eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaReanimacja NiMHRe: Reanimacja NiMH
  • Data: 2010-06-18 11:02:05
    Temat: Re: Reanimacja NiMH
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Tomasz Wójtowicz" <S...@s...com>
    > Ponieważ nie dało się namówić ładowarki na naładowanie tego
    > drugiego, wziąłem zasilacz 6V i podłączyłem do niego zepsuty
    > akumulatorek. Prąd osiągnął 1,90 A, więc po paru sekundach
    > wyłączyłem. Po ponownym włożeniu do ładowarki, ładowarka zaczęła
    > go grzecznie ładować.
    >
    > Zastanawiam się nad bezpieczeństwem tej operacji. Czy wybuch może
    > nastąpić zaraz po osiągnięciu prądu 1,90 A, czy musiałby
    > akumulator rozgrzać się najpierw?

    Wybuch nie bierze sie z pradu, ale cisnienia gazow w srodku. A w
    tym celu prad musi plynac dlugo i raczej musi byc akumulatorek juz
    naladowany, bo inaczej slabo gazuje.

    No, gdybys mial zrodlo pradu idace w grube kA, to wybuchnac moglby
    wrzacy metal, w czasie szybszym niz reakcja bezpiecznika :-)
    Stosowne napiecie tez do tego potrzebne :-)

    > Bo rozumiem, że jak już są w ładowarce, to są względnie
    > bezpieczne, bo ona kontroluje m.in. temperaturę.

    Wlasnie ogladam jeden konczacy sie akumulatorek .. ladowareczka
    firmy Forever, mimo ze automatyczna, kiepsko kontroluje temperature
    :-)

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: