Wojciech Smagowicz [ZIWK] napisał(a):
> Wariant bezstresowy:
> 1 - kupujesz najtańsze używki (szrot/allegro) i je montujesz
> 2 - wysyłasz swoje do regeneracji
> 3 - jeździsz i czekasz ( bezstresowo :) )
> 4 - jeśli jesteś zadowolony z regeneracji to je montujesz, jeśli nie to
> pkt. 2
> 5 - używki wystawiasz na allegro
>
> Zalety: masz ciągle sprawny samochód :)
> Wady: chwilowo masz słabe światła oraz zamrażasz gotówkę w używanych
> lampach :(
Brałem takie warianty pod uwagę, ale zależy mi załatwieniu sprawy przed świetami.
Znalazłem namiar we wrocku i chyba temat załatwię bo jestem po wstępnej rozmowie.

do góry

Papkin napisał(a):
> Krzysztof 45 wrote:
>> Bydlę napisał(a):
>>> <http://www.motonews.pl/forum/?op=fvt&t=137482&c=31&
f=9>
>> Kurna Dzięki za namiar. :)
>> Jutro wpadam do nich.
>
> napisz ile biora za komplet
W tym roku juz nie przyjmują zleceń więc nawet nie pytałem się o koszta.
Ale one wahają się w okolicach 60-80 zł jeżeli dostarczysz sam odbłyśnik, i około
150-200 jak muszą
sami rozbrajać i rozklejać lampę.
--
Krzysiek

do góry

Użytkownik "dominik" <u...@d...net.pl> napisał w wiadomości
news:jcm0pf$6up$1@inews.gazeta.pl...

> Zupełnie nie z pupy pytałem do czego to, bo może i masz rację, ale w
> innych autach to nie jest zasadą.

Moim zdaniem, zasadą jest, żę zamienniki są gorszej jakości - słabo
oświetlają drogie, są niedokładnie wykonane. I zakup zamiennika nie jest
dobrym wyborem.

Drugą zasadą jest też że każda soczewka po 10 latach bedzie wypalona i
bedzie nadawała się do regeneracji. Czyli do napylenia nowego lustra.

do góry

Generalnie jeżeli lampy przednie to tylko oryginał... bałbym się kupować
chińskie zabawki, które zaczną parować po dwóch dniach.

do góry

Papkin napisał(a):
> napisz ile biora za komplet
Więc tak. Znalazłem gościa we wrocku. Od lat tym sie zajmuje. Jestem w szoku jak mogą
teraz lampy
świecić no i wyglądać. Chyba tylko w tedy jak auto z salonu wyjeżdża.
Nowe odbłyśniki, lekka polerka szkła bo nie było zryte, czyszczenie optyki. Po prostu
teraz jest
kryształ i rewelacja.
Koszt 150,- od lampy.
--
Krzysiek

do góry

> Więc tak. Znalazłem gościa we wrocku. Od lat tym sie zajmuje. Jestem
> w szoku jak mogą teraz lampy świecić no i wyglądać. Chyba tylko w
> tedy jak auto z salonu wyjeżdża. Nowe odbłyśniki, lekka polerka szkła bo nie
> było zryte, czyszczenie
> optyki. Po prostu teraz jest kryształ i rewelacja.
> Koszt 150,- od lampy.

czyli on sam rozbiera cala lampe w tej cenie, u mnie chyba jest na zatrzaski to
rozbiore sam :)

Podaj wiec adres pro publico bono. Tez by mi sie przydala regeneracja...

do góry

Papkin napisał(a):
> czyli on sam rozbiera cala lampe w tej cenie, u mnie chyba jest na zatrzaski to
rozbiore sam :)
Pojechałem do niego, wjechałem na jego podwórko i sam zdemontowałem lampy z auta. U
mnie to sześć
śrubek i kilka wtyczek. 15 min roboty.

On w cenie juz je rozkleja i skleja z powrotem tym samym termicznym klejem.
> Podaj wiec adres pro publico bono. Tez by mi sie przydala regeneracja...
Ogłasza się na jedynie słusznym portalu aukcyjnym ;) jako kozaczek25
Gość zna się na robocie. To dobrze wydane pieniądze.
--
Krzysiek

do góry