"Eneuel Leszek Ciszewski" rqrkej$14b9$...@g...aioe.org

> Ale jaka bateria!!! Naładowałem do 100%, odłączyłem,
> trochę pobawiłem się, pogadałem kilka minut przez GSM
> i odłożyłem... Po paru godzinach raz jeszcze miałem
> kilkuminutową rozmowę, później kolejną... Zaglądałem
> parę razy, między innymi odpaliłem na chwilę ww. porno,
> ale szybko zgasiłem, bo chciałem wiedzieć, kiedy Obaczę
> spadek energetyczny... Otóż mimo kilku godzin (chyba
> siedmiu) i drobnego używania -- choćby skrzynkę
> paczkomatu otworzyłem i trochę m@il sprawdziłem,
> miałem nadal 100%...

Sprawa wyjaśniła się... Xiaomi zastosowało nowatorskie
rozwiązanie -- smartfon ładuje się po odłączenia od
zasilania, co widać bardzo wyraźnie na wykresach...

Prawdopodobnie smartfon zamienia złą energię (znajdującą
się dookoła smartfonu) w akumulowaną energię chemiczną... ;)

> Najpierw cieszyłem się, później uznałem, że chyba
> telefon zepsuł się, aż wreszcie byłem pewny, że
> coś popsuło się w pokazywaniu ,,zawartości''
> energetycznej akumulatora... Nie wiem, ile by
> miał 100%, gdybym nie włączał ekranu, nie gadał,
> nie używał niczego energochłonnego...

To raczej było 6 (sześć) godzin, ale były trzy
kilkuminutowe rozmowy itp. rozładunki...

Dziś jest podobnie. (była tylko jedna rozmowa)

-=-

Do czego służy dziura USB-C w laptopie?
Podczepiłem do niej miernik -- nie widzę napięcia...
Nie widzę, bo nie ma stosownego odbiornika,
czy nie ma napięcia, bo gniazdo jest zepsute?
Może źle widzę?

Co wówczas, gdy podłączę laptop do zasilacza tak, jak podłączam telefon?...
Nie sfajczę niczego?... (laptopa, zasilacza, przewodu, dziury USB-C?)

--
_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
(,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' .,; o.' e...@g...com '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...