-
21. Data: 2014-09-12 20:01:28
Temat: Re: Zwolnij - dojedziesz do celu
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2014-09-12 19:06, Cavallino wrote:
>>> I tak ma być, po co kusić?
>>
>> Aby zachować "proporcjonalnośc kary".
>
> Proporcjonalność do czego?
Winy do kary.
> Bo znam takich co kołowrocą po dwóch piwach, innym dwie połówki niewiele
> krzywdy robią.
>
> Więc zasada jest prosta - WCALE.
A ja znam takich co przekraczają niewiele, i takich co zapierdalają ale
bezpiecznie;) Wszystkich do pierdla za +1km/h. Bo jak pozwolisz
przekroczyć o 5km/h to znajdą się tacy po ponad dwie paczki pojadą;)
> Nigdy ich nie ścigali, więc bez różnicy.
Jasne misu. Parę tysięcy rowerzystów w pierdlach się z nikąd wzięło?
> Od zawsze tylko prędkość mierzyli, więc nawet lepiej żeby się wzięli za
> ochleji.
No właśnie - za przekroczenie do pierdla - za 20 na pół roku powyżej na
2 lata:P
Shrek.
-
22. Data: 2014-09-18 13:54:22
Temat: Re: Re: Re: Zwolnij - dojedziesz do celu
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 12 Sep 2014, Cavallino wrote:
> Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał
>> On Thu, 11 Sep 2014, Cavallino wrote:
>>
>>> Zasada jest prosta - piłeś, nie jedziesz.
>>
>> Nie wyspałeś się - nie jedziesz.
>
> Zgadza się.
Zapomniałem zadać drugą półówkę pytania?
To już się poprawiem - "ile lat za naruszenie"?
>> Eliminowanie relatywnie mniej niebezpiecznych uczestników ruchu
>
> To Twoje zdanie.
No jasne.
> Jak ktoś ochlejem nie jest, to w pijusach za kierownicą widzi bardziej
> niebezpiecznych uczestników ruchu.
Oczywiście.
Zależnie od upodobań, sposób szukania winnych wszędzie poza sobą
określa się mianem faryzeuszostwa, moralności Kalego czy tam jakiejś
innej odmiany "szukania czarownic" - grunt, żeby na mnie nie było,
winni są "pijani mordercy".
A że nie zawsze... no cóż...
:>
pzdr, Gotfryd
-
23. Data: 2014-09-18 17:33:56
Temat: Re: Re: Re: Zwolnij - dojedziesz do celu
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości grup dyskusyjnych:Pine.WNT.4.64.1409150122240.4780@quad..
.
> On Fri, 12 Sep 2014, Cavallino wrote:
>
>> Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał
>>> On Thu, 11 Sep 2014, Cavallino wrote:
>>>
>>>> Zasada jest prosta - piłeś, nie jedziesz.
>>>
>>> Nie wyspałeś się - nie jedziesz.
>>
>> Zgadza się.
>
> Zapomniałem zadać drugą półówkę pytania?
> To już się poprawiem - "ile lat za naruszenie"?
Nic - nie wprowadził się w ten stan celowo.
Odpowiada więc normalnie gdy spowoduje wypadek czy inne zagrożenie.
>> Jak ktoś ochlejem nie jest, to w pijusach za kierownicą widzi bardziej
>> niebezpiecznych uczestników ruchu.
>
> Oczywiście.
> Zależnie
Nie - niezależnie.
Albo się jest ochlejem i ochleje za kółkiem nie przeszkadzają, albo się nie
jest i przeszkadzają - nie ma opcji pośredniej.
-
24. Data: 2014-09-19 11:47:40
Temat: Re: Re: Re: Re: Zwolnij - dojedziesz do celu
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 18 Sep 2014, Cavallino wrote:
> Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał
>> Zapomniałem zadać drugą półówkę pytania?
>> To już się poprawiem - "ile lat za naruszenie"?
>
> Nic - nie wprowadził się w ten stan celowo.
> Odpowiada więc normalnie gdy spowoduje wypadek czy inne zagrożenie.
No i to jest podsumowanie :> - fakt, że *wie*, nie wystarcza.
Jak to się ma do poprzedniego "nie wyspałeś się - nie jedziesz"?
I w tym problem.
>>> Jak ktoś ochlejem nie jest, to w pijusach za kierownicą widzi bardziej
>>> niebezpiecznych uczestników ruchu.
>>
>> Oczywiście.
>> Zależnie
>
> Nie - niezależnie.
Nie manipuluj, "zależnie" dotyczyło wybrania sobie, czy być
faryzeuszem, Kalim czy innym ścigaczem czarownic.
Mi by też pasowało, jakby wszelka szkodliwość była spowodowana
jedynie pijaństwem i JEDYNIE pijani stanowili zagrożenie na
drodze - WTEDY należałoby ich łapać za wszelką cenę.
Niestety, to pierwsze nie jest spełnione.
Nietrzeźwi kierujący mają na sumieniu 288 zabitych.
*W TYM* 16 sprawców - rowerzystów (pewnie oni sami).
Może jeszcze paru dojdzie z kategorii "sprawca nieznany".
Łącznie - 3357 zabitych na drogach.
To jest obraz proporcji.
> Albo się jest ochlejem i ochleje za kółkiem nie przeszkadzają, albo się nie
> jest i przeszkadzają - nie ma opcji pośredniej.
Nie jestem, przeszkadzają, niestety wychodzi mi, że skupianie się na
nich jest DLA MNIE niebezpieczne.
"Policjant też człowiek i obiad stygnie" (dotyczy również prokuratorów
i reszty "organów"), więc będzie musiał poszukać "wyników".
Po pierwsze, worek się rozciąga zamiast wyłapywania "ochlejów"
i wojskową metodą "dobiera żeby sztuki były" (patrz rowerzyści).
Po drugie powoduje to spadek zajmowania się pozostałymi sprawcami
zagrożeń.
A to tych "pozostałych" jest więcej i zabijają więcej ludzi.
W proporcji 10:1 jakby kto nie zauważył
pzdr, Gotfryd
-
25. Data: 2014-09-19 18:25:24
Temat: Re: Re: Re: Re: Zwolnij - dojedziesz do celu
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości grup dyskusyjnych:Pine.WNT.4.64.1409191116500.1532@quad..
.
> On Thu, 18 Sep 2014, Cavallino wrote:
>
>> Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał
>>> Zapomniałem zadać drugą półówkę pytania?
>>> To już się poprawiem - "ile lat za naruszenie"?
>>
>> Nic - nie wprowadził się w ten stan celowo.
>> Odpowiada więc normalnie gdy spowoduje wypadek czy inne zagrożenie.
>
> No i to jest podsumowanie :> - fakt, że *wie*, nie wystarcza.
Ale o co chodzi, komu nie wystarcza, co nie wystarcza i do czego?
> Jak to się ma do poprzedniego "nie wyspałeś się - nie jedziesz"?
Jakiego poprzedniego?
To jest cąły czas właśnie o tym.
> I w tym problem.
>
>>>> Jak ktoś ochlejem nie jest, to w pijusach za kierownicą widzi bardziej
>>>> niebezpiecznych uczestników ruchu.
>>>
>>> Oczywiście.
>>> Zależnie
>>
>> Nie - niezależnie.
>
> Nie manipuluj, "zależnie" dotyczyło wybrania sobie, czy być
> faryzeuszem, Kalim czy innym ścigaczem czarownic.
Nie wymyślaj sobie swoich własnych klasyfikacji - rozmowa jest o tym czy
jest się ochlejem, który chce jeździć po pijaku, czy nie.
Twoje manipulacje mające na celu skierowanie rozmowy na INNE tematy mnie
zupełnie nie interesują i nie mam zamiaru w nich brać udziału.
>> Albo się jest ochlejem i ochleje za kółkiem nie przeszkadzają, albo się
>> nie jest i przeszkadzają - nie ma opcji pośredniej.
>
> Nie jestem, przeszkadzają
Skoro próbujesz bronić ochlejów, to jest inaczej niż piszesz, niezależnie co
sam o tym sądzisz.
Po czynach ich poznacie.