stronki. Wschodnie, bardzo daleko wschodnie. To byl opis
    >>>> amatorski, wole nie wiedziec jak to robia profesjonalnie. Jesli pcb
    >>>> jest 4 warstwowa to papier scierny w lapki i szlifuja do warstw
    >>>> wewnetrznych. No i na tym polega potega chin:)
    >>>>
    >>>
    >>> Tak to robia to totalni lamerzy, srednio zaawansowany technik rozrysuje
    >>> schemat ideowy danego urzadzenia pod warunkiem ze nie sa starte
    >>> oznaczenia ukladow. Papier scierny to chyba totalni lamerzy stosuja bo
    >>> wystarczy miernik i troche oleju w glowie.
    >>
    >> Chyba w przypadku prostych płytek.
    >>
    >>
    >
    >
    > A w przypadku skomplikowanych w jakim celu mialbys drzeć laminat ?
    >
    > Miernik do reki i lecisz pin po pinie robisz liste polaczen a i tak
    > wiekszosc elektroniki opiera sie na aplikacjach producenta scalaka.

    Nadal twierdzę, że to się będzie sprawdzać przy prostej płytce. Nie
    wszystko się wymyśli z not, a mierząc punkt po punkcie można jakieś
    punkty pominąć. Zwłaszcza że musisz pracować na obu stronach
    jednocześnie bo najczęściej montaż jest dwustronny.

    > Sprawa sie komplikuje w przypadku programowanej logiki i zabezpieczonych
    > procesorow ale to tylko soft kwestia PCB to prosta sprawa przynajmniej
    > dla srednio inteligentnego technika. Nie potrzeba do tego papieru
    > sciernego i tytulu doktora.

    Ale kto mówił o tytule doktora. Szlifowanie i robienie zdjęcia nie
    wymaga myślenia w przeciwieństwo do analizy na podstawie not aplikacyjnych.


    --
    pozdrawiam
    MD


  • 10. Data: 2013-03-16 20:09:12
    Temat: Re: Rewers u chinczyka
    Od: Miroslaw Kwasniak <m...@i...zind.ikem.pwr.wroc.pl>

    Robbo <n...@g...com> wrote:
    > Ze dwa lata temu próbowałem kupić kilkaset złącz Phoenix Contact. Z Phoenix
    > Contact Polska mi nie odpisali na maila, z Niemiec także nie, z Anglii także
    > nie.

    Ja potrzebowałem 20 szt., ale mam staromodnego kolegę, który nawet zamówienia do TME
    dyktuje przez telefon :)

    Zadzonił do Phoenix Contact Polska, ci powiedzieli: taką ilość to przez dystrybutora,
    któremu to prześlemy i podali telefon. Jeszcze w dodatku dali duży rabat (bo
    na uczelnię) ;)

strony : [ 1 ] . 2 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: