>O ile sensowne jest kupowanie tańszych doładowań na allegro tak sprzedawanie
>zbędnych środków oznacza już stratę i ciągle trzymanie karty w takim stanie
>jest deko bez sensu ;P
zapewne, ale mi w tej chwili moj pop sluzy tylko i wylacznie do
polaczen w ramach tych 1000minut obecnej promocji, po oplaceniu
ostatnich 6 zl zostalo mi na koncie 0,16zl :) wiec nawet jak zadzwonie
na numer 50xxx ktory zostal przeniesiony gdzies indziej to szybko
zostane rozlaczony...
chodzilo mi wlasnie o taka sytuacje ze jak ktos ma nadwyzke srodkow i
nie chce z tego korzystac to moze sprzedac na allegro, oczywiscie ze
strata ale moze cosik odzyskac, i to mi sie podoba :)