eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyPrzypadek z ŚwiętokrzyskiejRe: Re: Przypadek z Świętokrzyskiej
  • Data: 2015-07-07 16:59:02
    Temat: Re: Re: Przypadek z Świętokrzyskiej
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Mon, 6 Jul 2015, re wrote:

    > A już zupełnie popierdolonym pomysłem jest by rower jadący
    > prosto i wyprzedzający samochód z prawej miał pierwszeństwo

    Zakładam, że nie piszesz o wyprzedzaniu "samochodu z prawej", lecz
    *rowerzyście z prawej*.

    Primo, nie wiem czy Ci o tym wiadomo, ale NA SKRZYŻOWANIU wyprzedzanie
    pojazdów silnikowych jest zabronione[1].
    Na skrzyżowaniu. Nie przed, jak chcą "przyciskacze do krawężnika".

    Secundo, zabronione jest wyprzedzanie pojazdów które sygnalizują
    kolizyjny skręt (z prawej skręcających w prawo, z lewej skręcających
    w lewo).
    Jeśli tu komuś chcesz wetknąć kij w wiadome miejsce, to zacznij
    od kierowców, którzy sygnalizację *ZAMIARU* mają w równie
    wiadomym miejscu i sygnalizują "o, już skręcam".

    Tertio, to ta trudność na którą się powołujesz pisząc
    o braku widoczności - jeśli skręcający sygnalizuje ZA PÓŹNO,
    to jego wina polega na tym, że wyprzedzanie jest w toku,
    już się zaczęło, i owszem, ma zakaz wszelkiego utrudniania
    wyprzedzania.

    Qarto, pijesz do błędnej konstrukcji, w ktorej a priori rowery
    traktowane są jako "pojazdy prawoboczne".
    Znaczy zakładasz, że pas dla rowerów prowadzący PROSTO biegnie
    po PRAWEJ stronie pasa ruchu dla skręcających w prawo.
    Oczywiście, we wniosku masz 100% racji, cały problem w tym, że
    przecięcie kierunków ruchu powinno nastąpić WCZEŚNIEJ, tak
    aby skręcający przecinał pas ruchu rowerzysty jadącego
    prosto (tak właśnie) NIM będzie skręcał! Przed skrzyżowaniem.
    Na pasie do skrętu w prawo zostają wyłącznie rower(z)y(ści)
    skręcający w prawo, a nie jadący prosto.

    Dodam, że rozwiązują ten przypadek:
    - prawidłowo poprowadzone (i oznaczone pionowymi znakami) pasy rowerowe
    - wersja której i tak nie rozumiesz/nie chcesz zrozumieć, więc nie
    powtórzę :>

    > gdy ten samochód właśnie skręca w prawo.

    O toto, racja, "gdy" nie powinno mieć miejsca.

    [1] IMO wyłączenie z zakazu jest źle sformułowane, bo nie wyklucza
    przypadku zabronionego innym przepisem (zajechania drogi przez
    skręcającego w prawo, tym właśnie który Cię bulwersuje)

    > Lusterko nie wystarcza bo jedzie się do przodu a nie
    > do tyłu i tam patrzy gdzie jedzie.

    No popatrz.
    A skręcający na zielonej strzałce robią inaczej, o dziwo.
    I zdaje się nie przyjmują do wiadomości, że owszem, tam gdzie jadą
    RÓWNIEŻ powinni patrzeć :>

    > Ja chętnie przepuszczam, ale warunkiem
    > bezpieczeństwa jest, że oboje dokładnie tego chcemy a nie on chce, ja bym
    > może chciał ale go nie widzę.

    Jeśli będziesz jechał z migaczem, który Twój ZAMIAR sygnalizuje
    jak trzeba, to w ostateczności będziesz słyszał że coś dzwoni ;)
    (a faktycznie - rowerzysta będzie miał czas, aby wyhamować).
    Istnieje jednak podejrzenie, że JEŚLI zaprojektował to ktoś, kto
    już WIE, że to miejsca przecięcia są niebezpieczne, to nie będziesz
    miał po swojej prawej jadącego prosto roweru.
    No chyba że rowerzysta nie czytaty nie pisaty i ani pionowych ani
    poziomych znaków nie uważa, nauczony (przez głupie prowadzenie
    dotychczasowych DDR) że jazda pod prąd (po lewej stronie drogi),
    pasem w prawo prosto i inne takie to normalka.

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: