eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaReanimacja NiMHRe: Reanimacja NiMH
  • Data: 2010-06-18 10:30:10
    Temat: Re: Reanimacja NiMH
    Od: Konop <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Ponieważ nie dało się namówić ładowarki na naładowanie tego drugiego,
    > wziąłem zasilacz 6V i podłączyłem do niego zepsuty akumulatorek. Prąd
    > osiągnął 1,90 A, więc po paru sekundach wyłączyłem. Po ponownym włożeniu
    > do ładowarki, ładowarka zaczęła go grzecznie ładować.
    > Zastanawiam się nad bezpieczeństwem tej operacji. Czy wybuch może
    > nastąpić zaraz po osiągnięciu prądu 1,90 A, czy musiałby akumulator
    > rozgrzać się najpierw? Bo rozumiem, że jak już są w ładowarce, to są
    > względnie bezpieczne, bo ona kontroluje m.in. temperaturę.

    Moim zdaniem wybuch nie nastąpi nagle, ale ile czasu potrzeba - tego Ci
    nikt nie powie. Generalnie są dwie metody reanimacji akumulatorów...
    Pierwsza - polega na ładowaniu powolnym (0,1C) i po prostu jest
    bezpieczna dla aku, a pozwala mu osiągnąć pewne napięcie, które jest
    wymagane, aby ładowarka "inteligentna" zaczęła współpracę.
    Druga - podłączanie do baterii kondensatorów naładowanych do tak minimum
    20V (więcej szczegółów -> archiwum!!). Takie kondensatory wywołują
    krótki impuls prądu o dużej wartości. To pozwala zlikwidować ewentualne
    wewnętrzne zwarcia. Być może u Ciebie zrobił to zasilacz ;)...

    Ale generalnie - zacząć należy od diagnozy, co jest z tym aku... Dlatego
    takie wygrzebane akumulatory zalecam ładować małym prądem i zobaczyć jak
    się zachowują.

    --
    Pozdrawiam
    Konop

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: