-
41. Data: 2012-02-24 18:08:01
Temat: Re: Radar na czerwono
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
BartekK wrote:
> W dniu 2012-02-24 11:07, Artur Maśląg pisze:
>> Przejrzyj sobie np.
>>
>> "ROZPORZĄDZENIE
>> MINISTRA INFRASTRUKTURY1)
>> z dnia 3 lipca 2003 r.
>> w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów
>> drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich
>> umieszczania na drogach"
> Mam ci nagrać film ze świateł, które mają żółte przez niecałe 2s?
> Dosłownie jest zielone-pyk-żółte (jeszcez się żarówki nie zdążą
> rozjaśnić do pełnej jasności) - pyk czerwone. Ale nie ma tam
> foto-czerwono-radaru. I gdzie taką niezgodność się zgłasza, bo w
> rozporządzeniu nic o tym nie widzę?
> Zgłosiłem kiedyś takie coś policji (myśląc prosto - może to
> awaria/błąd/ktoś coś zepsuł, a policja powinna wiedzieć kto to
> serwisuje i gdzie to zgłosić) - dostałem odpowiedź "rozporządzenia to
> są dla tych co projektują światła i znaki, a dla obywatela są znaki i
> światła takie jakie zastanie, i obywatel ma się dostosować dawanych
> przez nie sygnałów"
jeśli dostałeś to na piśmie lub nagrałeś to imho powinieneś zrobić z tego
użytek.
-
42. Data: 2012-02-24 18:12:54
Temat: Re: Radar na czerwono
Od: to <t...@i...pl>
begin Marek Dyjor
> pozostałym.
Tzn. komu? Ale realnie, nie mentalnie w stylu "bo zjechał na czerwonym".
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
43. Data: 2012-02-24 19:05:56
Temat: Re: Radar na czerwono
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "Myjk" <m...@n...op.pl>
>> Mam ci nagrać film ze świateł, które mają żółte przez niecałe 2s?
>
> Nie szkoda Ci czasu na to?
> Takie rzeczy się zgłasza we właściwym miejscu a nie filmy nagrywa.
Nie szkoda Ci czasu na to ?
Takie rzeczy się piętnuje w internecie i zapomina
:-)
-
44. Data: 2012-02-24 19:26:36
Temat: Re: Radar na czerwono
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2012-02-24 19:05, John Kołalsky pisze:
>
> Użytkownik "Myjk" <m...@n...op.pl>
>
>>> Mam ci nagrać film ze świateł, które mają żółte przez niecałe 2s?
>>
>> Nie szkoda Ci czasu na to?
>> Takie rzeczy się zgłasza we właściwym miejscu a nie filmy nagrywa.
>
> Nie szkoda Ci czasu na to ?
A ileż to czasu zajmuje, jak się zgłasza z komórki w czasie jazdy?
> Takie rzeczy się piętnuje w internecie i zapomina
> :-)
:)
-
45. Data: 2012-02-24 21:36:51
Temat: Re: Radar na czerwono
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam>
>> Aha, czysto teoretyczna. Wiesz, nie wiem (znaczy wiem) dlaczego
>> zakładasz, że sprawa ma się odbywać w drugim końcu kraju, ponieważ
>> tylko to tak naprawdę generuje koszty.
>
> Nie musi być na drugim końcu Polski, wystarczy że trzeba brać dzień wolny
> w
> pracy, to już dla człowieka większy problem niż ta grzywna.
> Zwrot kosztów to fikcja - dostanie jakiś ryczałt liczony wg. stawek II
> klasy PKP.
To przecież tak samo można dostać za utratę zarobku.
>
>> O właśnie - udowadniasz pięknie, że ludzie łapią się na FR poza
>> miejscem zamieszkania, ponieważ nie przestrzegają przepisów, a u siebie
>> wiedzą gdzie co stoi. Sami praworządni :)
>
> No w moich ulubionych okolicach miejscowi jeżdżą 10-15km/h wolniej niż na
> znakach napisane - teraz i ja wiem dlaczego po tym jak jadąc z prędkością
> dozwoloną chcieli mi tam dać mandat.
Ale to nie o to chodzi, że ktoś gdzieś doi tylko, że statystycznie prędzej
wpada się na terenie obcym bo się go nie zna i karze obcych bo swoich nawet
urzędy chronią.
>
>>>>> I jak tam Twoje poczucie magicznego wpływu zapisów prawa na życie?
>>>>
>>>> To znów Twoje imaginacje. No, ale skoro jakąś magię widzisz...
>>>
>>> To Tobie się wydawało że sprawa jest uregulowana.
>>
>> Jest uregulowana, a NIK wykazał mnóstwo nieprawidłowości.
>
> Wow... A budżety na 2012 w tych gminach (również kontrolowanych przez NIK)
> nadal po staremu.
> Czyli sprawa _nie_ została uregulowana.
No i nie zostanie bo państwo ma żywotny interes w tym, by podporządkowywać
sobie obywateli. Jednym ze sposobów na to jest karanie finansowe. Urzędy
centralne też mają interes w tym, by gminy miały pieniądze na swoje
funkcjonowanie.
>
>
>> BTW - na te FR zasłonięte siatką maskującą też się złapać nie dałem :)
>
> Jak dla mnie FR mogą sobie być zasłonięte, nieoznakowane, pochowane,
> mobilne - jakiekolwiek.
> Byle gmina sama się nie finansowała z tych pieniędzy - wtedy będą służyć
> bezpieczeństwu, a nie czemuś wręcz przeciwnemu.
Fotoradary nigdy nie będą służyły bezpieczeństwu bo prędzej rejestrują
staruszka który nie wie gdzie fotoradar niż pirata, który to wie i tam się
strzeże. Właściwym rozwiązaniem są wideorejestratory. Aczkolwiek nie widzę
rozsądnego powodu by były montowane w nieoznakowanych radiowozach.
>
> Bo obecnie kazali fotoradary pomalować, oznakować i zachowywać 10km/h
> tolerancji, czyli coraz trudniej kogokolwiek złapać.
Przecież te fotoradary zwykle były ustawione grubo powyżej ograniczenia
choćby po to, by zbyt wielu miejscowych nie łapać. I to chyba po +20km/h.
-
46. Data: 2012-02-25 11:25:40
Temat: Re: Radar na czerwono
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 25 Feb 2012 01:48:08 +0100, Tomasz Pyra napisał(a):
> http://bip.karlino.pl/uploads/media/154_02.pdf
>> Zresztą nawet kwota
>> którą podałeś to zdaje się z 10% budżetu...
>
> A co to ma do rzeczy jaki to % budżetu - to jest 6.5mln złotych które
> zgodnie z ustawą powinny być wydane w całości na drogi. Gmina na drogi nie
> wydaje nawet 3mln z czego część pochodzi i tak z innych dotacji celowych.
sa jeszcze jakies dotacje celowe _na drogi_ ?
Bo ostatnio to nie widzialem, nawet chyba nie ma wyszczegolnienia jaka
czesc dotacji ogolnych pochodzi z paliw.
> Istotne jest to, że pomimo wszystkich twierdzeń o uregulowaniu, ustawach,
> odpowiedzi RIO i co tam sobie jeszcze wymyśliłeś - gmina ma to wszysto
> gdzieś. I ma się dobrze, w 2012r. planuje mieć to w jeszcze "głębszym
> poważaniu" niż miała w 2011r.
> Czyli gmina z premedytacją łamie prawo, a reszta może im póki co naskoczyć.
Spoko, nazbiera 10 mln, przebuduje drogi kompleksowo, razem z kanalizacja
:-)
J.
-
47. Data: 2012-02-25 14:15:32
Temat: Re: Radar na czerwono
Od: BartekK <s...@N...org>
W dniu 2012-02-24 11:52, Artur Maśląg pisze:
>> Zgłosiłem kiedyś takie coś policji (myśląc prosto - może to
>> awaria/błąd/ktoś coś zepsuł, a policja powinna wiedzieć kto to serwisuje
>> i gdzie to zgłosić)
> Policja ma to wiedzieć? Policja też takie rzeczy zgłasza do zarządcy
> drogi.
Jak do tej pory - w innych przypadkach - zgłaszałem policji różne rzeczy
i już oni wiedzieli co się z nimi robi. Typu właśnie uszkodzenie
świateł, przewrócony znak drogowy, uszkodzona trakcja elektryczna i
swobodne przewody latające po drodze... Gdy jadę przez Polskę, trudno
bym znał wszystkich zarządców dróg i infrastruktury, szukał czy to droga
gddkia/gminna/osiedlowa/czyjaśtam itp.
> No, ale skoro pytasz gdzie się zgłasza takie rzeczy...
Nie pytam, bo tematu drążyć mi się nie chce, te światła stoją w zadupiu
gdzie zdarzy mi się pojechać raz na 2 miesiące, i nie chce mi się szukać
czyja to droga. Zgłosiłem, zostało olane albo przekazane, ich problem.
Ale chodziło mi o twierdzenie "światła _muszą_ spełniać warunki z
rozporządzenia" - no ale zdarzają się takie co nie spełniają.
--
| Bartłomiej Kuźniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173
-
48. Data: 2012-02-25 14:16:46
Temat: Re: Radar na czerwono
Od: jerzu <t...@i...pl>
On Thu, 23 Feb 2012 23:13:30 -0800 (PST), Czarek Daniluk
<c...@c...com> wrote:
>W W-wie praktycznie na każdych światłach znajdzie się klient
>przelatujący na czerwonym świetle ;)
Nie tylko w Warszawie. W każdym większym mieście.
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński x...@i...pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200
-
49. Data: 2012-02-25 14:19:55
Temat: Re: Radar na czerwono
Od: jerzu <t...@i...pl>
On Fri, 24 Feb 2012 11:07:37 +0100, Artur Maśląg <f...@p...com>
wrote:
>Czas trwania sygnałów jest określony przepisami i zależy od
>dopuszczalnej prędkości itd.
Przepisy, przepisami. Rzeczywistość bywa inna. Wg. przepisów światło
zielona dla pieszych nie może świecić krócej niż 9 sekund. Znam
przejście, gdzie świeciło się 7 sekund. Obecnie dłużej, ale nie
mierzyłem. Zmiana nastąpiła po wymianie korespondencji z ZDM.
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński x...@i...pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200
-
50. Data: 2012-02-25 15:26:17
Temat: Re: Radar na czerwono
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Fri, 24 Feb 2012 16:23:32 +0000 (UTC), kogutek napisał(a):
> J.F <j...@p...onet.pl> napisał(a):
>> Eee tam - kierowca ma tylko obowiazki, a nie prawa :-(
>> Ale jeszcze pare wyborow i moze dorosniemy do demokracji.
>>
> Tutaj durne społeczeństwo nie zdaje sobie sprawy że to ono jest państwem. A
> urzędy, premir, prezydent tak jak szewc w sferze usług dla ludności robią. ak
gdzie indziej tez tak jest.
No ale moze jeszcze pare "glupich protestow" i rzady cos zrozumieja.
Panu premierowi ostatnio poparcie spada i pan premiet mowi ze sie tym
przejmuje ..
> nie ma zapotrzebowania od ludzi na zielone fale to ich nie robią. A to jedno z
> prostszych rozwiązań możliwych do niskonakładowego wprowadzenia. Może to idzie
> że za tanie by było.
Dawniej chyba nie bylo takie tanie - kilometr lacznosci jest drogi.
Ale teraz sa nowe mozliwosci, i to niedrogie.
> Wczoraj mówili w dzienniku i tym systemie co przy
> czerwonym fotki robi. Wychodzi że on jeszcze goli, pierdoli, sznurowała wiąże,
> usuwa ciąże i mierzy długość odrostów na cipkach kierowniczek samochodów. Że
> się tak nizinnie wyrażę w chuj kasy kosztował. I praktycznie jego jedynym
> celem jest jebnięcie ludzi . Może i zasłużą na mandat. Ale nie tędy droga. Nic
> takiemu urządzeniu z zarobku by nie ubyło jak by był ruch zsynchronizowany. I
> tak znajdzie się dostateczna ilość frajerów do ogolenia na własne życzenie.
No nie, przy dobrej fali spada :-(
> reszta by miała lepiej. Dlaczego nie 60. Bo by stał na co drugim skrzyżowaniu
> i czekał na zielone. W tym czasie Ci co jechali 30 by go wyprzedzali. Bo zanim
> znajdzie bieg, zanim ruszy itd.
ale dlaczego ma szukac biegu ? jedzie 60, dojezdza i zapala mu sie zielone.
przejezdza bez zatrzymania, to ci co jada 30 dostaja czerwone.
> dziwnie i nie zrozumiale to brzmi że jak w
> mieście w sposób kontrolowany obniżyć prędkość przejazdu to będzie się w
> punkcie docelowym szybciej, spali sie mniej paliwa, mniej wyprodukuje spalin.
Musialbys zobaczyc Karkonoska we wroclawiu. daje sie jechac stale 60-70, a
auto wtedy pali mniej niz "w trasie".
tylko przyznaje - w srednim natezeniu ruchu.
> Najbardziej ruch w mieście blokują picki grochowe co ruszać ze skrzyżowania
> nie potrafią. To jak by było tak że rusza tylko raz i się nie zatrzymuje dokąd
> nie dojedzie na miejsce to był by to wielki krok w dobrą stronę.
Tylko ze przy 30 znajdzie sie wielu takich co przyspiesza i beda stac na
najblizszych swiatlach. A przy 70 to juz znacznie mniej.
a tak prawde mowiac - ci ktorzy ruszyc nie potrafia ruch tamuja tylko na
kilku krytycznych skrzyzowaniach. I to sa te gdzie sie opuszcza centrum.
Bo w prawdziwym centrum jak wszyscy sprawnie rusza ... to nic nie
przyspiesza, bo za skrzyzowaniem miejsca jest malo.
ale z drugiej strony .. gdzie by sie te wszystkie samochody podzialy, ktore
w korkach stoja na ulicach ? parkowaly by pod domami, czy korki by sie
tworzyly na wlotach do miasta i wyjazdach z osiedli ?
P.S. tnij niepotrzebne cytaty.
J.