eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody"Wal po osobówce"
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 135

  • 91. Data: 2011-04-01 21:41:19
    Temat: Re: Re:
    Od: "Roman" <g...@w...pl>

    > Piszę też w tym wątku, że hurtowy transport kontenerów powinien odbywać
    > się głównymi korytarzami kolejowymi do punktów zbiorczych (centrów
    > logistycznych), a dalszy detaliczny do konkretnego klienta - samochodem.

    Czyli 24 tony ładunku zamiast jechać jednym tir-em do klienta, pojadą 4-5
    ciężarówkami 9 tonowymi albo 18 busami....genialny sposób na rozładowanie
    korków i zmniejszenie kosztów.....


    > Piszę w końcu, że państwo powinno w takim samym stopniu dbać o
    > infrastrukturę drogową, jak i kolejową (infrastrukturę - nie przewoźników.
    > Mam nadzieję że wyjaśniłem Ci różnicę tych dwóch znaczeń). Co nam,
    > wszystkim kierowcom wyjdzie na zdrowie, bo ściągnie niepotrzebne potoki
    > ładunków z dróg.


    Powinno też dbać o emerytów, rencistów, inwalidów i całą masę innych
    rzeczy.... oczywiście po za przewoźnikami, którym powinno się podnieść
    obciążenia bo przecież z czegoś trzeba sfinansować budowe centrów
    logistycznych i nowej infrastruktury kolejowej....ale to oczywiście dla
    dobra nas kierowców....żebyśmy mogli zapierdalać po drogach bez korków....

    Gdzies tam pisałeś, że transport jest systemem naczyń połączonych....a nie
    sądzisz, że jest nim państwo....podniesienie kosztów transportu podniesie
    ceny wszystkiego....no ale faktycznie może wpłynąc to pośrednio na
    rozładowanie korków...bo może części społeczeństwa nie będzie stać na kupno
    i zatankowanie samochodu....a jeśli pójdą pieszo to będziesz miał pretensje
    do nich, że utrudniaja jazde przechodząć przez jezdnię i utrudniaja
    życie.....tak można w nieskończoność....



  • 92. Data: 2011-04-01 22:16:09
    Temat: Re: "Wal po osobówce"
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "Rychu" <r...@a...pl> napisał w wiadomości news:

    > Tylko to się zwykle wiąże z dodatkowymi kosztami.

    No i o to chodzi.
    Mało kogo stać, żeby w sprawie o auto wartości 20 tys wyłożyć powiedzmy 100
    000 na wynajem innego (rzeczone 2 lata), potem kilka tys na stosowny wpis do
    sądu, drugie tyle na prawnika itd.


    >Zwykle rzędu
    > ~2000 pln netto za miesiąc za jakiegoś prostego dostawczaka
    > typu Vivaro. Gorzej jak auto jest specjalistyczne, np. chłodnia.
    >
    > Ogólnie sprawa nie wymaga armii prawników i jest czysta. Jedyny
    > problem to czas jej trwania... ale zawsze można jeździć przez
    > dwa lata autem zastępczym. :)

    Sprawa nie jest czysta, choćby dlatego że przez te dwa lata musisz wykładać
    kasę.
    A to duża ciężarówka (solówka) a nie Vivaro, która w miesiąc czy kilka
    zarabiała tyle kasy ile była warta.
    Pechowo wyszło, że jedna z niewielu już spłaconych czyli zarabiających.


  • 93. Data: 2011-04-02 09:37:00
    Temat: Re: "Wal po osobówce"
    Od: "jack" <j...@v...pl>

    > Użytkownik "jack" <j...@v...pl> napisał w wiadomości news:

    >

    > > Ładunki,auta,kierowcy[zawodowi]są ubezpieczeni-pracodawcy nie mają zadnych

    > > strat.[nawet koło wymienia mi serwis]

    >

    > Jasne, kuzynowi od pół roku ubezpieczyciel wypłaca kasę za zniszczoną (na

    > parkingu) ciężarówkę (z OC sprawcy).

    > Myślisz, że mu zwróci tyle ile ona mogłaby zarobić przez pół roku, skoro

    > nawet w wycenie różni się o 50% wartości?

    >

    Tzn.ze jak by walnął w osobówke to wrócili by mu wcześniej?
    Pozatym jak ma ful ubezpieczenie [nawet na utratę zleceń]to śpi spokojnie.
    Ja jezdze autem z wypozyczlni mam to gdzieś jak sie cokolwiek zepsuje dzwonie na
    serwis i naprawają[wymiana koła na nowe 4000e we francji-pokrywa ubezpieczalnia]
    pozdro.jack

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 94. Data: 2011-04-02 09:40:37
    Temat: Re: "Wal po osobówce"
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "jack" <j...@v...pl> napisał w wiadomości
    news:178f.000006ab.4d96d21c@newsgate.onet.pl...
    >> Użytkownik "jack" <j...@v...pl> napisał w wiadomości news:
    >
    >>
    >
    >> > Ładunki,auta,kierowcy[zawodowi]są ubezpieczeni-pracodawcy nie mają
    >> > zadnych
    >
    >> > strat.[nawet koło wymienia mi serwis]
    >
    >>
    >
    >> Jasne, kuzynowi od pół roku ubezpieczyciel wypłaca kasę za zniszczoną (na
    >
    >> parkingu) ciężarówkę (z OC sprawcy).
    >
    >> Myślisz, że mu zwróci tyle ile ona mogłaby zarobić przez pół roku, skoro
    >
    >> nawet w wycenie różni się o 50% wartości?
    >
    >>
    >
    > Tzn.ze jak by walnął w osobówke to wrócili by mu wcześniej?

    Co Ty bredzisz?
    Pisałem o nieprawdziwej tezie jakoby pracodawcy nie mieli żadnych strat, a
    nie o jakichś osobówkach.
    Gdybym chciał dyskutować o kretyniźmie szkolących to odpowiedziałbym w innym
    miejscu wątku i na inny cytat.
    Czytaj na co odpowiadasz.


  • 95. Data: 2011-04-02 11:12:47
    Temat: Re:
    Od: Shrek <lskorupka@wirtualna>

    W dniu 2011-04-01 13:49, Cavallino pisze:

    >> No, a jaką średnią dobową prędkość osiąga samochód ciężarowy biorąc
    >> pod uwagę czas pracy kierowców i korki?
    >
    > Zależy od dystansu i organizacji.
    > Na małym (albo w dwóch kierowców) ze dwa razy więcej.

    60 średniej przy maksymalnej 90? nie wydaje mnie się.

    Shrek.


  • 96. Data: 2011-04-02 11:34:51
    Temat: Re:
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Sat, 02 Apr 2011 11:12:47 +0200, Shrek wrote:
    >60 średniej przy maksymalnej 90? nie wydaje mnie się.

    Zauwaz ze on wolniej nie jezdzi, poza swiatlami i korkami.

    W trasie to one sobie jada te 60-80, a ty jedziesz za nimi i z rzadka
    udaje ci sie cos wyprzedzic i wtedy srednia rosnie ponad 70.

    Oczywiscie zalezy jaka ma trase - przez miasta czy obwodnicami, przez
    wiochy z radarami czy bez.

    J.


  • 97. Data: 2011-04-02 11:35:32
    Temat: Re:
    Od: Shrek <lskorupka@wirtualna>

    W dniu 2011-04-01 14:53, Waldek Godel pisze:

    > Bielsko-Biała - Gdynia, pociągiem 11-15 godzin
    > Samochodem - 8-9 godzin

    > I to licząc pociągi osobowe, który mogą rozwijać większe prędkości bo są
    > lżejsze.

    A ty samochód a nie TIRa.

    Shrek.


  • 98. Data: 2011-04-02 11:56:22
    Temat: Re:
    Od: Shrek <lskorupka@wirtualna>

    W dniu 2011-04-02 11:34, J.F. pisze:

    >> 60 średniej przy maksymalnej 90? nie wydaje mnie się.
    >
    > Zauwaz ze on wolniej nie jezdzi, poza swiatlami i korkami.

    No to ciekawe, tiry i osobówki jadą tą samą trasą, ale TIRy szybciej?
    Kupy się nie trzyma.

    Dla przykładu Berlin - Terespol dla osobówki google maps podaje 784 km i
    10h12m. średnia powyżej 70, tylko że połowa trasy to autostrada, gdzie
    osobówka może o 50 km/h szybciej jechać.

    Wrocław - Warszawa 343 km i 5h24m. tu masz koło 60 osobówką - tirem nie
    dasz rady. Zwłaszcza, ze Gierkówka rozkopana.

    > Oczywiscie zalezy jaka ma trase - przez miasta czy obwodnicami, przez
    > wiochy z radarami czy bez.

    Trasa jak to trasa w Polsce. No i fajnie że poruszyłeś kwestie
    fotoradarów. TIRy tylko wtedy są konkurencyjne jak tną do kagańca przez
    zabudowany. Jakby przestrzegały ograniczeń, to nawet PKP by je
    wyprzedziło (a też przestrzegają).

    Shrek.


  • 99. Data: 2011-04-02 13:02:52
    Temat: Re: Re:
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "Shrek" <lskorupka@wirtualna> napisał w wiadomości
    news:4d96e892$1@news.home.net.pl...
    >W dniu 2011-04-01 13:49, Cavallino pisze:
    >
    >>> No, a jaką średnią dobową prędkość osiąga samochód ciężarowy biorąc
    >>> pod uwagę czas pracy kierowców i korki?
    >>
    >> Zależy od dystansu i organizacji.
    >> Na małym (albo w dwóch kierowców) ze dwa razy więcej.
    >
    > 60 średniej przy maksymalnej 90? nie wydaje mnie się.

    A jednak.
    Nie raz tak jechałem, kuzyn jeździ na codzień.
    Przy równej jeździe stałym tempem średnia tak mocno nie cierpi na braku
    wysokiej maksymalnej.


  • 100. Data: 2011-04-02 13:27:15
    Temat: Re:
    Od: Shrek <lskorupka@wirtualna>

    W dniu 2011-04-02 13:02, Cavallino pisze:

    >> 60 średniej przy maksymalnej 90? nie wydaje mnie się.
    >
    > A jednak.
    > Nie raz tak jechałem, kuzyn jeździ na codzień.
    > Przy równej jeździe stałym tempem średnia tak mocno nie cierpi na braku
    > wysokiej maksymalnej.

    Ale kuzyn jeździ na codzień w Polsce? Z terenami zabudowanymi na ten
    przykład? A może po prostu zlewa znaki?

    Shrek.

strony : 1 ... 9 . [ 10 ] . 11 ... 14


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: