Marcin \"Kenickie\" Mydlak wrote:

>> W Gnieźnie i okolicach szrotów jak psów - praktycznie każdy plac jest
>> takowym.
>> Tyle że ten złom jest jeszcze zmontowany i nie chcą sprzedawać
>> pojedynczych części nie wiedzieć czemu. ;-)
>
> Bo nie znasz terminologii handlarskiej. To nie szroty, tylko stogi. A to
> co tam nawtykali, toż to same igły. :P

Umieram ze śmiechu.
Ha-ha-ha.

--
ss??q s? ??u??ou??