eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyRealny koszt 100kmRe: Realny koszt 100km
  • Data: 2013-07-13 10:07:00
    Temat: Re: Realny koszt 100km
    Od: ddddddd <l...@b...wytnijbezspamu.net.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2013-07-12 19:07, Cavallino pisze:
    >
    >> Jeśli stać cię na to to fajnie. Mnie na ten przykład nie stać na
    >> nowego dostawczaka, kupiłem więc najtańsze co było z klimą i
    >> wyremontowałem
    >
    > Auto do pracy to zupełnie inna bajka, a już szczególnie jak ktoś inny ma
    > jeździć.
    >

    to zależy. Jak by mnie było stać to kupiłbym coś równie mocnego jak mam,
    na razie stać mnie było tylko na takie z klimą i nie najsłabszym
    silnikiem, ale to już coś

    > Rzadko korzystam z normalnych warsztatów, bo przeraża mnie procedura
    > obsługi w takowym (tzn. brak gwarancji na cokolwiek, w tym cenę niższą
    > niż w ASO), uświnione auto, brak faktury w ustalonej cenie itd itp, ale
    > często porównuję ceny.
    > Różnice nie są wielkie, a czasem wręcz ASO tańsze, bo to co warsztat
    > robi w kilka godzin, ASO które umie to robić zrobi w pół h.
    > Ostatnio np. za wymianę maglownicy (choć miała być naprawa) w ASO
    > zapłaciłem mniej niż chcieli nawet na allegro.

    ty masz złe doświadczenia z warsztatami, ja z ASO (tekst 'właśnie
    dostaliśmy nowy proces technologiczny od Skody i jednak da się pomalować
    ten element tak żeby nie wyszły Panu za 3 miesiące parchy' (bo po
    poprzednim malowaniu tak właśnie było) po prostu mnie urzekł :)

    >> ja wymagam od auta żeby przyspieszało. Wystarczające przyspieszenie
    >> dawał mi m.in. silnik 2.0tdi 140KM w octavii.
    >
    > Czyli kompakt wystarcza.
    > Mocnych też jest całkiem sporo.

    podaj przykłady silników od 140KM z dieslem, bo benzyniaki palą więcej
    niż kilometrówka (zakładając podobną moc i konieczność kręcenia na
    wyższe obroty żeby auto przyspieszało)

    > A co ma podskakiwanie do komfortu i o jakie podskakiwanie chodzi?
    >

    jadąc autostradą A4 są miejsca gdzie auto robiło hop-hop, nie pamiętam
    dokładnie w którym miejscu, ale tłukło jak by amory były wywalone (może
    odczuwalne bardziej przez twarde siedzenia). Później dowiedziałem się że
    tam każde auto tak się tłucze bo tam taka nawierzchnia jest, tyle że
    wcześniej w Audi A6 tego nie odczuwałem

    --
    Pozdrawiam
    Lukasz

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: