-
1. Data: 2012-08-23 19:06:35
Temat: Likwidacja szkody z AC w BRE
Od: R <r...@p...pl>
Hej,
Jako, że płacę dzielnie AC dla mojej Laguny '00 od 3 lat, stwierdziłem,
że zobaczę jak wygląda likwidacja szkody. Mam przerysowany mocno bok,
ktoś przywalił wózkiem sklepowym w drzwi od pasażera z przodu i potem
jechał aż do wlewu paliwa.
Dla jasności, mam AC w BRE, udział własny 20%, naprawa na nowych
częściach (bez amortyzacji).
W piątek przyjechał miły pan z aparatem, dzisiaj rano dostałem maila z
wyceną. Niestety nie jestem w stanie jej zinterpretować, ani też nigdzie
nie podpisałem, że chcę likwidować szkodę (a przynajmniej miałem mieć
możliwość zdecydowania czy likwiduję czy nie).
Wycena na blacharza i lakiernika - drzwi przód, drzwi tył, wyceniono na
ok. 1500 zł. Po wycenie dzwoniłem do BRE z pytaniem co to znaczy
"potrącono 50%" przy opisie że trzeba lakierować drzwi, ale się nie
dowiedziałem i mieli do mnie zadzwonić. Mniejsza z tym.
Wycena:
materiał lakierniczy 250 zł netto
blacharz 450 zł netto
lakiernik 500 zł netto
A teraz patrzę na konto, a oni mi już przelali kasę na konto (1500-20%
mojego udziału) - czyli wychodzi na to, że sobie sami zlikwidowali szkodę.
Ponieważ auto jest i tak mało estetyczne, to nie mam parcia, żeby to
naprawiać, ale jakoś mi się nie wydaje, że 1500 zł wystarczy na
lakierowanie trzech elementów - mam rację?
Pozdrawiam
R.
PS. Ale co by nie mówić, to czas realizacji mają niezły
-
2. Data: 2012-08-23 22:15:46
Temat: Re: Likwidacja szkody z AC w BRE
Od: sunwick <s...@W...op.pl>
BRE ale ktory dokladnie to byl ubezpieczyciel?
moze sie nudza dlatego tak szybko :)
-
3. Data: 2012-08-23 22:41:41
Temat: Re: Likwidacja szkody z AC w BRE
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Uzytkownik "sunwick" <s...@W...op.pl> napisal w wiadomosci grup
dyskusyjnych:uq3d381spc3d3gg317k0958vcobeqj7m60@4ax.
com...
> BRE ale ktory dokladnie to byl ubezpieczyciel?
Pewnie BRE Ubezpieczenia, inaczej by ten wpis sensu nie mial.
> moze sie nudza dlatego tak szybko :)
-
4. Data: 2012-08-24 08:44:36
Temat: Re: Likwidacja szkody z AC w BRE
Od: Albercik <n...@g...pl>
W dniu 23.08.2012 19:06, R pisze:
> A teraz patrzę na konto, a oni mi już przelali kasę na konto (1500-20%
> mojego udziału) - czyli wychodzi na to, że sobie sami zlikwidowali szkodę.
> Ponieważ auto jest i tak mało estetyczne, to nie mam parcia, żeby to
> naprawiać, ale jakoś mi się nie wydaje, że 1500 zł wystarczy na
> lakierowanie trzech elementów - mam rację?
>
A widzisz, Ty też się złapałeś:)
patrz jak teraz sobie myślisz o tym bre... Fajni ludzie, nic się nie
kłócili, kasę szybko przelali, nic się upominać nie trzeba było... No
cud miód...
A marketingowcy i managerzy łapki zacierają - "następny dał się wydymać"
Działą to w ten sposób że Tobie wypłacają jakiś marnych ochłap, robią to
szybko i bez większej papierkologii. Przeważnie, jak szkoda mała i nie
jest planowana naprawa, to sprawa się tak kończy, wszyscy są zadowoleni.
Jest to wypłacona tzw kwota bezsporna. Jednak jeżeli chcesz powalczyć,
to spokojnie możesz wyciągnąć od nich zdecydowanie większą kasę. Jednak
w takim przypadku potrzebujesz wsparcia przynajmniej ze strony warsztatu
gdzie by auto miało być naprawiane. Najlepiej w takim przypadku auto
oddać do ASO, oni już zadbają aby rachunek dla ubezpieczyciela był
odpowiednio wysoki.
Ale...
Ty tej kasy nie zobaczysz, za mały jesteś.. Ba, dałeś się wyrolować przy
podpisywaniu umowy, że dopłacisz ze swojej strony 20%, więc im wyższy
rachunek tym więcej tracisz. Jak się nie odwrócisz to dupa z tyłu...
Więc suma sumarum, albo zarabiasz marne grosze i dajesz się wydymać
ubezpieczycielowi(pilicz ile składek zapłaciłeś przez te 3 lata) Albo
dajesz do wydymania siebie i ubezpieczyciela jakiemuś warsztatowi, który
to jakąś umowe z ubezpieczycielem pewnie ma.
-
5. Data: 2012-08-24 15:14:15
Temat: Re: Likwidacja szkody z AC w BRE
Od: "R." <n...@m...pl>
W dniu 2012-08-24 08:44, Albercik pisze:
> A widzisz, Ty też się złapałeś:)
Ano :)
>
> patrz jak teraz sobie myślisz o tym bre... Fajni ludzie, nic się nie
> kłócili, kasę szybko przelali, nic się upominać nie trzeba było... No
> cud miód...
>
> A marketingowcy i managerzy łapki zacierają - "następny dał się wydymać"
>
> Działą to w ten sposób że Tobie wypłacają jakiś marnych ochłap, robią to
> szybko i bez większej papierkologii. Przeważnie, jak szkoda mała i nie
> jest planowana naprawa, to sprawa się tak kończy, wszyscy są zadowoleni.
> Jest to wypłacona tzw kwota bezsporna. Jednak jeżeli chcesz powalczyć,
> to spokojnie możesz wyciągnąć od nich zdecydowanie większą kasę. Jednak
> w takim przypadku potrzebujesz wsparcia przynajmniej ze strony warsztatu
> gdzie by auto miało być naprawiane. Najlepiej w takim przypadku auto
> oddać do ASO, oni już zadbają aby rachunek dla ubezpieczyciela był
> odpowiednio wysoki.
> Ale...
> Ty tej kasy nie zobaczysz, za mały jesteś.. Ba, dałeś się wyrolować przy
> podpisywaniu umowy, że dopłacisz ze swojej strony 20%, więc im wyższy
> rachunek tym więcej tracisz. Jak się nie odwrócisz to dupa z tyłu...
> Więc suma sumarum, albo zarabiasz marne grosze i dajesz się wydymać
> ubezpieczycielowi(pilicz ile składek zapłaciłeś przez te 3 lata) Albo
> dajesz do wydymania siebie i ubezpieczyciela jakiemuś warsztatowi, który
> to jakąś umowe z ubezpieczycielem pewnie ma.
>
No więc tak. Te 20% to świadomie wpisałem, bo auto to fura warta 7-8k,
więc luz (chociaż teraz z perspektywy czasu widzę, że kanałem jest
dopłacanie do rozliczania bezgotówkowo - ASO oraz 20% szkody, bo z
jednej strony mam to gdzieś i oddaję do ASO które będzie golić TU, z
durgiej strony im bardziej ich ogoli, tym mnie bardziej zaboli -dupa :/)
Generalnie teraz na konto mi weszło 1.2k, czyli +/- 2 lata składek. Więc
TŻ stwierdziła, że układ jest ok, składki i tak bym płacił, coś się
odzyskało, auta nie naprawiamy :)
A do TU napisałem, że z wyceną się nie zgadzam bo uważam, że
argumentowanie "drzwi i tak były porysowane więc zaniżamy o 50% koszty
naprawy" jest śliskie. Z ciekawości... zobaczymy co oni na to.
R.
-
6. Data: 2012-08-24 20:35:45
Temat: Re: Likwidacja szkody z AC w BRE
Od: Albercik <n...@g...pl>
W dniu 24.08.2012 15:14, R. pisze:
>
> Generalnie teraz na konto mi weszło 1.2k, czyli +/- 2 lata składek. Więc
> TŻ stwierdziła, że układ jest ok, składki i tak bym płacił, coś się
> odzyskało, auta nie naprawiamy :)
>
dodaj do tego to co będziesz musiał zapłacić przy następnej podpisanej
polisie AC. Jak nie teraz - bo stwierdzisz że do tego strucla dopłacać
nie warto, to przy nowym samochodzie.. zauważ że zwyżka za szkodę jest
naliczana procentowo, więc jak teraz sobie nie dobijesz do maxymalnych
zniżek to przy nowym samochodzie będziesz płacił znacznie więcej. I zaś
Cie dymają..
-
7. Data: 2012-08-24 22:41:08
Temat: Re: Re: Likwidacja szkody z AC w BRE
Od: sunwick <s...@W...op.pl>
>Pewnie BRE Ubezpieczenia, inaczej by ten wpis sensu nie mial.
pomyslalem o mbanku/multibanku - wiec tam jest do wyboru pare
ubezpieczycieli...
chcialem wiedziec ktory to taki bezproblemowy jest? :)
-
8. Data: 2012-08-25 00:53:04
Temat: Re: Likwidacja szkody z AC w BRE
Od: gobo <g...@p...onet.pl>
Hej,
To co Ci przelali to jest tak zwana kwota bezsporna, czyli zupełne
minimum. Też to z nimi przerabiałem. Sprawa nie jest zakończona. Ja po
zgłoszeniu szkody i oględzinach dostałem na konto 1300zł - bez pytania,
negocjacji, wyceny.
Później pojechałem do lakiernika, przelałem mu kwotę otrzymana od mBanku
(BRE ubezpieczenia, chyba Ergo Hestia), podpisałem oświadczenie o
pełnomocnictwie i za kilka dni odebrałem pomalowane auto. Po 2
miesiącach dostałem pismo, w którym było napisane, że prace blacharskie
kosztowały coś około 3200zł i że różnicę w pierwotnej wpłacie i
ostatecznej wycenie od blacharza przelano na jego konto.
W skrócie: ubezpieczalnia chciała mnie wydymać na 2tys.
Czas reakcji był również błyskawiczny - jak u Ciebie:)
Pozdrawiam
Piotr
-
9. Data: 2012-11-19 16:44:40
Temat: Re: Likwidacja szkody z AC w BRE
Od: n...@g...com
W dniu czwartek, 23 sierpnia 2012 22:15:46 UTC+2 użytkownik sunwick napisał:
> BRE ale ktory dokladnie to byl ubezpieczyciel?
>
> moze sie nudza dlatego tak szybko :)
Czy rozliczenia bezgotówkowe są lepsze? Wiadomo, że każdy ma inne oczekiwanie.
Niektórzy wolą mieć kasę w dłoni, a dla innych nie ma to aż takiego znaczenia. No a w
ramach rozliczenia bezgotówkowego ty, jako poszkodowany, nie otrzymujesz pieniędzy na
własne konto, a masz jedynie wskazać warsztat samochodowy, który dokona naprawy auta
i likwiduje szkodę. Dla mnie to jest o tyle dobre, że zdecydowanie wymaga ode mnie
mniej zachodu. A jeszcze jak masz sprawdzony warsztat, któremu ufasz i wiesz, że cię
nie wykiwa to w ogóle możesz spać spokojnie i po prostu czekać na odbiór naprawionego
wozu. Mogę ci dać namiary na fajny serwis, który specjalizuje się w likwidacji szkód
- www.Naprawy-Nadwozi.pl Firma działa w kilku większych miastach.
-
10. Data: 2012-11-20 22:01:44
Temat: Re: Likwidacja szkody z AC w BRE
Od: K <...@...c>
W dniu 19.11.2012 16:44, n...@g...com pisze:
> W dniu czwartek, 23 sierpnia 2012 22:15:46 UTC+2 użytkownik sunwick napisał:
>> BRE ale ktory dokladnie to byl ubezpieczyciel?
>>
>> moze sie nudza dlatego tak szybko :)
>
> Czy rozliczenia bezgotówkowe są lepsze? Wiadomo, że każdy ma inne oczekiwanie.
Niektórzy wolą mieć kasę w dłoni, a dla innych nie ma to aż takiego znaczenia. No a w
ramach rozliczenia bezgotówkowego ty, jako poszkodowany, nie otrzymujesz pieniędzy na
własne konto, a masz jedynie wskazać warsztat samochodowy, który dokona naprawy auta
i likwiduje szkodę. Dla mnie to jest o tyle dobre, że zdecydowanie wymaga ode mnie
mniej zachodu. A jeszcze jak masz sprawdzony warsztat, któremu ufasz i wiesz, że cię
nie wykiwa to w ogóle możesz spać spokojnie i po prostu czekać na odbiór naprawionego
wozu. Mogę ci dać namiary na fajny serwis, który specjalizuje się w likwidacji szkód
- www.Naprawy-Nadwozi.pl Firma działa w kilku większych miastach.
>
Strona zgłoszona jako dokonująca ataków!
lol